SIDORENKO WYZNACZONA DO WALKI O PAS EBU Z CHARYZMATYCZNĄ RYWALKĄ
Sasza Sidorenko (8-0, 1 KO) udanie powróciła w październiku zeszłego roku po dwuletniej przerwie, a już wkrótce może odzyskać tytuł mistrzyni Europy wagi lekkiej. Jak poinformowała grupa Tymex Boxing, Sasza została jako obowiązkowa pretendentka wyznaczona do walki z obecną mistrzynią, 36-letnią Hiszpanką Miriam Gutierrez (13-0, 5 KO).
Przypomnijmy, że ww. tytuł EBU należał do Sidorenko po zwycięstwie nad Isabelle Pare w Łomiankach we wrześniu 2017 roku. Polscy kibice zapewne liczą, że walkę o pas Sasza znów stoczy w Polsce, co stało się już tradycją w wykonaniu zawodniczek grupy Tymex.
Co możemy natomiast powiedzieć o Miriam Gutierrez? Od strony sportowej przede wszystkim to, że tytuł EBU wywalczyła w marcu 2019 roku, pokonując na punkty w podmadryckim Torrelodones Angielkę Samanthę Smith. Gutierrez posiada również ciekawą przeszłość amatorską, pamiętamy ją m.in. ze zwycięstwa nad Kingą Siwą w ćwierćfinale bułgarskiego turnieju Strandżata w 2017 roku. Być może ważniejszym wątkiem niż kariera sportowa jest jednak społeczne i polityczne zaangażowanie Hiszpanki, która walczy o prawa kobiet w swoim kraju - koncentrując się głównie na walce z przemocą - i sprawuje funkcję radnej miasta Torrejón de Ardoz, które wchodzi w skład tzw. wspólnoty autonomicznej Madryt. Przełomowym wydarzeniem w życiu Gutierrez było brutalne pobicie, jakiego doznała w 2004 roku z rąk swojego ówczesnego partnera. Była wtedy w ósmym miesiącu ciąży, z powodu pobicia poród nastąpił przedwcześnie. Szesnaście lat później Miriam jest jednak silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej.