MOŻLIWOŚĆ WALKI WŁODARCZYK vs CIEŚLAK O PAS WBC?
Już za niecały tydzień, 31 stycznia w Kinszasie dojdzie do walki o wakujący pas WBC wagi cruiser między Michałem Cieślakiem (19-0, 13 KO) i Ilungą Makabu (26-2, 24 KO). Jeżeli Polak zwycięży, będzie zapewne bronił pasa w Polsce, a jego rywalem może być rodak - były mistrz WBC Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO). To na razie tylko początek rozmowy na ten temat, jednak trzeba przyznać, że taka konfrontacja byłaby bardzo kusząca.
- Załóżmy, że Cieślak ten pojedynek wygrywa, co jest realne, a potem... Polska, pas WBC, walka "Diablo" kontra Cieślak. Bierzemy to? - zapytał wczoraj Piotr Jagiełło z TVP Sport.
- Od razu mówię tak. Nie ma najmniejszego problemu. Myślę, że zrobilibyśmy wspaniały show - odpowiedział Włodarczyk. Siedzący obok promotor, Andrzej Wasilewski zachował na razie milczenie, ale jeśli "misja Kinszasa" zakończy się powodzeniem, temat walki Włodarczyk vs Cieślak powinien wrócić ze zdwojoną mocą.
Przypomnijmy, że w latach 2010-2013 Włodarczyk sześciokrotnie bronił tytułu WBC, nokautując m.in. na wyjeździe Rachima Czakijewa i Danny'ego Greena. I to właśnie Krzysztof miał pierwotnie walczyć z Makabu, ale przede wszystkim z powodu nie do końca wyleczonych kontuzji "Diablo" nie zdecydował się na wyjazd do Demokratycznej Republiki Konga. Miejsce Włodarczyka zajął Michał Cieślak, który po wielkim zamieszaniu wywołanym brakiem profesjonalizmu strony afrykańskiej i interwencją Dona Kinga znalazł się w bardzo trudnej sytuacji, ale ostatecznie w najbliższy wtorek ma wylecieć do Kinszasy i stoczyć walkę życia.
"Myślę, że zrobilibyśmy wspaniały show - odpowiedział ''Diablo''.Diabeł i show, ok.
Trzeba pamiętać że to Cieślak jedzie do gawry, a nie odwrotnie.
O Diablo to szkoda rozmawiać...
@annastefczyk
Włodarczyk pewnie byłby po stronie zgarniającej na głowę podczas tego show.