ADAM KOWNACKI vs ROBERT HELENIUS? POTRZEBNA TYLKO ZGODA TELEWIZJI
Miał być Dominic Breazeale (20-2, 18 KO) bądź Christian Hammer (25-6, 15 KO), ale to wszystko była chyba przysłona dymna. Kto więc będzie ostatecznie kolejnym rywalem Adama Kownackiego (20-0, 15 KO)?
Polonijny wojownik powróci do akcji 7 marca na Brooklynie i po raz drugi z rzędu dostał walkę wieczoru na "otwartej" stacji telewizyjnej. Dlatego też musi mieć odpowiedniego partnera do tańca. Znany dziennikarz Keith Idec podaje nazwisko prawdopodobnego rywala naszego "Babyface'a".
Naprzeciw Adama stanie prawdopodobnie były dwukrotny mistrz Europy wagi ciężkiej - Robert Helenius (29-3, 18 KO). Dwumetrowy Fin byłby doskonałym podkładem po walkę w przyszłości z takimi gigantami jak Wilder czy Fury.
Co ciekawe Kownacki i Helenius byli już z sobą łączeni wiosną zeszłego roku. Ostatecznie jednak Polak spotkał się w sierpniu z Chrisem Arreolą i zwyciężył na punkty. Podobno Adam i Robert zgodzili się już na proponowane im warunki. Teraz potrzebna jest już tylko zgoda telewizji FOX, która ma transmitować galę z Brooklynu.
BOXREC: TOP 20 POLSKICH PIĘŚCIARZY NA KONIEC ROKU 2019 >>>
Heleniusowi oferowano również potyczkę z byłym mistrzem świata Josephem Parkerem, ten jednak wybrał propozycję starcia z Polakiem.
Za to w walce z Washingtonem pokazał , że zdrowia i odporności już też nie ma .
Ciosy bez pełnego skrętu... czyli dalsze powielanie błędów...
Wilder to był odważnie prowadzony, co ?
Pany, Kownacki ma 20 walk dopiero i mizerną karierę amatorską.
Czas wyciągnąć watę z uszu i wsadzić sobie w usta...