HELENIUS: ADAM TO TWARDA SZTUKA, ALE CIĘŻKA PRACA SIĘ OPŁACIŁA

Po sensacyjnej porażce z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO) smutny Adam Kownacki (20-1, 15 KO) ruszył od razu do szatni. Wywiadu w ringu tuż po walce udzielił jedynie Fin, który zachował charakterystyczny dla siebie spokój, mimo widocznej na jego twarzy radości.

- Kownacki to twarda sztuka, ale ciężka praca się opłaciła. Wiedziałem, że go zraniłem, gdy sędzia w czwartej rundzie uznał, że Adam się poślizgnął. To dobry bokser, kilka razy miałem szczęście w tej walce. Teraz pora na powrót do rodziny, to był czas wyrzeczeń, teraz czas na wspólne świętowanie - powiedział Helenius.

Trzeba ''Nordyckiemu Koszmarowi'' oddać to, że był bardzo dobrze przygotowany, skoncentrowany i mimo przegrywanych rund pozostawał w grze, by powrócić w czwartej rundzie w świetnym stylu. Czekamy teraz na wypowiedzi Adama (przede wszystkim mamy nadzieję, że z jego zdrowiem wszystko w porządku), który wydawał się bliski zwycięstwa, lecz boks zawodowy na światowym poziomie - szczególnie w wadze ciężkiej - to sport, który nie wybacza błędów, o czym przekonał się w zeszłym roku sam Anthony Joshua, a dziś...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gluton
Data: 08-03-2020 10:02:36 
A dziś pękł balon. Adam nie taki twardy. Widać nie radzi sobie z dużymi facetami. No i ta obrona... Nic nie zmienił.Nie rozwija się.
Szkoda.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 08-03-2020 10:07:13 
Braki techniczne w obronie, a raczej brak samej obrony
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.