KBN 10 W ŁOMŻY: MENDY DLA CZERKASZYNA, AJETOVIĆ DLA STĘPNIA
Jeden z najciekawszych bokserów walczących na polskich ringach, świetny prospekt wagi średniej Fiodor Czerkaszyn (15-0, 10 KO) zmierzy się 7 marca w Łomży z Gambijczykiem Patrickiem Mendym (18-15-3, 1 KO), który w październiku zeszłego roku dał bardzo twardą walkę Robertowi Parzęczewskiemu, przegrywając ostatecznie na punkty. Mendy zastąpił teraz kontuzjowanego Sama Solimana i trzeba powiedzieć, że jest to mocne zastępstwo.
W rekordzie Mendy'ego (nota bene męża Polki) można znaleźć również inne polskie akcenty: zwycięstwo nad Robertem Świerzbińskim (2014) i porażkę z Kamilem Szeremetą.
Ze znanym polskim kibicom rywalem zmierzy się również powracający po zeszłorocznym, kontrowersyjnym remisie z Markiem Matyją Paweł Stępień (12-0-1, 11 KO). Utalentowany ''półciężki'' skrzyżuje rękawice z dawnym pogromcą m.in. Przemysława Opalacha i Michała Gerleckiego - Serbem Geardem Ajetoviciem (31-23-2, 16 KO), który ma fatalny bilans ostatnich ośmiu walk (siedem porażek i jeden remis), ale wciąż nikomu nie udało się go pokonać przed czasem.
Przypomnijmy na koniec, że główną walką wieczoru na gali Knockout Boxing Night 10 w Łomży będzie pojedynek Artura Szpilki z Siergiejem Radczenką - debiut Polaka w kategorii cruiser. Zobaczymy także m.in. walki Kamila Bednarka i Przemysława Zyśka, a transmisją gali zajmie się TVP.
niecierpliwie czekam na walke z kims z top#20, czyli bardzo szerokiej czolowki, bo w tej wadze jest w kim wybierac. jest sporo rozpoznawalnych nazwisk na ktorych mozna sie wybic, byle tylko nie leciec do jakiegos konga.
Generalnie przyzwoicie wyglądająca gala.
Ajetovic, jeśli się przyłoży, poskłada Stępienia. Fajna była jego walka z Opalachem, gdzie przyjechał na zastępstwo jako łatwy cel, a pół walki musiał Polaka oszczędzać przed nokautem :).
Mendy pewnie da dystans Czerkaszynowi. Może się okazać, że Czerkaszyn będzie bezskutecznie gonił i trafi bardzo mało ciosów. Fajne porównanie do Parzęczewskiego będzie w każdym razie.