JOSHUA: DO WALKI Z WILDEREM LUB FURYM MUSI DOJŚĆ W PRZYSZŁYM ROKU

Mistrz świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej, Anthony Joshua (23-1, 21 KO) kontynuuje medialną ofensywę, nawołując do walki, która wyłoni niekwestionowanego czempiona królewskiej dywizji. W lutym dojdzie do pojedynku Deontay Wilder vs Tyson Fury II o pas WBC i według Joshuy jego pojedynek ze zwycięzcą ww. konfrontacji musi się odbyć w przyszłym roku.

DEONTAY WILDER: JOSHUA ZOSTAŁBY PRZEZE MNIE ZDEMOLOWANY >>>

- Czuję się jak we ''Władcy Pierścieni'', został mi do zdobycia ostatni pierścień... Zróbmy to, twórzmy historię. Walka ze zwycięzcą pojedynku Wilder vs Fury II musi się odbyć w przyszłym roku. Jesteśmy w tej samej kategorii, w tej samej erze, jeżeli oni chcą się zapisać w dziejach, to muszą też chcieć tej decydującej walki, zwłaszcza Wilder, bo to on ma teraz pas. Nie mam przy tym zamiaru unikać obowiązkowych obron, nie mogę stracić pasów - powiedział Brytyjczyk.

- Przekazujcie dalej moją wiadomość i mówcie o walce o tytuł niekwestionowanego mistrza. To jest to, czego chcą ludzie i czego chcę ja. Bardzo mocno! Jestem tutaj, żeby zdobyć tron i odegrać główną rolę, nie zadowolę się niczym innym - stwierdził wczoraj w mediach społecznościowych AJ, którego czekać mogą w 2020 roku dwie walki z obowiązkowymi pretendentami: Kubratem Pulewem (IBF) i Aleksandrem Usykiem (WBO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Marduk
Data: 14-12-2019 13:11:40 
Wilder to kolejny Adonis Chickenson, który zamiast Whyte brał jakiegoś Breazeale. Povietkina też unikał. Mała szansa na walkę.
 Autor komentarza: hanusokumatu1
Data: 14-12-2019 13:20:50 
Przecież Wilder Cię zabije chłopcze. Może 2-3 walki temu ta walka miałaby sens. Teraz jesteś rozbity i każdy z czołówki może Cię znokautować.
 Autor komentarza: Waluk
Data: 14-12-2019 13:29:04 
Po tym co sie stalo te zapowiedzi AJa sa brane jak gadki niedojrzalego dzieciaka. Malo kto to wierzy i mniej osob juz tego slucha niz kiedys. Wszedlem tutaj z totalnej ciekawosci, normalnie na takie tematu z AJem juz nie wchodze. Teatr lubie, ale bez przesady.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 14-12-2019 14:01:30 
Tania gadka tchorza. On juz raz uciekał przed walką z Wilderem.
Propozycją 30% dla Wildera za walkę Joshua dał jednoznaczną informację, że boi się i nie chce wyjść się bić.

W przyszłym roku będzie ta sama gadka czyli znów unikanie walki i chowanie się po kątach.
 Autor komentarza: Champion20
Data: 14-12-2019 14:55:59 
AJ ma słabą szczękę to już wiadomo z pewnością do momentu KO wygrywał by rundę za rundą z Wilderem ale w 2 połowie walki nie widzę innej opcji niż Wilder wygrywający przez KO.
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 14-12-2019 14:58:26 
Ale z tego forum zrobiło się trollowisko. Czy administratorom tej strony nie wstyd, że do tego dopuścili? W tym świecie liczy się już tylko clickbajt?
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 14-12-2019 15:41:53 
Trollowisko... Bełkot mikrocefalów...
Gnoje nadają ton na forum.
 Autor komentarza: BeyrootPl
Data: 14-12-2019 16:37:08 
Bez sensu

Teraz jak wiadomo, ze ma 2 walki zaklepane (nie wiadomo tylko w jakiej kolejnosci) to AJ dostal jaja na gwiazdke :-)
 Autor komentarza: Granat
Data: 14-12-2019 17:06:04 
Już od ponad 2 lat czekamy na tą walkę, ale to bumsquad pierdoli pod publikę, i dobiera sobie przeciwników. Walki z Anglikiem póki, co unika jak ognia. Co do Cygana to wiadomo, że z nim nigdy nic nie jest pewne. Obie walki AJ'a, z tą dwójką mogą się nigdy nie odbyć.
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 14-12-2019 18:04:07 
Alabama raz czysto w drugiej walce w morde nie dostal od dziadka, a w pierwszej pływał jak wylapal.Tylko mały Ortiz co z gęby jak Holyfield wyglada, to nie 30letni AJ, i nie to pierdolnięcie. Dla mnie oczywiste, ze obaj mają szacunek do siebie, ale jeśli poważnie traktować Antka gadanie to uwierzył, ze Wildera wypunktuje.
 Autor komentarza: Raelianin
Data: 14-12-2019 18:58:17 
Marduk

O czym Ty piszesz chłopie?
Brazeale był mandatory. Whyte nie.
 Autor komentarza: Fakulaev
Data: 14-12-2019 20:12:24 
Już tylko naiwni i laicy myślą, że Joshua chce walk z Wilderem i Furym a oni go rzekomo unikają. Prawda jest taka, że Joshua musiał sie zmierzyć z własną psychiką po pierwszej walce z dwie głowy niższym grubaskiem bo w drugiej walce był ostrożny jak saper rozbrajający bombe. Joshua nie chce walki z Wilderem, ale będą manipulować naiwnymi ludźmi których nawet na tej stronie nie jest brak. Nie jestem fanem żadnego z nich i czysto obiektywnie powiem iż jestem przekonany, że Wilder brutalnie znokautowałby Joshue.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 14-12-2019 20:23:26 
Jest tu na forum kilku idiotów co twierdzą, że Wilder unika Joshui, a nie odwrotnie.
Wspaniała 'propozycja' Joshui w postaci 30% z puli dla Wildera to idealny dowód na to, że on nie chce się bić z Wilderem i się boi starcia z nim.

A po wpierdolu jaki dostał od Ruiza i wybieganiu żałosnej 'wygranej' w rewanżu to już tylko chory na głowę myśli, że do walki nie dojdzie przez Wildera.

Jedyną szansą na 'wygraną' Joshui z Wilderem jest maraton 12 rund i przetrwanie - kupieni sędziowie i kilku idiotów da mu zwycięstwo za to, że przeżył, w sumie podobnie jak z Ruizem.
Przeżycie 12 rund spierdalając i unikając walki oznacza wg. kilku idiotów, że jesteś sweet science wirtuozem boksu.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 14-12-2019 20:49:08 
No akurat żeby z Wilderem wygrać na pkt, to kupionych sędziów nie potrzeba, bo rundy z każdym solidnym zawodnikiem oddaje bez walki. Gorzej jest przetrwać trafienie.

