CALEB PLANT WYKLUCZA MAJOWĄ WALKĘ Z CANELO ALVAREZEM
Mistrz świata IBF wagi super średniej, Caleb Plant (20-0, 12 KO), który w sobotę odprawił Vincenta Feigenbutza na gali w Nashville, szybko zmienił zdanie w sprawie majowej walki z Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Amerykanin jest w orbicie zainteresowań ludzi Canelo, ale nie zamierza przyjmować ich oferty.
CALEB PLANT: WSZYSCY WIEDZĄ, ŻE CHCĘ TERAZ WALKI Z BENAVIDEZEM >>>
- Jak daleko jest 2 maja? Przed chwilą skończyłem obóz, który trwał trzy i pół miesiąca, więc teraz musiałbym zrobić sobie dwa tygodnie przerwy i od razu wrócić do pracy, żebym oni mogli mnie złapać przetrenowanego. Oni chcą kontrolować narrację i media, składają ofertę akurat wtedy, gdy walczę. Nie dajcie się im oszukać - powiedział ''Sweethands''.
Celem Planta ma być w tym roku przede wszystkim walka z mistrzem świata WBC Davidem Benavidezem (22-0, 19 KO), wygląda więc na to, że Canelo wciąż nie może znaleźć rywala na maj. Billy Joe Saunders (mistrz WBO) i Callum Smith (mistrz WBA) chcą większych pieniędzy, a Oscar De La Hoya twierdzi, że ma jeszcze w odwodzie innych kandydatów. Czas natomiast ucieka, decyzja powinna zapaść w tym tygodniu.
Kolejny który nie daje się kupić za pachnące meksykańskie wołowiną dolary..
Szkoda że Kowaliow i paru innych się swego czasu sprzedali, bo ta ruda menda mająca 4 lub nawet 5 porażek nie byłaby w tym miejscu w którym jest
Kolejny ktory odrzucil oferte zycia do ktorej zapewne juz nigdy sie nawet nie zblizy, ale ta menda golovkin napewno sie sprzeda i skusi na jakies ochlapy ;)
Kiedy walczyli co 3 tygodnie po 15-20 rund.
Marciano (chyba on) rozbił się samolotem ale ze się bardzo nie poobijał to odbył walkę.
Teraz walczy się 12 rund 2-3 razy na rok.
Celebryci nie sportowcy..
Chociaż najlepszy i tak jest pisk i skowyt pewnych osobników na forum tutaj :)
Każdy kozaczy jak Canelo ma walkę zaklepana a jak jest oferta to mało hahaha. Smith i Saunders obsrali się i tyle. A tak mieli niby pokazać Canelo, że niektórzy to nawet jak Canelo miał walkę z Kovalem to już mówili że dopiero jak zawalczy ze Smithem to zdobędzie szacunek. A teraz jak Smith narobił w majtki to te same głąby mówią o jakimś honorze i nie sprzedaniu się za małe pieniądze.
Hahahaha pozdro hejterzy.