WASHINGTON CHCE WYGRANĄ NAD MARTINEM UTOROWAĆ SOBIE WALKĘ Z JOSHUĄ

Gerald Washington (20-3-1, 13 KO) po porażce z Adamem Kownackim odbudował się nokautem na Robercie Heleniusie. Teraz poprzedzi start Polaka walką z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej, Charlesem Martinem (27-2-1, 24 KO).

Obchodzący wkrótce 38. urodziny dwumetrowy "El Gallo Negro" wierzy, że wygrana w tym pojedynku doprowadzi go do starcia z Anthonym Joshuą (23-1, 21 KO). Gala na Brooklynie już 7 marca.

- Zamierzam zapolować na Joshuę. Jeśli pokonam Martina, będę jego kolejnym challengerem po walce z Pulewem. Takie są starania. Oczywiście Martin nie będzie łatwym przeciwnikiem. Jest twardy, silny i utalentowany, wierzę jednak, że jeśli zaboksuję dobrze, mogę go zastopować. A przecież wszyscy będą oglądali tę galę - mówi Washington.

- Pomagałem Andy'emu Ruizowi w przygotowaniach do rewanżu z Joshuą. Te sparingi były dla mnie świetnym doświadczeniem, bo przecież nie mam zbyt dużego doświadczenia w boksie amatorskim, ani odpowiedniej ilości walk zawodowych. Dzięki takim wspólnym treningom uczę się i rozwijam. Będąc w ringu z Ruizem zrozumiałem szybko, co tak naprawdę stało się w jego pierwszej potyczce z Joshuą. Ale AJ wykonał świetną robotę i bardzo dobrze przygotował się do rewanżu. Póki co skupiam się na Martinie, lecz mam na oku również Joshuę - dodał Washington.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: blantor
Data: 05-02-2020 13:17:10 
Ktoś chyba był zmęczony, kiedy to pisał, więc poprawiam: Washington vs Martin 22.02.2020 na gali Wilder-Fury w Vegas.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 05-02-2020 14:44:41 
jak Martin nie oleje sprawy to to wygra
 Autor komentarza: WielkiBokser
Data: 05-02-2020 14:46:27 
chyba pali zioło
 Autor komentarza: Hugo
Data: 05-02-2020 15:09:55 
38 lat, 3 porażki przed czasem w bilansie i marzenia z najwyższej półki. To może Zimnoch też nie powinien się załamywać.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 05-02-2020 16:39:01 
On niech sobie wmawia co chce, ale prawda jest taka że wygrana nad Martinem za wiele nie zmieni w jego karierze. Przegrał walkę o pas, potem został zastopowany z wysoko stojącymi w rankingach HGH Millerem i Kownasiem, odbudował się wygraną już z nic nie znaczącym Heleniusem, także marzenia ma wygórowane a możliwości niskie.
Co najwyżej dostanie walkę z kimś z topu i znów zaliczy KO. Tak ja to widzę.
 Autor komentarza: PawelToronto
Data: 05-02-2020 17:38:59 
Gerald to sobie moze zapolowac,ale na krolika w swoim przydomowym ogrodku. Martin go znokautuje!
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 05-02-2020 20:20:10 
Washington nie potrafi boksować
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 05-02-2020 22:35:35 
Martin go ubije w trzy rundy.
 Autor komentarza: Pitt
Data: 05-02-2020 23:23:43 
He he. Każdy zdrowo myślący czuje z Joshua siano. I bardzo dobrze. O to w tym biznesie chodzi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.