Kto kogo unika, to jest kwestia dyskusyjna, ale dla ścisłości Hearn na pewnym etapie mówił już o 40% dla Wildera, co trudno przyjąć za próbę ucieczki, bo biorąc pod uwagę zyski jakie obaj przynoszą, to 40% jest przeplaceniem zawodnika. W tamtym czasie największą wypłata Wildera było jakieś 2 mln czy coś koło tego, a największą wypłata AJ było ponad 20mln.

Tak żeby to podsumować, to AJ za ostatnią walkę zgarnął 85mln USD (w UK na czysto rynkowych warunkach miał dostać 55mln), Wilder za hitowe starcie z Furym dostał naście mln (chyba 13).

Jesli zestawić ich wartość rynkowa na chwilę negocjacji, to 40% było bardziej niż uczciwa oferta.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 14-12-2019 21:13:38 
"Kto kogo unika, to jest kwestia dyskusyjna"

To nie jest kwestia dyskusyjna dla każdego ogarniętego śledzącego wydarzenia w boksie człowieka.

Wilder dostał masę różnych ofert. Ostatnią z pominięciem Hearna do którego miała strona Amerykańska jakieś ale. Dostał kwoty które kilkukrotnie przewyższały cały jego dorobek przez całą karierę a facet zrezygnował bo stwierdził że jeszcze mu się to opłaci + nie wie ile zarobi Joshua.

Trzeba dużo złej woli by to AJ-a obarczać za brak takowej walki. Zresztą Wilder postanowił kręcić biznes z Furym który również z AJ-em dogadać się nie chciał.

Czy Wilder boi się AJ-a? Nie w takim sensie jaki od razu kojarzy się ze słowem "boi". Zresztą w drugą stronę działa to podobnie.
Obaj wiedzą że taka walka to ogromne ryzyko i przejęcie przez jednego prymatu w całej wadze ciężkiej.
Historyczna sprawa dodatkowo.
Wilder i jego ludzie najzwyczajniej w świecie odwlekali temat (i pewnie nieźle się spocili widząc jak AJ przegrywa) z dwóch powodów
1. Chcieli wyciągnąć na tej walce jak najwięcej się da a czas działał na ich korzyść bo dostawali coraz lepsze oferty
2. Traktują tą walkę jak ostatni sprawdzian- wóz albo przewóz. Jak się już zdecydują muszą się bowiem liczyć z tym że Wilder może utracić swoją jedyną wartość czyli pas i zero w rekordzie.

Tyle.
Być może Wildera z gry wykluczy Fury. Zobaczymy. Różnie się to może potoczyć natomiast jest pewnym że w najbliższym czasie do takiego starcia nie dojdzie z racji obowiązków które panowie muszą wypełnić. Joshua ma 2 zaległe obrony i przynajmniej 1 musi odbyć. Wilder zaś ma szalenie niebezpieczną walkę z Furym i później powinien być zobligowany do walki z Whytem w końcu bo facet czeka już z 700 dni jak nie lepiej.
Tak więc teraz to odległa wizja i żadne głębsze rozmowy nie mają sensu dopóki panowie nie będą mieli wolnego kalendarza.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 14-12-2019 21:20:38 
"Autor komentarza: rocky86Data: 14-12-2019 20:49:08
No akurat żeby z Wilderem wygrać na pkt, to kupionych sędziów nie potrzeba, bo rundy z każdym solidnym zawodnikiem oddaje bez walki. Gorzej jest przetrwać trafienie."

No faktycznie, tu masz te oddawanie bez walki:

https://www.boxingscene.com/deontay-wilder-vs-tyson-fury-compubox-punch-stats--134262
Średnio w rundzie góra 1-2 ciosy więcej trafiał fury - zaledwie. Przy czym jego 2 ciosy znaczyły tyle ile 1 cios Wildera, bo Wilder bije znacznie mocniej i bardziej ze szkodą dla rywala, a o to w boksie chodzi - ilość trafionych i ich siła, to nie boks amatorski.

Wilder z kim sobie przesypia z tym przesypia, z Joshuą wyjdzie jak do fury'ego, atakując i lejąc w każdej rundzie. Joshua będzie spierdalał maratonem po całym ringu i o ile przeżyje - z automatu rundy w UK będą lecieć do niego.
*
*
"Kto kogo unika, to jest kwestia dyskusyjna, ale dla ścisłości Hearn na pewnym etapie mówił już o 40% dla Wildera, co trudno przyjąć za próbę ucieczki"

Nie wiem co mówi, zaoferował ok. 30% czyli jasno zadeklarował, że walki nie chce i boi się tego starcia.
*
*
"Jesli zestawić ich wartość rynkowa na chwilę negocjacji, to 40% było bardziej niż uczciwa oferta."

Nie, bo Joshua za swoje ostatnie walki nie licząc Ruiza zarabiał ledwie 50% więcej od Wildera i to góra, kolejna rzecz; posiada znacznie gorsze paski, Wilder
posiada prestiżowy pas WBC - najlepszy pas mistrza świata wagi ciężkiej. Kolejna rzecz; to jest walka unifikacyjna dwóch mistrzów, stawką jest nie tylko
krótkotrwały zarobek za 1 walkę ale długie zarabianie jako dominujący mistrz z wszystkimi pasami - stawka jest duża i dalekosiężna, absolutnie nieakceptowalna
przy wypłacie 30-40% dla mistrza najbardziej prestiżowej federacji.
Dalej - Joshua w USA nie znaczy nic, a boksując u siebi będzie tylko mistrzeme na miarę Michalczewskiego - trzymany pod kloszem miszcz, nic ponadto.
I wreszcie - Joshua za żadną inną walkę może poza fury'm nie zarobi nawet 2/3 tego, co zarobiłby za walkę z Wilderem. Nie chodzi o to, kto ile zarobił za poprzednie
walki, ale komu mniej zależy - to jest biznes. Wilder zarabia 15 mln dolarów za ostatnie walki i posiada najbardziej prestiżowy pas WBC, boksuje w USA - kolebce
boksu. Twoja analiza jest jak więc widzisz bardzo płytka i okrojona.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 14-12-2019 21:23:41 
Co do odpowiedzi na pytanie kto kogo unika, już pisałem.

Propozycja 30-paru procent dla Wildera za walkę jaka padła od Joshui i Hearna jest bezpośrednią informacją dla Wildera i fanów boksu, że Joshua nie chce wyjść do ringu i się bić.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 14-12-2019 21:42:48 
Pas Wildera jest najbardziej prestizowy,jego zwyciestwa sa najwartosciowsze,jego ciosy sa najmocniejsze i licza sie potrojnie,jego kibice sa najepsi,jego jachty sa najwypasionsze,jego wasy sa najdluzsz,jego przedramiona sa najwieksze,jego obrecz barkowa jest zawieszona najwyzej,jego dolary sa najzielensze,jego kreacje sa najmodniejsze,jego futro z jenota jest najcieplejsze,jego Bum skład jest najbardzie BUM i jest najcudowniejszy,najfajniejszy,naj,naj,naj i w ogole mozna go łychami jeść...
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 14-12-2019 23:07:48 
Moim zdaniem, tak naprawdę żaden z nich nie wykazuje się maksymalną determinacją, aby doprowadzić do tej walki.

