WHYTE: USYK NAPRAWDĘ SIĘ ZDZIWI W WALCE Z CHISORĄ
Jest już bardzo blisko podpisania kontraktów na walkę Derecka Chisory (32-9, 23 KO) z Aleksandrem Usykiem (17-0, 17 KO). Były rywal Derecka, znienawidzony swego czasu Dillian Whyte (27-1, 18 KO) przekonuje, że to może być dla Ukraińca koniec marzeń o podboju królewskiej kategorii.
- To może być dla Usyka bardzo przykra i bolesna niespodzianka. Im wydaje się, że pracą nóg i ruchliwością będą w stanie wymanewrować Derecka, lecz jeśli Chisora będzie w formie, a wierzę, że będzie, Usyk naprawdę się zdziwi. Zostanie bardzo mocno przetestowany i czeka go trudna noc. Nawet jeśli wygra, to po trudnej walce. Niech więc Usyk lepiej nie lekceważy Derecka - mówi Whyte.
- Usyk wypunktował w dobrym stylu Chazza Witherspoona w debiucie w wadze ciężkiej i zmusił go do poddania, ale wcześniej trafił go milionem ciosów i nie zranił. Takimi uderzeniami nie powstrzyma ataków Chisory, tak więc będzie to dla niego świetny test przed ewentualną walką z Anthonym Joshuą - dodał oficjalny pretendent do pasa WBC wagi ciężkiej.
Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale Usyk i Chisora są przymierzani do gali 28 marca w Londynie.
Przeciętnego Gashiego nie potrafił dogonić,a ten też nie miał 2 metrów.Chisora to twardziel,ale jednak boksersko ograniczony.Usyk powinien sobie poradzić i to w miarę łątwo.
Przykład Gashiego to jakieś nie porozumienie , ten pajac powinien zostać zdyskwalifikowany za to co robił . Każdy w miarę przygotowany wydolnościowo facet potrafi spier..ać po ringu bez zadawania ciosów . No chyba że celem Usyka jest nie dostać przed czasem bez względu na wszystko to wtedy zgoda :) Gashi to wówczas byłby znakomity przykład
Zgadzam się w 100%
Chisora jest dość prymitywny w swoim człapaniu i na dużym ringu świetne nogi wilka pozwolą mu umykać przed polującym Chisorą.
W wadze ciężkiej jeden cios może zmienić wszystko, oczywiście nie pacanki Usyka.
No chyba że poszuka wątroby Chisory.
Gashi tak samo walczył z Takamem,ale Takam go dopadł.A Kabayel pokonał w taki sposob Chisore,Jak ktoś dobrze pracuje na nogach,to Chisora ma duże problemy.On dobrze wypada na tle bijokow co idą na wymiany.Uważam,że Chisora nie ma dużych szans w tym pojedynku.Za jakiś czas sie przekonamy,kto ma racje.
Gashi w walce z Takame-em aż tak nie spierd..ał (sic co to za gościu) z kolei Chisora z Agitem to akurat inna historia . Dereck był w tamtym okresie bardzo chimeryczny , pojedynki genialne tak jak z Whytem przeplatał jakimś gównem jak Heleniusem czy właśnie z Kabayelem . W 100% przygotowany i chcący wygrać Chisora może być koszmarem Usyka . Tak jak Clevland napisał duże znaczenie będzie miał wymiar ringu , im ciaśniej tym lepiej Dereckowi będzie się wiodło :)
Pożyjemy zobaczymy.Ja uważam,że styl robi walkę.Dla Chisory to olbrzymia szansa,więc wątpię,żeby nie był dobrze przygotowany.W każdym bądź razie się ciekawie zapowiada.
Porównujesz Usyka do Holyfielda, wymieniasz te same cechy, które łączy ich obu, ale Usyk mając te same cechy, co Holyfield- mistrzostwa nie zdobędzie. Nie bardzo widzę logikę w Twoim rozumowaniu...