BENAVIDEZ SPOTKA SIĘ W DOBROWOLNEJ OBRONIE Z CALEBEM TRUAX
Caleb Truax (30-4-2, 19 KO) miał w sierpniu spotkać się w rewanżu z Peterem Quillinem, jednak przez kontuzję musiał wycofać się z tego pojedynku. Na swoje szczęście doczeka się jeszcze większej szansy i walki o mistrzostwo świata.
To jeszcze niepotwierdzona oficjalnie informacja, lecz wydaje się przesądzone, że Truax 18 kwietnia na antenie stacji Showtime zaatakuje Davida Benavideza (22-0, 19 KO) i należący do niego pas federacji WBC kategorii super średniej. Dla 23-latka z Phoenix będzie to pierwsza obrona drugiego panowania. Wcześniej stracił tytuł mistrzowski za wykrycie w jego organizmie kokainy.
Jeszcze niedawno wydawało się, że naprzeciw Benavideza stanie weteran Lionell Thompson, jednak ostateczny wybór padł na byłego championa IBF. Po utracie pasa IBF blisko 37-letni Truax odbudował się dwoma zwycięstwami.
Następnym rywalem dla mistrza ma być już obowiązkowy pretendent - Avni Yildirim (21-2, 12 KO), który póki co boryka się z kontuzją barku i zrobił miejsce na dobrowolną obronę z Truax.