Z jednej strony mamy Wilder'a, który rzeczywiście patrząc na to, kto ile wnosi do stołu, powinien się zgodzić na 40 procentowy kawałek tortu. Z drugiej strony, wg mnie, jeśli AJ mówi, że tak bardzo chce tej walki i nie ma innej drogi do jej organizacji, jak zgoda na równy podział, to powinien się zgodzić. Może i zarobi kilkanaście milionów mniej, może i ucierpi jego duma, ale potencjalne korzyści w przypadku wygranej byłyby ogromne. I tak zarobiłby za ten pojedynek najwięcej w karierze, miałby wszystkie pasy. Wzrosłaby jeszcze bardziej jego wartość marketingowa, co skutkowaloby większą wartością dla reklamodawców, oraz zarabiałby jeszcze większe pieniądze za swoje następne pojedynki.

Jak narazie, to obserwuję przeciąganie liny, mające na celu przekonać opinie publiczną, kto jest bardziej winny, niż realną chęć z obu stron na organizację unifikacji.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 14-12-2019 23:52:57 
"Autor komentarza: trashtalkData: 14-12-2019 23:07:48
Z jednej strony mamy Wilder'a, który rzeczywiście patrząc na to, kto ile wnosi do stołu, powinien się zgodzić na 40 procentowy kawałek tortu."


Chyba nie doczytałeś do końca:
Nie powinien, bo Joshua za swoje ostatnie walki nie licząc Ruiza zarabiał ledwie 50% więcej od Wildera i to góra, kolejna rzecz; posiada znacznie gorsze paski, Wilder
posiada prestiżowy pas WBC - najlepszy pas mistrza świata wagi ciężkiej. Kolejna rzecz; to jest walka unifikacyjna dwóch mistrzów, stawką jest nie tylko
krótkotrwały zarobek za 1 walkę ale długie zarabianie jako dominujący mistrz z wszystkimi pasami - stawka jest duża i dalekosiężna, absolutnie nieakceptowalna
przy wypłacie 30-40% dla mistrza najbardziej prestiżowej federacji.
Dalej - Joshua w USA nie znaczy nic, a boksując u siebi będzie tylko mistrzeme na miarę Michalczewskiego - trzymany pod kloszem miszcz, nic ponadto.
I wreszcie - Joshua za żadną inną walkę może poza fury'm nie zarobi nawet 2/3 tego, co zarobiłby za walkę z Wilderem. Nie chodzi o to, kto ile zarobił za poprzednie
walki, ale komu mniej zależy - to jest biznes. Wilder zarabia 15 mln dolarów za ostatnie walki i posiada najbardziej prestiżowy pas WBC, boksuje w USA - kolebce
boksu.
*
*
"może i ucierpi jego duma"

Że co?? Jaka duma?? A co on w tym sporcie dokonał przy Wilderze? Pokonał Kliczkę - fajnie, ale Wilder pobił rówieśnika fury'ego który POBIŁ TEGO KLICZKĘ! Do tego Joshua dostał wpierdol od Ruiza. Jaką dumę człowieku? To Wilder tutaj więcej osiągnął i to on ma nieprzerwaną passę bez porażki i zmiata rywali. To Wilder mógłby swoją dumę pokonywać a nie Joshua
*
*
"Jak narazie, to obserwuję przeciąganie liny, mające na celu przekonać opinie publiczną, kto jest bardziej winny, niż realną chęć z obu stron na organizację unifikacji."


Nie przeinaczaj. Obserwujemy brak chęci ze strony Joshui. Gdyby Wilder nie zgodziłby się na walkę przy min. 45% dla niego - to Twoje słowa miałyby sens.
A tak, przy ofercie 30 paru procent Twoje słowa nie mają najmniejszego sensu. Dając taką ofertę Wilderowi Joshua i jego ludzie wprost poinformowali kibiców,
że nie chcą walczyć i się boją Wildera.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 15-12-2019 01:15:21 
Autor komentarza: hanusokumatu1
Data: 14-12-2019 13:20:50
Przecież Wilder Cię zabije chłopcze. Może 2-3 walki temu ta walka miałaby sens. Teraz jesteś rozbity i każdy z czołówki może Cię znokautować.

rozbity?! przez kogo?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 08:32:07 
"Nie powinien, bo Joshua za swoje ostatnie walki nie licząc Ruiza zarabiał ledwie 50% więcej od Wildera i to góra"

Mógłbyś Rafale być trochę bardziej precyzyjny i napisać, ile konkretnie ostatnich walk bierzesz po uwagę. 2? 3? 4? 5?. Tak naprawdę, wedle doniesień z prasy, Wilder zarobił kilka milionów za 3 walki. Fury, Breazeal i rewanż z Ortiz'em. Za pierwszą ich walkę dostał 2 miliony dolarów.

Nie rozumiem, dlaczego wyłączasz ze swoich obliczeń starcie AJ'a z Ruiz'em. W takim razie może w drugą stronę też powinniśmy wyłączyć np. najbardziej kasową walkę Wilder'a, czyli rewanż z Kubańczykiem?. Może dla jasności uporządkujmy fakty i porównajmy ostatnie walki obu. Więc:
- Ruiz-AJ-85 milionów; Wilder-Ortiz- od 20 do 30 milionów (podobno)
- AJ-Ruiz-30 milionów; Wilder-Breazeal- 15 milionów
- AJ-Povietkin-25 milionów, Wilder-Fury- 15 milionów

Jeszcze wcześniejszych walk nawet nie ma co porównywać, bo tam już jest prawdziwa deklasacja, jeśli chodzi o ich zarobki. Widzisz Rafale, w świetle owych informacji, to nie jest tak, jak próbujesz nas tu przekonywać, najwyżej 50 procent, tylko zdecydowanie więcej.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 09:39:37 
Aha i pisząc o dumie, miałem na myśli aspekt finansowy, a nie osiągnięcia sportowe. AJ, jako ten, który generuje większe pieniądze, godząc się na równy podział, mógłby w pewien sposób poczuć się "dotknięty" zaistniałą sytuacją. Zresztą i tak pewnie tego nie zrozumiesz...
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 10:25:38 
"Autor komentarza: trashtalkData: 15-12-2019 08:32:07
"Nie powinien, bo Joshua za swoje ostatnie walki nie licząc Ruiza zarabiał ledwie 50% więcej od Wildera i to góra"

Mógłbyś Rafale być trochę bardziej precyzyjny i napisać, ile konkretnie ostatnich walk bierzesz po uwagę. 2? 3? 4? 5?. Tak naprawdę, wedle doniesień z prasy, Wilder zarobił kilka milionów za 3 walki. Fury, Breazeal i rewanż z Ortiz'em. Za pierwszą ich walkę dostał 2 miliony dolarów."



