NA HORYZONCIE WOJNA O NOWĄ ZELANDIĘ - PARKER vs FA?
Joseph Parker (27-2, 21 KO) i Junior Fa (19-0, 10 KO) mają swoją historię. W boksie olimpijskim mierzyli się czterokrotnie, notując bilans 2-2. Być może wkrótce dojdzie do piątej potyczki, już w gronie zawodowców.
Nowozelandczycy boksują ostatnio częściej w USA niż ojczyźnie, ale gdyby w końcu starli się między sobą, taki pojedynek cieszyłby się na pewno wielkim zainteresowaniem w kraju. Wie o tym doskonale David Higgins, menadżer Parkera.
Były mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO w ostatni dzień lutego zastopował efektownie Shawndella Wintersa (13-3, 12 KO). I jak sam przyznał tuż po walce, chciałby pozostać aktywny i wkrótce znów zameldować się pomiędzy linami. Dodajmy, że ewentualna potyczka dwóch rodaków mogłaby zostać uznana za eliminator do pasa WBO, ponieważ Parker zajmuje drugie miejsce w rankingu, a Fa szóste.
- Junior Fa pozostaje niepokonany, a mój zawodnik jest w szczytowym momencie swojej kariery. Taki pojedynek wydaje się więc rozsądny i jak najbardziej sensowny. Już wcześniej negocjowaliśmy taką walkę i jeśli nie dojdzie do niej teraz, to już nigdy może do niej nie dojść. Teraz na pewno miałaby sens i duże znaczenie - przekonuje Higgins.
W przeszłości Fa odrzucił propozycję starcia z Parkerem za pół miliona dolarów.
Nie widziałem żadnej walki Juniora Fa ale jeśli Parker zawalczyłby tak jak ostatnio np. z Chisorą to dostałby niezły łomot. Mam wrażenie że Joseph kiedyś boksował lepiej i być może nie przygotował się odpowiednio ze względu na poziom przeciwnika.