GOŁOWKIN KONTUZJOWANY, ZNÓW ODWLEKA SIĘ WALKA Z SZEREMETĄ
Mistrz świata IBF wagi średniej, Giennadij Gołowkin (40-1-1, 35 KO) doznał kontuzji prawej łydki, co uniemożliwia mu udział w treningach przez co najmniej miesiąc. Tym samym wielokrotnie przesuwana walka Kazacha z Kamilem Szeremetą (21-0, 5 KO) - obowiązkowym pretendentem IBF - znów odwlecze się w czasie. Teraz mówi się, że do tego pojedynku dojdzie w maju lub czerwcu. Gołowkin ma zresztą - oprócz kontuzji - inny kłopot.
- Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc Giennadijowi, ale on nie był po prostu w stanie zrobić tego, o co prosiliśmy. Krótko mówiąc, poprosiłem go, żeby opuścił nasz ośrodek, ponieważ nie realizował naszych wspólnych ustaleń. Życzę mu jednak powodzenia w przyszłości - powiedział kontrowersyjny specjalista od przygotowania fizycznego, Victor Conte, z którym ''GGG'' rozpoczął współpracę miesiąc temu i jak widać nie potrwała ona długo.
Przedstawiciele Gołowkina proszą IBF w oficjalnym piśmie o przesunięcie walki z Szeremetą o kilka tygodni. Nota bene sporo mówiło się ostatnio o planowanej na wrzesień walce Gołowkin vs Canelo III: wobec ww. sytuacji stoi ona zapewne pod znakiem zapytania, lecz nie mamy na ten temat żadnych szczegółowych informacji.
Mam ambiwalentny stosunek do walki Kamila z Kazachem. Prywatnie wolałbym aby kazach próbował się z większymi nazwiskami.
Może to i lepiej bo Kamil zachowa zdrowie...
Pytanie gdzie byłby Proksa gdyby nie walczył z GGG, podobnie jak i kilku innych zawodników którym GGG zakończył kariery.
Żenadą to są Twoje nasączone nienawiścią do Gołowkina komentarze. Szeremeta jest obowiązkowym pretendentem osiołku. Ale jak widzisz nie jest pewne czy do tej walki w ogóle dojdzie. A nie... Ty nie widzisz... Nie wszedłeś tutaj przecież, żeby przeczytać i skomentować artykuł, tylko po to by pocisnąć po Kazachu. GGG pokonał przed czasem kilku klasowych rywali, do których poziomem Szeremeta nawet się nie zbliży. Alvareza nie znokautował, ale dwa razy go pokonał, więc kim jest Canelo przy Gołowkinie, skoro dwa razy z nim przegrał?
Nie ma co tracić czasu na tępego trolla, któremu nawet trollowanie nie wychodzi.