"To give you an idea of what kind of money Wilder will really make on Saturday, he had a $4 million guarantee to fight Tyson Fury last year but was estimated to actually earn about $14 million overall. In his first-round knockout win vs. Dominic Breazeale earlier this year, Wilder reportedly made about $20 million."


Jak wynika z artykułu w szanowanym forbes.com:
https://www.forbes.com/sites/joshkatzowitz/2019/11/21/deontay-wilder-vs-luis-ortiz-2-purses-heres-how-much-the-bronze-bomber-and-king-kong-will-make/#37f13f021e60

Za Breazeale'a Wilder zarobił ok. 20 mln dolarów. Za fury'ego minimm 15 mln dolarów. Za Ortiza 20 mln. Joshua za pierwszą walkę z Ruizem zarobił
też coś koło 20 mln dolarów. Za walkę z Powietkinem zgarnął jakieś 35 mln dolarów. Kasa jaką zarabiał Joshua nie licząc ostatniej walki z Ruizem (a tej walki
nie powinniśmy liczyć, bo był to największy payday w karierze Joshuy - możemy tę walkę liczyć dopiero po najbliższym największym paydayu Wildera, czyli drugiej
walce z fury'm - inaczej jest to wypatrzenie i oszustwo) jest tylko ok. 50% większa od kasy jaką zgarniał Wilder za swoje ostatnie walki.

Kolejna rzecz - w całe szacunki kompletnie nie bierzesz pod uwagę tego, jak funkcjonuje rynek biznesowy.
Liczy się w nim przede wszystkim CHĘĆ do danej transakcji. Wilder nie musi zarabiać tyle co Joshua, aby być zaspokojonym, bo za walki zgarnia obecnie pod 10 mln dolarów albo więcej.
To kupa forsy - po każdej takiej walce jest multimilionerem, dlatego on nie potrzebuje Joshuy do niczego poza pasami i dobrą wypłatą, bez której jednak się obędzie.

Nie bierzesz pod uwagę więc następujących czynników:

1. Wilder posiada NAJBARDZIEJ PRESTIŻOWY, LEGENDARY PAS WBC W WADZE CIĘŻKIEJ. Bez tego pasa Joshua nigdy nie będzie uważany za prawdziwego mistrza.
Joshua i Hearn DOSKONALE o tym wiedzą, dlatego to jest bardzo duży kawałek tortu do puli

2. Wilder i walka z nim oznacza bycie realnym mistrzem NA ŚWIECIE, a nie tylko w ciepłym kurwidołku w UK. Joshua już raz bił się w USA i dostał wpierdol.
NIKT nie zapamięta "Mistrza" który bije się u siebie w UK - tacy goście co tak robili są dziś na śmietniku obok prawdziwych mistrzów, nikt ich nie traktuje jak
realnych mistrzów - mówimy o takich jegomościach jak np. Dariusz Michalczewski. Mistrzem tamtych czasów jest Roy Jones jr. Michalczewski jest traktowany przez ludzi
jako jakaś taka egzotyczna anegdotka, że ktoś tam jeszcze boksował w jakichś Niemczech (???) i był tam jakimś mistrzem.
Dokładnie tak samo zostanie zapamiętany Joshua jak zostanie w swoim kurwidołku w UK.

3. Joshua NIGDY nie zarobi nawet 2/3 za żadną walkę z tego, co zarobiłby z Wilderem. Joshua z Wilderem zarobiły gigantyczne pieniądze. Choćby nie wiem jak dużo
Joshua nie zarabiał na swoich innych walkach, to aby rozbić bank, potrzebuje Wildera. Bez niego go nie rozbije.

4. Wygrana z Wilderem to nie tylko ta jedna walka jak prostacko stwierdził @rocky86. To dalekosiężne profity - Joshua zostałby zunifikowanym mistrzem wszystkich pasów,
to oznacza bycie prawdziwym mistrzem, legendą, to oznacza co najmniej 50% więcej zarobków w kolejnych walkach niż gdyby był się jak obecnie, to oznacza dziedzictwo
i zapisanie się jako legenda.

Joshua POTRZEBUJE Wildera aby to wszystko osiągnąć i nie zostać papierowym mistrzem jak Darek Michalczewski w swoim ciepłym kurwidołku w UK. Potrzebuje Wildera
jeśli chce czegoś więcej niż tylko zarabiać kasę i siedzieć u siebie, a potem zostać szybko zapomniany jak Michalczewski.

Bez Wildera wszystkie te rzeczy i możliwości uciekną, a historia Joshuę wykopie na śmietnik.

Biorąc to wszystko pod uwagę, propozycja 30 czy 40% dla niepokonanego mistrza najbardziej prestiżowej federacji WBC brzmi jak żart. To nie jest poważna propozycja
i wychodząc z taką propozycją Hearn dał wszystkim jednoznaczny znak, że nie chce tej walki.
Tutaj rozchodzi się o dużo więcej niż tylko zarobienie jednorazowych pieniędzy, dlatego właśnie jakieś 30-parę procent NIE JEST sprawiedliwym rozdaniem.

Na miejscu Wildera jako niekwestionowany mistrz najważniejszej federacji bym co najwyżej wyśmiał taką ofertę. Skoro tak dobrze zarabia Joshua no to niech
zostanie mistrzem WBC i legendą bez walki z Wilderem. Jak taki kozak jest Hearn, to niech zarobi tyle ile zarobiłby z Wilderem.
Ups, nie da się? Ano właśnie :) No to jednak kolego ten Twój Hearn i Joshua nie ma tak dużo jak twierdzi.
*
*
" Ruiz-AJ-85 milionów; Wilder-Ortiz- od 20 do 30 milionów (podobno)
- AJ-Ruiz-30 milionów; Wilder-Breazeal- 15 milionów
- AJ-Povietkin-25 milionów, Wilder-Fury- 15 milionów"


To nie są fakty, podałem Ci artykuł forbesa, doczytaj dokładnie.
*
*
"Autor komentarza: trashtalkData: 15-12-2019 09:39:37
Aha i pisząc o dumie, miałem na myśli aspekt finansowy, a nie osiągnięcia sportowe. AJ, jako ten, który generuje większe pieniądze, godząc się na równy podział, mógłby w pewien sposób poczuć się "dotknięty" zaistniałą sytuacją. Zresztą i tak pewnie tego nie zrozumiesz..."


Taaak? No to niech zdobędzie pas WBC bez Wildera. No to niech zostanie kimś więcej niż papierowym mistrzem z UK bez Wildera, no to niech rozbije bank jak rozbiłby z Wilderem - bez Wildera.

