HURD: ZANIM PRZEJDĘ DO WAGI ŚREDNIEJ, NAJPIERW CHCĘ WSZYSTKIE PASY

- Nie obchodzi mnie co mówią inni, to ja mam najlepsze CV w swojej wadze - mówi Jarrett Hurd (24-1, 16 KO), były zunifikowany mistrz świata kategorii junior średniej, który po utracie pasów odbudował się w sobotnią noc wygraną nad Francisco Santaną (25-8-1, 12 KO).

"Swift" w maju zeszłego roku stracił tytuły WBA i IBF na rzecz Juliana Williamsa, który również je stracił już w pierwszej obronie. 29-letni Jarrett chce szybko odzyskać swoje trofea i w tym celu zatrudnił nawet nowego trenera.

- Chcę walk z najlepszymi i wszystkich pasów mistrzowskich. Kiedyś zmienię wagę na średnią, ale zanim to zrobię, najpierw chcę pozbierać wszystkie trofea w limicie 69,85 kg. Tak więc na moim celowniku jest każdy, kto ma obecnie tytuł w wadze junior średniej. W tej chwili największą możliwą walką do zrobienia w tym limicie jest chyba moje starcie z Jermellem Charlo, championem WBC. Mam więc nadzieję, że wkrótce się spotkamy, ale równie chętnie zmierzę się z dwoma innymi mistrzami, Jeisonem Rosario czy Patrickiem Teixeirą. Zamierzam pozbierać wszystkie tytuły, zbudować swoją spuściznę w wadze junior średniej i dopiero wtedy przejść do średniej. Nie wiem jak długo jeszcze będę w stanie osiągnąć granicę 154 funtów, na pewno jednak muszę startować częściej niż dwa razy do roku - dodał Hurd.