BETERBIJEW vs BIWOŁ W SIERPNIU NA STADIONIE W SANKT-PETERSBURGU?
Przymiarki do tej walki trwały już od kilku miesięcy, ale teraz nabrały konkretnych kształtów. Mowa o hitowym pojedynku rosyjskich mistrzów świata wagi półciężkiej - czempiona IBF i WBC Artura Beterbijewa (15-0, 15 KO) z Dmitrijem Biwołem (17-0, 11 KO), czempionem WBA. Beterbijew i Biwoł mają skrzyżować rękawice w swojej ojczyźnie.
Współpromujący Beterbijewa Bob Arum ma nadzieję na osiągnięcie porozumienia z współpromującym Biwoła Eddie'em Hearnem. Rozmowy już się rozpoczęły. Areną zmagań rosyjskiej bitwy ma być stadion Gazprom Arena w Sankt Petersburgu, który może pomieścić niemal 70 tysięcy widzów. Do walki Beterbijew vs Biwoł ma dojść w sierpniu, ale najpierw Beterbijewa czeka obowiązkowa obrona pasa IBF. 28 marca w Quebec rywalem Rosjanina będzie Chińczyk Fanlong Meng (16-0, 10 KO). Tymczasem Biwoł wstrzyma się zapewne z planowanymi przenosinami do wagi super średniej - przynajmniej na razie.
Przypomnijmy, że w swojej ostatniej walce Biwoł pokonał 12 października zeszłego roku na punkty Lenina Castillo. Tydzień później swoją ostatnią dotychczas walkę stoczył Beterbijew, pokonując przed czasem Aleksandra Gwozdyka i odbierając mu pas WBC.
Myślę podobnie 50/50 , jeśli Beterbijew znajdzie moment i upoluje Biwola czymś mocnym, to może być ciekawie. Pytanie jak sobie poradzi z genialną pracą nóg Biwoła, który potrafi pięknie "wciągać i wyciągać na kontrę" :D
Myślę podobnie 50/50 , jeśli Beterbijew znajdzie moment i upoluje Biwola czymś mocnym, to może być ciekawie. Pytanie jak sobie poradzi z genialną pracą nóg Biwoła, który potrafi pięknie "wciągać i wyciągać na kontrę" :D
Szanse 50/50, IMO nie doceniacie Biwoła, w szczególności możliwości defensywnych, chociaż fakt bywał podłączony przez np. Joe Smitha, ale na bezpiecznym dla siebie boksie jest w stanie wiele zdziałać. Beterbiew jest niesamowity i jesli do tej walki dojdzie i on ją wygra, to zgadzam się, że najciekawszy byłby ruch w górę. Bez Gassiewa i Usyka ta dywizja obecnie jest słaba, jedynką boxrecu jest Briedis, IMO Beterbiew nawet na dziś byłby faworytem.
Barerbiev: duży, silny, dynamiczny i agresywny, chyba jeszcze w swoim absolutnym sztosie.
Bivol : mały, sprytny, niesamowity timing, na dzień dzisiejszy nie miał jeszcze rywala, który zmusił by go do stuprocentowej koncentracji i pokazana pełni umiejętności.
Żal mi będzie przegranej któregokolwiek ale to sport a zestawienia 1 z 2 w danej wadze są rarytasem.
Mój faworyt Bivol i oby doszło do tej walki :) :)
Biwoł o centymetr wyższy od Beterbiewa, a poza tym się zgadza :).
Biwoł nie nokautuje, bo nie musi, ale to nie znaczy, że nie ma czym uderzyć. Może spróbować na bardzo bezpiecznym boksie pykać rundy, a jeśli Beterbiew ruszy na dzika, to Biwoł ma czym odpowiedzieć i może go nawet znokautować. Nie powiedziałbym, że Biwoł jest faworytem - ale niewątpliwie ma argumenty, jakich nie mają inni półciężcy.