No w czym problem?? :D

Naucz się jak funkcjonuje rynek - Wilder daje Joshui i Hearnie coś, czego NIE osiągną bez niego!
Twój problem polega na tym, że nie bierzesz pod uwagę tych rzeczy w negocjacjach a potem jesteś zdziwiony czemu Wilder odrzucił ofertę. Ano właśnie temu, bo
trochę inteligentniejszy jest od Ciebie i rozumie jak należy skalkulować całość.

I nie kalkuluje całości w tak prymitywny sposób jak @rocky86 czy Ty, kalkulując tylko tę jedną walkę i zarobek za nią. No proszę Cię :)
Naucz Ty się życia synek.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-12-2019 10:35:49 
Ludzie skąd wy bierzecie te sumy
Wilder za walkę z Tysonem oficjalnie mógł zarobić około 12mln$
Za Brazela miałby dostać 15mln$ jakim cudem?
To była walka mandatory czyli Brazel musiał dostać z 30% czyli jakieś 5mln$
Walka nie była transmitowana w systemie PPV wiec skąd 20mln$ na same gaże dla dwóch zawodników
Rewanż z Ortizem był w systemie PPV ale zysk wyniósł nieco ponad 20mln$
I sam Wilder miał zgarnąć ponad 20mln$?
Przecież to jest nonsens
Oficjalnie Wilder dostał około 3mln$,ile dostał dodatkowo zależało od wyników sprzedaży PPV,ale nie wszystko tylko jakiś procent
Telewizja Fox to nie instytucja charytatywna
Przestańcie powtarzać banialuki rozsiewane przez tego nieuka trochowskiego
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 10:46:12 
No tak nie słuchajcie forbes.com, słuchajcie cymbała po zawodówce powyżej...lol

Bez Wildera i walki z nim, bez pasa WBC zostanie kimś w rodzaju Darka Michalczewskiego. Kto dziś go traktuje na poważnie poza Polakami? Z tamtych czasów w wadze półciężkiej liczą się Roy Jones jr., Hopkins, Tarver. Michalczewski? A kto to jest? Tak by Ci odpowiedział każdy fan boksu poza Polakami.

Bez Wildera Joshui zostanie tylko bycie papierowym mistrzem i nabijanie kabzy i mało interesujących dla świata walk w UK.

Skoro to mu wystarczy, to okej, Wilder też go nie potrzebuje, posiada najważniejszy pas w wadze ciężkiej, boksuje w HW, zarabia za walki obecnie po 10 mln dolarów lub więcej. On też może zostać u siebie z najważniejszym pasem i sobie na luzie boksować.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 11:02:36 
Drogi Rafale, albo masz problemy ze zrozumieniem tego, co przeczytasz, albo może jesteś nie wyspany po sobotniej nocy. Dlaczego sugerujesz mi, że nie biorę pod uwagę takich czynników, jak:
- Joshua zarobi najwięcej w karierze za walke z Wilder'em
- będzie miał wszystkie pasy

Odsyłam Cię do mojego pierwszego postu, gdzie znajdziesz zdania, które właśnie zawierały te argumenty, za tym, żeby AJ zgodził się na równy podział. Ponadto, z mojego postu pośrednio wynika też konkluzja, która kłóci się z Twoim następnym zarzutem o to, że nie uwzględniam faktu, że druga strona musi wyrazić chęć, żeby doszło do zawarcia umowy.

Na marginesie chciałbym jeszcze zwrócić uwagę, na pewien zdumiewający dla mnie fakt. Otóż, załóżmy, że masz rację, że AJ zarobił "co najwyżej" 50% tego, co Wilder. Czy dla Ciebie 50%, to jest mało?! Jest różnica między 1000, a 1500. Jest różnica między 5000, a 7500. Jest różnica między 10000, a 15000. Jest różnica między 10000000, a 15000000. Skoro, jak sam przyznaleś on zarabia normalnie 50% więcej, to w przypadku ich walki, te 20% więcej dla AJ, to chyba nie byłoby wielką niesprawiedliwością względem Amerykanina?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 11:05:37 
@andrewsky

Ja się opieram na doniesieniach medialnych. Oczywiście kwoty te mogą odbiegać od realnych, ale może też tak być w przypadku AJ'a, gdzie również sumy mogą być inne.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 11:13:21 
*niewyspany
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-12-2019 11:27:38 
Drogi kolego o jakich doniesieniach medialnych mówisz?

Bo chyba nie o dyrdymałach jakie produkuje tu nieuk trochowski lol

Przed każda walka mistrzowska w USA komisja stanowa podaje oficjalne gaże zawodników
Oczywiście możliwe są tez bonusy ale biorąc na logike i kierując się jako takim rozeznaniem w świecie boksu i biznesu można zakładać ze nikt nie płaci więcej pracownikom niż sam zarabia
Wilder pracuje do PBC,a oni maja pieniądze z umów telewizyjnych,sprzedaży biletów itp
Myślisz ze Haymon to jest św.brat Albert i dokłada Wilderowi bo ten ma najbardziej prestiżowy pas i jest w ogóle super kolesiem?

Proszę cię przestań powielać propagandę trochowskiego,bo za chwile on stwierdzi ze Alabamus zgarnął miliard za walkę z Furym.
Głupota tego typa nie na granic
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 11:49:45 
"Autor komentarza: trashtalkData: 15-12-2019 11:02:36
Drogi Rafale, albo masz problemy ze zrozumieniem tego, co przeczytasz, albo może jesteś nie wyspany po sobotniej nocy. Dlaczego sugerujesz mi,
że nie biorę pod uwagę takich czynników, jak:
- Joshua zarobi najwięcej w karierze za walke z Wilder'em
- będzie miał wszystkie pasy"


Dlatego, bo gdybyś je wziął pod uwagę, rozumiałbyś, że min. 50-50 to najbardziej sprawiedliwe rozłożenie pieniędzy w tej walce
*
*
"Odsyłam Cię do mojego pierwszego postu, gdzie znajdziesz zdania, które właśnie zawierały te argumenty, za tym, żeby AJ zgodził się na równy podział. "


To się zdecyduj, bo pisałeś:
"Z jednej strony mamy Wilder'a, który rzeczywiście patrząc na to, kto ile wnosi do stołu, powinien się zgodzić na 40 procentowy kawałek tortu."

No więc wyjaśniam Ci: NIE. Do stołu wnoszą mniej więcej po równo, a nawet Wilder odrobinę więcej, bo jest niepokonanym mistrzem najważniejszego pasa i walczy w USA
kolebce boksu, a nie jakimś kurwidołku a'la Niemcy Michalczewskiego, tj. UK
*
*
"Ponadto, z mojego postu pośrednio wynika też konkluzja, która kłóci się z Twoim następnym zarzutem o to, że nie uwzględniam faktu, że druga strona musi
wyrazić chęć, żeby doszło do zawarcia umowy."


