AMANDA SERRANO WYGRYWA I POTWIERDZA WIELKĄ WALKĘ Z KATIE TAYLOR
Mistrzyni świata siedmiu kategorii wagowych, Amanda Serrano (38-1-1, 28 KO) miała wystąpić na gali Combates America, lecz jej trzecia w karierze walka w MMA nie doszła do skutku. Portorykance zorganizowano więc walkę bokserską na wczorajszej gali Andrade vs Keeler w Miami. Serrano zdemolowała bez najmniejszych problemów Brazylijkę Simone Da Silvę (17-15, 6 KO) w ciągu niecałych trzech rund i potwierdziła wielką walkę z Katie Taylor (15-0, 6 KO).
- Na pewno dojdzie do pojedynku z Taylor. Rozmawiamy już tylko na temat miejsca konfrontacji. Cała reszta jest ustalona. Mam nadzieję, że do walki dojdzie na Wyspach, bardzo chciałabym tam zawalczyć - powiedziała Serrano.
Przypomnijmy, że Taylor - mistrzyni olimpijska, pięciokrotna mistrzyni świata w boksie olimpijskim i zawodowa mistrzyni świata w dwóch kategoriach (w tym niekwestionowana mistrzyni wagi lekkiej) - w swoich dwóch ostatnich walkach (z Delfine Persoon i Christiną Linardatou) miała spore kłopoty i według wielu wygrywała kontrowersyjnie. Wciąż jednak starcie bardzo popularnej i uznawanej za ikonę sportu Irlandki ze znakomitą Serrano byłoby jedną z największych walk w historii kobiecego boksu. Czekamy zatem na szczegóły, jedną z kluczowych kwestii jest zapewne waga, w jakiej zostanie rozegrany ten pojedynek, gdyż Taylor ważyła przed swoją ostatnią walką osiem funtów więcej niż zazwyczaj waży przed walkami ''The Real Deal''.