FURY: MÓWIŁEM WSZYSTKIM, ŻE GO ZNOKAUTUJĘ. NIKT MNIE NIE SŁUCHAŁ
Nowy mistrz świata WBC, Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) pokazał wczoraj w Las Vegas królewski boks, godny wielkiego rewanżu z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). Przed walką niewielu wierzyło, że Brytyjczyk ruszy po nokaut, ale tak właśnie się stało. Teraz może nadejść czas szalonego panowania.
EDDIE HEARN: W TYM ROKU MUSI DOJŚĆ DO WALKI FURY vs JOSHUA >>>
- Przez ostatnie pół roku mówiłem wszystkim, że znokautuję go w pierwszej rundzie. Nikt mnie nie słuchał. A teraz jestem tu, gdzie jestem. Znokautowałem króla nokautu, a przecież nie umiem podobno mocno uderzać. Mam poduszki w pięściach i nie umiem nimi rozbić nawet jajka - powiedział Fury.
- Niczego dokładnie z walki nie pamiętam, mam przed oczami plamę. Widzę jedynie kilka nokdaunów, jakie zafundowałem Wilderowi. Zdaje się, że posłałem go na deski ciosem na korpus. To była wspaniała walka, Za każdym razem, kiedy mówię, że naprawdę coś zrobię, to wkróce realizuję swój plan. Dziękuję wszystkim kibicom z Wysp, którzy przybyli. Czułem się jak w domu. Wszedłem do ringu po królewsku, a towarzyszyła mi idealnie pasująca piosenka Patsy Cline ''Crazy''. Kto inny w historii mistrzów wagi ciężkiej wybrałby taki numer - dodał olbrzym z Wilmslow.
- Nikt nie będzie teraz zainteresowany Joshuą. To ja podbiłem Amerykę. Wygrywałem z najlepszymi na wyjazdach. Jestem mistrzem według magazynu The Ring, czempionem WBC i należy do mnie tytuł mistrza linearnego. Jestem po prostu numerem jeden - podsumował temat ''Król Cyganów''.
A teraz podział 90/10:)
HEARN JEST WŚCIEKŁY- MILIONY POSZŁY SIĘ CZESAĆ...
1 Fury
2 AJ
3 Wilder/ Whyte w formie
jestes debil, totalny debil, matol itp. dwukrotny mistrz wiata, posiadacz 3 z 4 pasow mistrzoskich koles, ktory jest najbardziej popularny i generuje najwieksze zyski zasluguje na podzial 10/90. jestes tu chyba nowy ale pokazales, z jestes debilem. szkoda na matola czasu
Dokładnie ... Fury ma dość silny cios ale styl jaki prezentuje w ringu i jest mu wygodny powoduje że jest tak a nie inaczej. Nawet Witali Kliczko pod koniec kariery bardziej pykał bo tak jest bezpieczniej dla takich dryblasów. Dzisiaj w nocy poszedł na wymianę zamiast bawić się z rywalem i dwa razy na dechy rzucił Wildera czego nie mógł zrobić po czystych ciosach Ortiz uchodzący za punczera.
Oczywiście, ze oglądałem walkę i na pierwszy rzut oka nie widziałem, żeby Fury dotykał językiem skóry Wilder'a. Niedawno przejrzałem sobie media i fora internetowe i właśnie z nich jest taki przekaz, wiec uznałem, ze może ja nie widziałem wszystkiego i rzeczywiście Tyson to zrobił, co w sumie znając jego, nie byłoby takie dziwne :).
To wytłumacz mi dlaczego skoro ma szklankę to nie padł po czystych ciosach Ortiza który uchodzi za jednego z najmocniej bijących HW. Podejrzewam że w wersji ofensywnej jak piszesz ciosy Furego są przynajmniej na poziomie Whyte.
Ps.przez 18 rund z Ortizem był jeden raz podłączony , a wczoraj po każdym czystszym ciosie Furego dostawał drgawek.
proszę ciebie o czytanie ze zrozumieniem i zajęcie się czymś co bardziej pasuje do twojego nieudanego DNA np. obieraniem ziemniaków lub innym czynnościom automatycznym. Bozia nie dala ci rozumu więc żegnaj
Proszę usunąć szanowna redakcjo z tego forum tego typu forumowiczów, którzy po pierwsze nie rozumieją czym jest żart a po drugie przykrywając brak rozumu obrażają innych.
Kto uważa Ortiza za jednego z najmocniej bijących? Jedyny jego skalp to Jennings i fakt ten nokaut mu wyszedł, ale nikogo więcej nie znokautował. Słabo jak na ponad 30 walk. Wilder na Amatorce w kaskach potrafił też zaliczać dechy, ale po prostu nikt nie ma stalowej szczęki, są po prostu źle trafieni. Niedawno Ruiz trafił w punkt Joshue, teraz Fury trafił Wildera gdzie w poprzedniej walce sam prawie został ustrzelony. Właśnie dlatego waga ciężka przynosi tyle emocji.
skad Ja czy cala reszta mamy wiedziec, ze twoj post to ironia, zart czy tez obiektywna ocena. przeczytalem Twoj post z zrozumieniem. w 2 zdaniach streszcze Ci jego przekaz.
Fury wygrywajac walke z Wilderem podchodzi do pelnej unifikacji 4 pasow. jako posiadacz 1 z nich, niezbyt lubiany w UK zaluguje na podzial gazy w stosunku 10:1.
Pozdrawiam
oczywiscie. pelna zgoda. podzial 50/50, jak najbardziej sprawiedliwy. ale, jak czytasz komentarz, w ktorym pewien ludzik sugeruje podzial 90/10 dla Furego, bo ten jest posiadaczem jednego pasa, to rece opadaja