Bo nie uwzględniasz - gdybyś uwzględniał rozumiałbyś, że 40-60 nie jest właściwym podziałem i nie obrazuje tego ile wnoszą Panowie do stołu
*
*
"Na marginesie chciałbym jeszcze zwrócić uwagę, na pewien zdumiewający dla mnie fakt. Otóż, załóżmy, że masz rację, że AJ zarobił
"co najwyżej" 50% tego, co Wilder. Czy dla Ciebie 50%, to jest mało?!"

Za mało przy tym, ile wnosi Wilder i przy tych sumach.
W grę wchodzą takie sumy, że zarówno zarobki Wildera (10 mln +) jak i zarobki Joshuy są dla Wildera w pełni ustawiające go. Po każdej takiej walce jest multimilionerem.
Dlatego te 50% więcej to zdecydowanie za mało, aby przyćmić mocne argumenty jakie ma w tej grze Wilder, takie jak posiadanie najważniejszego pasa, boksowanie w USA,
oraz to, kto kogo potrzebuje bardziej aby zostawić po sobie dziedzictwo mistrza.

Wilder zostawi po sobie, nawet bez Joshuy, dziedzictwo mistrza świata WBC boksującego w USA, praktycznie niepokonanego oraz gościa który pobił
kawał mega kozaka jak fury. Joshua jak na razie ma 'argumenty' w postaci boksowanie się na peryferiach boksu tj. w UK, wybiegane zwycięstwo z Ruizem, a wcześniej kompromitację z nim.

Do tego posiadanie słabszych pasów niż Wilder. Te 50% więcej naprawdę tego nie przyćmiewa, oni i tak zarabiają kupę siana za walki.
Bez Wildera Joshua jest historycznie nikim - cyrkowcem w cyrku Hearna na peryferiach boksu jakimi są UK. W dodatku po kompromitacji z Ruizem w pierwszej walce.
W tej chwili imidż Joshuy jest dużo słabszy niż wcześniej i bez Wildera, jeśli Joshua zostanie i będzie się bił tylko w UK, zostanie po prostu wyrzucony na śmietnik
przez historię. No chyba nie myślisz, że będzie inaczej po 1 walce z Ruizem, po wybieganym 'zwycięstwie' w drugiej i po tym, jak Wilder był w tym czasie niepokonany
i bił fury'ego. Tutaj nie ma porównania. Obraz Joshuy teraz jest mierny, robią dobrą minę do złej gry, pajacują, ale bez Wildera są i pozostaną tylko marnym cyrkiem
z UK - wierz mi, niczym więcej.
*
*
"Autor komentarza: andrewskyData: 15-12-2019 11:27:38
Oczywiście możliwe są tez bonusy ale biorąc na logike i kierując się jako takim rozeznaniem w świecie boksu i biznesu można zakładać ze nikt nie płaci więcej pracownikom niż sam zarabia"


Chłopie, Twoją 'logiką' walka Joshua-Ruiz zarobiła na siebie 150 mln dolarów aby zwrócić Arabom gaże zawodników i koszt budowy stadionu??
Musiałaby sprzedać z 3 mln PPV, a to jest bardzo mało prawdopodobne. W grę wchodzą też inne czynniki, a w przypadku Wildera np. z Breazeale w grę wchodziły
także czynniki INWESTYCYJNE NA PRZYSZŁOŚĆ.

Ciołku po zasadniczej, nie zajmuj się sprawami na które Twój umysł jest za mały.

Można wierzyć artykułom renomowanych mediów jak forbes.com, a może wierzyć 'analizom' cioła po zasadniczej szkole zawodowej - do wyboru...lol.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-12-2019 11:58:36 
nieuku trochowski Szejkowie wybecelowali 100mln$ na organizacje walki,nie po to zeby na niej zarobic,tylko zeby promowac swoj kraj.Z mysla o turystach
Zrobili tak dlatego,ze ich na to stac i mogli wykorzystac Joshuem,ktory obok Canelo jest najbardziej rozpoznawalnym zawodnikiem mlodego pokolenia
Josh jest jedna z twarzy boksu
To byla inwestycja w przyszlosc ich kraju
Budowa obiektu na ta okazje to tylko pryszcz,a i tak materialy do tego uzyte maja byc ponownie wykorzystane
Pieniadze ze sprzedaz PPV w UK i sybskrypcji DAZN to sa dodatkowe dziesiatki milonow dolarow czystego zysku
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 12:13:46 
"Autor komentarza: andrewskyData: 15-12-2019 11:58:36
nieuku trochowski Szejkowie wybecelowali 100mln$ na organizacje walki,nie po to zeby na niej zarobic,tylko zeby promowac swoj kraj."


Po 1 cymbale - ponad 100 mln, prawie 150, bo oprócz gaży dochodzą normalne koszty organizacji oraz koszty budowy stadionu. To jest nie w kij dmuchał ponad 100 mln.

Po 2 - brawo, uczysz się. Istnieje coś takiego w biznesie jak INWESTYCJA PRZYSZŁOŚCIOWA, czy też inwestycja dla współpracy.

M.in dlatego właśnie to forbes.com ma rację co do zarobków Wildera za Breazeale'a, min. M.in Ta walka była INWESTYCJĄ w medialne rozpropagowanie Wildera.
I ta inwestycja się udała - za walkę z Ortizem Wilder sprzedał ponad 300 tys. PPV (czyli grubo ponad 20 mln dolarów), a za walkę z furym mogą sprzedać nawet ponad 0,5 mln PPV o cenie 90 dolarów, czyli ponad 50 mln dolarów.
Walka z Breazeale'm MIAŁA BYĆ W PPV przygłupie.
Doucz się zanim napiszesz głupoty. WALKA WILDER-BREAZEALE MIAŁA BYĆ W PPV I NIEWIELE ku temu zabrakło, sprzedałąby się w PPV na tyle, że zarobiłaby na siebie. Postanowiono jednak ZAINWESTOWAĆ ty ciole po zawodówce. Nokaut Wildera na Breazeale miał 990 tys. wyświetleń w szczytowym momencie co było bardzo dobrym wynikiem: https://www.boxingscene.com/wilders-ko-breazeale-peaked-990k-viewers-showtime--139239

To była INWESTYCJA przed przyszłymi walkami w PPV Wildera cymbale bez wykształcenia. Zacznij myśleć, a potem wypisuj idiotyzmy.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 12:15:37 
@andrewsky

Na wstępie, jeszcze raz powtórzę, że zdaję sobie sprawę z tego, że kwoty realne mogą różnić się od tych, z doniesień powielanych przez media. Ja osobiście nie wykluczam, że Wilder zarobił podobne sumy. Walka z Fury'm i zarobek rzędu 15 milionów, przy 375 tyś. PPV i wpływach z dnia walki, są, jak najbardziej do obronienia. Następnie mamy pojedynek z Breazeal. Chciałbym przypomnieć, że w tamtym czasie Amerykanin dostał dwie oferty od konkurencji. Jedną od DAZN na 100 milionów, za 3 walki i 12,5 miliona od Aruma, za pojedynek z Dominickiem. W takim wypadku Showtime chcąc zatrzymać Wilder'a, musiała sięgnąć głębiej do kieszeni. Rewanż z Ortiz'em, to pochodna sytuacji sprzed walki z Breazeal. Każda że stacji może w danym momencie przepłacać pojedynek, po to żeby dostać profity w przyszłości. Weźmy pod uwagę chociażby umowę DAZN z Alvarez'em, czy AJ'em. Przecież liczba sprzedanych subskrypcji nie pokrywa, jak na razie wysokości ich gaż, za dany pojedynek.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 12:18:06 
I ta INWESTYCJA się udała, bo obecnie Wilder już osiąga spokojnie 300 tys. PPV za swoje walki i za fury'ego szykuje się kolejne rozbicie banku. W efekcie czego samo PPV po 75 dolarów w tej chwili daje mu jakieś 25 mln dolarów, a przy ponad 0,5 mln da 50 mln dolarów, dlatego Wilder zarabia już teraz gaże po 15-20 mln dolarów.

