WALKA WALLINA Z WHYTE'EM MOŻLIWA W 2020 ROKU?
Szwed Otto Wallin (20-1, 13 KO) stoczył we wrześniu ostry pojedynek z Tysonem Furym na pełnym dystansie i udowodnił, że trzeba się z nim liczyć. Teraz promotor Wallina, Dimitrij Salita planuje walkę swojego podopiecznego z obowiązkowym pretendentem WBC, Dillianem Whyte'em (27-1, 18 KO).
- Otto jest jednym z najlepszych ''ciężkich'' na świecie. Jego celem jest pokonanie najlepszych zawodników w królewskiej dywizji i zdobycie tytułu mistrza świata. Walka z Dillianem Whyte'em o tymczasowy tytuł WBC może być ciekawą opcją na 2020 rok - powiedział Salita. Czy pojedynek Szweda z Brytyjczykiem rzeczywiście jest realny?
Przypomnijmy, że zgodnie z przewidywaniami federacja WBC uchyliła zawieszenie, jakie zostało nałożone na Whyte'a po znalezieniu w jego organizmie śladów niedozwolonych środków przed walką z Oscarem Rivasem. Whyte został oczyszczony z zarzutów przez Brytyjską Agencją Antydopingową (UKAD), a jej śladem poszła organizacja prowadzona przez Mauricio Sulaimana. Co jednak wcale nie oznacza, że Whyte szybko stoczy walkę o tytuł. Jak stwierdziła WBC w oficjalnym oświadczeniu, ''obowiązkowa obrona, czyli walka mistrza WBC (obecnie jest nim Deontay Wilder, który 22 lutego zmierzy się w rewanżowym pojedynku z Tysonem Furym - przyp.red.) z Dillianem Whyte'em musi się odbyć przed lutym 2021 roku''. Wygląda więc na to, że walka Whyte vs Wallin w przyszłym roku jest możliwa.
Ruiz odpada, po pierwsze nie będzie gotowy na taką walkę a po drugie Whyte tej walki nie weźmie.
Co do Wallina to bardzo dobry wybór dla Whyta. Wallin to walczak lubi pójść do przodu, ale Whyte nie głaszcze jak Fury i go znokautuje, o ile nie wyjdzie upasiony jak do Wacha. Drugie pytanie to kiedy ta walka miała by sie odbyć, Whyte jest dopiero co po ciężkim boju z naszym Wikingiem?