ADAM KOWNACKI POZNAŁ DATĘ POWROTU

Adam Kownacki (20-0, 15 KO) walkę o mistrzostwo świata wagi ciężkiej ma już na wyciągnięcie ręki, ale póki co sytuacja ułożyła się w ten sposób, że musi stoczyć przynajmniej jeszcze jedną potyczkę z kimś innym. Wiemy już przynajmniej kiedy i gdzie.

Nasz polonijny wojownik powróci do akcji 7 marca podczas gali z cyklu PBC w dobrze sobie znanej hali Barclays Center na Brooklynie. Oficjalnego potwierdzenia jeszcze nie ma, ale o sprawie poinformował Łukasz Lichota, blisko związany z zespołem "Babyface".

"Mam nadzieję, że Adam stoczy walkę wieczoru" - napisał Lichota.

BREAZEALE DO KOWNACKIEGO: DAJMY KIBICOM PRAWDZIWĄ WOJNĘ >>>

Przypomnijmy, że Kownacki w ostatnim występie na początku sierpnia pokonał na punkty Chrisa Arreolę. W gronie potencjalnych rywali Polaka padało ostatnio nazwisko dwukrotnego pretendenta do tytułu wagi ciężkiej, Dominica Breazeale'a (20-2, 18 KO), ale do ogłoszenia nazwiska rywala jeszcze daleka droga.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 16-12-2019 16:02:41 
Za długie przerwy między walkami.
 Autor komentarza: tyler
Data: 16-12-2019 16:36:13 
Up
No niby 7 miesięcy minęło od walki z Chrisem, ale dobrze że taką przerwę miał,trochę nazbierał na głowę. Chętnie zobaczyłbym go z kimś takim jak Chisora, Whyte, nawet Ruiz, potem atak na któryś tytuł i wsio.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 16-12-2019 16:37:13 
a ja bym się tam na Breazela nie pchał mimo że Adam byłby faworytem, swoje już pokazał, teraz niech weżmie walke z 3 dziesiątką bez ciosu, sytuacja z pasami jest dynamiczna i za chwile można dostać walke o jakiś zwakowany pas
 Autor komentarza: teanshin
Data: 16-12-2019 16:43:47 
Akurat tą przerwę miał na własne życzenie. Zobaczymy w jakiej kondycji wróci. W to że jedna walka dzieli go od walki o pas to ja akurat nie wierzę. Po rewanżu Wildera z Furym może dojść do przetasowań w HW, chyba że AJ odda IBF wtedy walka z Pulevem i mamy MŚ na chwilę.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 16-12-2019 16:50:55 
Spoko, bałem się że przed wakacjami nie wróci.

Prawdopodobnie Breazeale, to spoko wybór. Jak nie on, to pewnie będzie Molina, Helenius albo Chazz Witherspoon.
 Autor komentarza: Mike555
Data: 16-12-2019 18:09:10 
Nie ma się już co srać. Oby był to właśnie Breazeale, Ortiz, Pulew, Chisora, Whyte albo Charr. I oby ważył mniej niż 120 kg i bynajmniej nie chodzi mi o 119,9 kg.
 Autor komentarza: MODM
Data: 16-12-2019 18:53:52 
Trzeba celowac tak aby zarobić i się nie narobić. Dla Adama potrzebne są nazwiska do rekordu, on lepszy już nie będzie. Charr jak i Helenius jak najbardziej pasują do układanki. Ciekawy był by również Price bądź Allen ewentualnie Brownie. Chłopaki nie są anonimowi zagrożenie nie zbyt duże i w rankingach idziemy w górę.


Mike555

Ortiz? Jebnij się w łeb Adam czeka na tittle shota a nie na wpierdol za drobniaki. Whyte i Chisora również mogą popsuć plany ale chociaż Adaś zarobi
 Autor komentarza: Marduk
Data: 16-12-2019 19:24:15 
Adam się przestał rozwijać. Powiem więcej przez wagę się uwstecznia. W walce ze Szpilką nie dawał mu w ogóle miejsca, a teraz taki 120 kg grubasek jak narzuci większą presję? Pewnie tak jak Ruiz narzucił presję Joshule, gdzie Joshua go całą walkę robił nogami
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.