Właśnie dlatego może mieć głęboko tam gdzie słońce nie dochodzi trochę większe zarobki (ok 30 mln dolarów) jakie ma zazwyczaj za swoje walki Joshua. Bo Wilder i tak zarabia kupę szmalu, jest u siebie coraz bardziej znany, boksuje w kolebce boksu i posiada najważniejszy, praktycznie jedyny naprawdę uznany pas - pas WBC.

Biorąc to wszystko pod uwagę, 30 parę procent dla Wildera to był komiczny żart ze strony Hearna. Bez 50-50 niech siedzi dalej w UK i robi szopkę z pseudomiszczem a'la Darek Michalczewski w swoim kurwidołku na peryferiach boksu.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 12:19:03 
Rafał

Żebyś zrozumiał moje stanowisko powtórzę, to jeszcze raz. Patrząc na suche liczby i na sytuację na dzień dzisiejszy, to Wilder nie zasługuje na równy podział. Patrząc jednak na to, co AJ może zyskać na unifikacji, to wg mnie, powinien się zgodzić na 50 na 50.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 12:31:24 
Większość tutaj ma za niskie IQ aby zrozumieć całość kalkulacji tych negocjacji bez mojego wytłumaczenia sprawy. Dopiero gdy wytłumaczyłem całą sprawę takim jak @trashtalk czy @rocky86, to powoli, powoli coś do małych umysłów dociera.

Wilder ma bardzo mocne argumenty:
1. Jest NIEPOKONANY
2. Pobił nieformalnie boksera wielkiego formatu - fury'ego, podczas gdy Joshua dostał wpierdol z Ruizem
3. Posiada najważniejszy, historyczny pas boksu zawodowego - ZIELONY PAS WBC.
4. Sprzedaje min. 300 tys. PPV za swoje walki i zgarnia w tej chwili już 15-20 mln dolarów za swoje walki
5. Boksuje w kolebce boksu - USA

Co przeciwstawia w swoich negocjacjach Joshua? Ano to, że za JEDNORAZOWĄ walkę on być może wygenerowałby trochę więcej z puli, bo zwykle za swoje walki
zarabia 50% więcej od Wildera? To jest ten mocny argument? To tylko jedna walka, Wilder odrobi to sobie w kolejnych, z Ruizem czy fury'm może rozbijać banki, z fury'm może
zrobić trylogię.
To jest ten wielki argument Joshuy, aby dać Wilderowi 30 parę procent? Czy Wy ludzie umiecie myśleć logicznie? Niepokonany mistrz WBC najważniejszego pasa, nierozbity,
z ogromnymi rokowaniami na przyszłość - bo praktycznie facet jest zupełnie nierozbity, jest gwiazdą, miażdży wszystkich, rynek zaczyna coraz bardziej go kupować.
I on miałby godzić się na 30 parę procent, bo Joshua w swoim kurwidołku zarabia trochę więcej?

To pokazuje, jak kompletnie niepoważnymi dyskutantami jesteście i jak kompletnie nie rozumiecie na czym polegają negocjacje biznesowe w całym swoim spektrum.

Ja w swojej ostatniej pracy byłem parę razy krytykowany przez szefa ostatnimi czasy - jednak uważałem, że niesłusznie i uważałem, że próbuje on
zagrywki psychologicznej aby obniżyć mi moją samoocenę. Co zrobiłem? Na boku zacząłem szukać pracy i znalazłem i dostałem nową ofertę za wyraźnie wyższą kwotę.
Poinformowałem szefa, że chcę podwyżkę - ok. 1500 PLN podwyżki. Ja nie dyskutowałem, ja powiedziałem to spokojnie i bardzo grzecznie. Myślę, że doskonale wyczuł,
że tu nie będzie dyskusji. Jak usłyszę 'nie' sprawa jest zakończona i odchodzę natychmiast. W 10 min podwyżka została przyznana - oczywiście inna sprawa, że wnosiłem
sporą wartość dodaną. Ale w czym był cały punkt? W tym, że tak jak Wilder ZDAWAŁEM SOBIE SPRAWĘ, że nie znajdą tak szybko kogoś na moją miarę, że będą musieli
trochę go poduczyć, wprowadzić, że to i tak nie jest gwarantem, że będzie tak dobry i niezawodny - doskonale OBIEKTYWNIE potrafiłem ocenić sprawę - i firma została
rozbrojona taktycznie, zarabiam tyle ile chciałem.

Umiejętność negocjacji polega na tym, aby wczuć się w tę drugą stronę. Wilder się wczuł i zrozumiał, że bez niego Hearn i Joshua są nikim w świecie boksu - cyrkiem na kółkach
w jakimś UK u siebie na peryferiach, bez najważniejszego pasa, po kompromitacji z Ruizem. Tyle. Warunki to on może stawiać ale nie Wilderowi i nie w tym momencie.
Bez 50% to może spierdalać i nie tracić jego czasu.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-12-2019 12:32:55 
Szanowny kolego trashtalk i nieuku trochowski
Skoro Wilder jest tak wielkim mistrzem,jest tak znany i silny marketingowo to czemu non stop trzeba go przeplacac i w niego inwestowac???!!!

Joshua zarabia dla siebie,matchroomu,teleizji Sky i platformy DAZN olbrzymie kwoty,a ponoc jest tym gorszym sortem

I gdzie tu logika?

