BOB ARUM NIE ŻARTUJE, CHCE DWÓCH WALK CRAWFORDA Z McGREGOREM
Bob Arum rzucił kilka dni temu temat walk mistrza świata WBO wagi półśredniej Terence'a Crawforda (36-0, 27 KO) z wielką gwiazdą UFC, Conorem McGregorem, który w 2017 roku przegrał w boksie z Floydem Mayweatherem. Promotor chciałby, by Irlandczyk stoczył z Crawfordem walkę MMA i pojedynek bokserski. Crawford jest gotowy na taką ekstrawagancję, a sprawa może nabrać tempa po wczorajszej wypowiedzi Aruma, który podtrzymuje swoją propozycję.
McGREGOR ZAINTERESOWANY LIPCOWĄ WALKĄ Z PACQUIAO >>>
- Nie możemy być ciągle nieuczciwi wobec zawodników MMA i za każdym razem zestawiać ich z bokserami w walce bokserskiej. Tym razem elitarny bokser, Terence Crawford jest gotowy, by zmierzyć się z Conorem McGregorem na jego terenie, czyli w oktagonie, na zasadach MMA. Trzy miesiące później zmierzyliby się w rewanżu stricte bokserskim - powiedział Arum po konferencji przed walką Fury vs Wilder II.
- Crawford to naprawdę twardy gość, który uprawiał swego czasu zapasy. Myślę, że poradziłby sobie w walce na zasadach MMA bardzo dobrze. Chce tej walki. Mam nadzieję, że uda się do tego doprowadzić. Takie starcie z całą pewnością byłoby dla Crawforda niezwykle lukratywne. Wyrównajmy szanse. Zobaczmy, kto jest lepszy, dajmy im stoczyć dwie walki. Nie oglądam MMA, lecz szef UFC Dana White jest świetnym promotorem, a teraz ma szansę na mocne wejście do świata boksu - dodał 88-letni szef grupy Top Rank.
Czy McGregor (zawodnik dużo popularniejszy niż Crawford i mogący z pewnością dyktować wiele warunków) poważnie zareaguje na propozycję Aruma? Trudno powiedzieć, oczywiście dużo do powiedzenia ma tutaj również Dana White. Ostatnio sporo mówiło się o możliwości letniej walki McGregora z Mannym Pacquiao na otwarcie stadionu Allegiant w Las Vegas, Irlandczyk wyrażał też chęć rewanżu z Mayweatherem. Tymczasem Crawford z uwagi na kontrakt z grupą Top Rank i telewizją ESPN nie może walczyć z czołówką swojej kategorii, która związana jest z projektem PBC Ala Haymona, robiącego interesy z innymi telewizjami i konkurującego z Bobem Arumem. Nie dziwią więc coraz mocniejsze próby zorganizowania dla Crawforda - uważanego za jednego z najlepszych bokserów na świecie bez podziału na kategorie - naprawdę wielkich, poruszających wyobraźnię kibiców walk.