WASILEWSKI WYPUNKTOWAŁ 95-92 DLA RADCZENKI
- Obejrzę walkę na chłodno - napisał przed kilkoma godzinami Andrzej Wasilewski, szef grupy Knockout Promotion, który organizował sobotnią galę w Łomży. To właśnie na niej doszło do skandalicznego werdyktu w walce Artura Szpilki (24-4, 16 KO) (23-5, 16 KO) z Siergiejem Radczenką (7-6, 2 KO) (8-5, 2 KO). Promotor słowa dotrzymał i zdecydował się samodzielnie wypunktować kontrowersyjny pojedynek.
- Oglądając walkę w telewizji punktowałem 95-92 lub 94-93 dla Radczenki. Nie wiem jak mogło wyjść 95-92 dla Szpilki - napisał w mediach społecznościowych promotor pięściarza z Wieliczki.
Jeden z użytkowników komentujących wpis Wasilewskiego na Twitterze, Piotr Kowalczyk (PiotrKwl), stwierdził, że trzeba poważnie zastanowić się nad przyszłością Artura Szpilki.
- Ano właśnie... - skwitował mu w odpowiedzi Wasilewski. Szef stajni Knockout Promotion dodał także, że nie będzie komentował słów wypowiedzianyh tuż po walce na Instagramie przez partnerkę Szpilki, Kamilę Wybrańczyk.
Co stanie się w najbliższym czasie? Jakie kroki zostaną podjęte? Kibice domagają się rewanżu, część z nich uważa, że Szpilka powinien zakończyć karierę. Z kolei promotor i dziennikarz Mateusz Borek uważa, że Radczenko nie będzie składał żadnych protestów, ponieważ przyjechał do Łomży zarobić pieniądze. Zmiana werdyktu raczej nie wchodzi w grę.
PS. Szacunek redakcjo za
"Artura Szpilki (24-4, 16 KO) (23-5, 16 KO) z Siergiejem Radczenką (7-6, 2 KO) (8-5, 2 KO)."
Niech każdy wie co się stało w sobotę w Łomży.
Nie no, bez przesady, Wach przegrał tamtą walkę. Może z dwie rundy wygrał w tym jedną dwoma punktami. Ale tu ciężko powiedzieć, którą wygrał Szpilka - powiedzmy, że 1, 2 i 10.
Jeśli nie po to by mu powiedzieć aby wytrwał do końca a ma wygraną, to ja jestem ksiądz..
Ojej, no to pozostaje tylko przybić brawo panu Andrzejowi....
Po co takie wypowiedzi Wasilewskiego? Żeby zrobić wrażenie, że to sędziowie zawiedli, a roztropny i sprawiedliwy promotor będzie musiał to jakoś naprawić? Przecież to Wasilewski jest odpowoedzialny za ten kabaret. Jak naważł piwa, to niech teraz pije. Szpilka i Kamila też już nie tacy pewni wygranej? No tak, największą ambicją Artura jest teraz rewanż i doporowadzenie do kolejnej walki z przeciwnikiem, z którym "prawie wygrał każdą rundę" (a nie jak mówi, że wygrał prawie każdą rundę) :D Coś tu się nie klei, po co wygrany ma chcieć rewanżu z przegranym. Grali to już kiedyś?
Normalna sprawa/
Nie takie wały i skandale w boksie się rozmywały więc na jakąś ogromną sprawiedliwość raczej bym nie liczył natomiast powinno się:
1. Przykładnie ukarać sędziów zawieszeniem- korupcji im nie udowodnią ale zawiesić za brak kompetencji zawsze można przynajmniej na jakiś czas. Oczywiście już nigdy nie powinni być dopuszczeni do sędziowania Polskich gal- starczy im tego co się nachapali jednorazowo.
2. Zapewnić Radczence gwarancję natychmiastowego rewanżu jeśli tylko będzie tego chciał albo jeśli wybierze inaczej zrekompensować mu to jakąś inną podobnie płatną walką na następnej gali w Polsce.
Tyle mogą zrobić. Smród i tak pozostanie chociaż już i Szpilka widząc że ludzie mu tego nie odpuszczą i mało kto przy nim oprócz Pierdziocha zostanie zaczął przebąkiwać coś o anulowaniu wyniku. Wszyscy więc umyją rączki, zapewnią że chcą dobrze i to nie ich wina i sprawa ucichnie. Tyle.
Oj ty kłamczuszku, doprawdy nie wiesz jak? Przecież najpierw sam posmarowałeś gdzie trzeba by własnie wyszło jak należy, a teraz nieudolnie zgrywasz niewiniątko ;)
Anemiczna próba ratowania resztek Szpilka zakończyła się rozmowią na dywaniku z dyrektorem sportowym TVP. Doszli do wniosku że Szpilek absolutnie nie jest wart żeby go sztucznie podtrzymywać przy życiu, tym bardzie nie za cenę reklam i słupków oglądalności.
Właśnie przed naszymi oczyma kończy się długa, pełna wysokich wzlotów i twardych upadków kariera Artura "The PIN-dolka" Szpilki.
P.s Każdy kto oglądał wywiad ze Szpilkiem zaraz po walce wie że przed tymi kamerami nie stał zawodnik który czół się wygranym, jego mowa ciała i ton głosu mówił wszystko. To był wywiad ze złamanym mentalnie sportowcem który wie że przegrał i że jego żywot sportowy dobiegł końca.
Boże drogi, a kiedyś śmiano z Gołoty
https://twitter.com/pajkiel/status/1236456695662084096
To patostreaming ?
Rewanż będzie cieszył się dużym zainteresowaniem (nie zaufaniem).