MAIDANA SCHUDŁ JUŻ 20 KILOGRAMÓW
Informowaliśmy Was o powrocie Marcosa Rene Maidany (35-5, 31 KO) - póki co na pokazową walkę. Ale argentyński bombardier na poważnie wziął się za trening i coraz bardziej realny jest jego powrót do starć z najlepszymi.
"El Chino" zgodził się na walkę z inną argentyńską gwiazdą, tylko kickboxingu - Jorge "Acero" Calim. Potyczka została zakontraktowana na pięć rund w umownym limicie 85 kilogramów. Zaplanowane na 18 kwietnia starcie w Buenos Aires oficjalnie ma charakter pokazowy, Maidana jednak potraktował je jak najbardziej serio i stracił już 20 kilogramów!
- Sprawdzę do jakiej wagi zejdę, do jakiej będę mógł zejść, a potem poszukamy odpowiedniego rywala. Nigdy nie dobierałem sobie przeciwników, brałem każdego kogo mi zaproponowano, tym razem jednak przy ewentualnym powrocie będę dobierał odpowiednio tych zawodników - mówił pod koniec stycznia Maidana, który wierzy docelowo w powrót w limicie wagi junior średniej. W przeszłości był mistrzem świata dwóch niższych dywizji, półśredniej oraz super lekkiej. Po raz ostatni zaboksował we wrześniu 2014 roku, przegrywając na punkty w rewanżu ze znakomitym Floydem Mayweatherem Jr.
Bez cienia szacunku na pełnej agresji...
To było coś.
Tym bardziej biorąc pod uwagę że na pewno nie są to same mięśnie : D
wcale nie, ja mam 173 i wage 85 mialem z miesiac temu, chudy nie byłem, lekki brzuch nic wiecej, teraz zbilem do 80 i nadal chudzielec nei jestem, tylko ja mam taka budowe postawniejsza a maidana suchelec byl robiac wagi
Jak bym ważył 85 kg to bym juz chyba z łożka nie wstał :D