FRANCIS NGANNOU: TO NIE SKOK NA KASĘ, CHCĘ WALKI Z FURYM
Tuż po spektakularnym zwycięstwie Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) dwie gwiazdy wagi ciężkiej organizacji UFC - Stipe Miocic oraz Francis Ngannou, wyraziły chęć starcia z Anglikiem. Ten drugi, mocniej bijący, zaznacza jednak, że interesuje go dłuższa kariera bokserska i nie ma to być jedynie skok na kasę.
Ngannou bije mocniej niż ktokolwiek inny - to zostało zmierzone i udowodnione na specjalnej maszynie. Ale umiejętności bokserskie są jeszcze do poprawy. Sam mocny cios nie wystarcza, o czym w sobotnią noc przekonał się zrzucony z tronu WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO).
- Interesuje mnie nie tylko walka z Furym, ale generalnie kariera bokserska. On kiedyś mnie wyzwał do starcia na zasadach MMA, teraz ja chętnie zmierzę się z nim w boksie. Na ten moment on jest najlepszym zawodnikiem świata i nie ma w tej kwestii w ogóle dyskusji. Nie liczę tylko na jedną szansę, wcześniej chciałbym stoczyć kilka pojedynków, a dopiero potem zmierzyć się z Furym. Zobaczymy co pojawi się na stole i jak to wszystko się ułoży, ale nie ukrywam, że myślę poważnie o karierze bokserskiej - stwierdził Ngannou.
Poniżej próbka umiejętności tego mocarnego bombardiera z Kamerunu.