Nawet nie chce mi sie weryfikowac tych urojonych kwot jakie niby "rozbijajac" bank mialby zarobic Wilder,skoro nieuk nawet nie uwzglednia tego,ze z tego "rozbitego" banku trzeba bedzie jeszcze oplacic gaze Tysona i napchac kieszenie Aruma

Wilder to nie jest zadna inestycja,tylko piramida finansowa:)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 12:44:21 
@andrewsky

Ja nigdy nie napisałem, że Wilder jest silny marketingowo. Ja tylko odnoszę się do wydarzeń, które mają miejsce. Pytasz dlaczego telewizje przepłacją. Wg mnie, one ponoszą ryzyko finansowe czekając na ten jeden, "złoty" strzał. W przypadku Wilder'a lepiej przepłacić go w kilku walkach, nawet po te 10 milionów, ale odbić to sobie np. w przypadku unifikacji. Przy korzystnym rozwoju wypadków i dobrej promocji, na stole będzie kilkaset milionów dolarów, do podziału. Czy to wypali? To jest właśnie ryzyko biznesowe, które stacje podejmują, ale widać ich motywy chociażby po porażce AJ'a, kiedy nagle Showtime zaczęło rewidować swoją strategię finansową względem Wilder'a. Zapewne pomyśleli, że już jest po kasie za AJ'a.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 12:55:04 
Rafał

Ale co Ty mi mistrzu musiałeś wyjaśniać, skoro ja już pisałem o tym, w moim pierwszym poście?
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 13:00:43 
Aha i gratuluję Ci podwyżki. Co do strategii, to myślę, że nie dokonałeś niczego wielkiego, bo zapewne każdy z nas miał w życiu podobne zdarzenie. Ale kontynuuj to, bo jeszcze trochę i uzbierasz na ten słynny jacht za 300 tysięcy złotych:-).
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-12-2019 13:02:45 
Podziwiam że ktoś jeszcze widzi sens dyskutowania z Rafałkiem na poważnie. Po tylu dobitnych dowodach że facet jest trollem (bądź ciężkim kretynem), po tylu wyzwiskach i szydzeniu wchodzenie w nim w poważną wymianę zdań to już naprawdę szalony pomysł.

Podsumowując co ten kret wymodził wychodzi na to że mniej medialny i mniej zarabiający Wilder (tylko o 50% xD) spokojnie może sobie poradzić bez Joshuy bo i tak jest królem, zarabia miliony i ogólnie ma jedyny wartościowy pas...
Joshua natomiast to looser, zarabia co prawda znacznie więcej kasy i ma 4 pozostałe pasy ale on sobie bez Wildera NIE PORADZI. Nie bo będzie zawsze mistrzem UK, looserem i nigdy nie zarobi tyle co zarobiłby na walce z Wilderem.

Czy wy to widzicie? Przecież takiego stanowiska jak ten głąb kapuściany nie prezentuje nawet Wilder ciągle promując się na AJ-u i go zaczepiając.
Czyli jednak zależy mu na walce z Joshuą i tych "nic nie wartych pasach". Jednak potrzebuje tego loosera bardziej niż na odwrót. Wszak to Wildera ciągle przepłacają by zarabiał w granicach 15 milionów natomiast Joshua zapełnia stadiony.

Joshua to marketingowy nr 1. Deklasuje Wildera w tym względzie. Nikt nie musi mu dokładać do gaż jako inwestycji wierząc że kiedyś może się to zwróci. On takie kwoty po prostu generuje. Nie musi Wilderowi oddawać równej połowy bo ktoś sobie twierdzi że to ta sama półka.

Nigdy to nie była i nie będzie ta sama półka. Ale Rafał doskonale o tym wie. Po prostu udaje debila za przyzwoleniem ślepej redakcji.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-12-2019 13:03:07 
Szanowny kolego trashtalk nam userom jest łatwo rzucać dziesiątkami milionów w wirtualnym świecie
Ale w realu,z każda taka decyzja wiąże się olbrzymia odpowiedzialność finansowa i prawna
Naprawdę wątpię ze ludzie odpowiedzialni przed zarządem i akcjonariuszami swoich firm lekka ręka wydadli dziesiątki milionów na „inwestycje” w coś tak niepewnego jak „rozbicie” banku
Przecież rewanż Wildera z Ortizem był transmitowany przez telewizje FOX,czyli Showtime teoretycznie umoczyło kasę na przepłacanie Dzikusa w walce z Brazele
Czy ktoś za to poleciał?

Boks zawodowy to ryzykowny biznes,bo jest wiele zmiennych i niewiadomych.
Gdyby Wilder podpisał kontrakt z jakaś telewizja na kilka walk i jedna z tych walk byłoby super kasowe starcie z Joshua,to wtedy mogli by go nieco przepłacić,w innych mniej kasowych starociach
Ale nie tak „na gębę” licząc ze może,kiedyś,kasa się zwróci
Na takie wydatki to jest stać jedynie rosyjskich oligarchów i arabskich szejków,a nie racjonalnych amerykańskich biznesmenów
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 13:17:40 
"Autor komentarza: trashtalkData: 15-12-2019 12:55:04
Rafał

Ale co Ty mi mistrzu musiałeś wyjaśniać, skoro ja już pisałem o tym, w moim pierwszym poście?"

Nie, nie pisałeś chłopcze, bo Twoim zdaniem obaj wnoszą w podziale 40-60 podczas gdy to gówno prawda. A teraz się głupio tłumaczysz, że chodziło Ci o coś innego
*
*
@SpamDog, wielokrotny skompromitowany trollu i idioto forumowy:

"Joshua natomiast to looser, zarabia co prawda znacznie więcej kasy"

Nie znacznie tylko TROCHĘ. 50% to NIE JEST ZNACZNIE.
*
*
"Czyli jednak zależy mu na walce z Joshuą i tych "nic nie wartych pasach""

Przygłupie robiący na magazynie - umiesz czytać ze zrozumieniem? Czy ktoś tu pisał, że mu nie zależy?
*
*
"Jednak potrzebuje tego loosera bardziej niż na odwrót. Wszak to Wildera ciągle przepłacają by zarabiał w granicach 15 milionów natomiast Joshua zapełnia stadiony."

Że co przepraszam?? Gdzie on go potrzebuje bardziej? W którym momencie to udowodniłeś trollu???
*
*
"Wszak to Wildera ciągle przepłacają"

Że co przepraszam trollu?? Jakie 'ciągle'?? Jedna walka z Breazeale to 'CIĄGLE'?? Znów potwierdzasz, że jesteś forumową zakałą i trollem z którym nie warto nawet wchodzić w polemikę.
*
*
"Joshua to marketingowy nr 1."

NIE. Joshua to marketingowy nr 1 W UK. Zapomniałeś o dwóch słowach trollu
*
*
"Nie musi Wilderowi oddawać równej połowy bo ktoś sobie twierdzi że to ta sama półka."

A czy ktoś powiedział, że musi? Jak chce zostać na peryferiach boksu w UK i być na śmietniku historii jak Michalczewski to nie musi
*
*
"Nigdy to nie była i nie będzie ta sama półka. Ale Rafał doskonale o tym wie. Po prostu udaje debila za przyzwoleniem ślepej redakcji."

Zgadza się, bo obecnie Wilder to półka odrobinę niżej, dlatego nie zdziwi mnie, gdy będzie chciał teraz już więcej niż 50%.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 13:21:40 
Niektórzy idioci cały czas nie rozumieją, że nikt nic nie musi. Joshua nie musi walczyć z Wilderem - skoro chce zostać na peryferiach boksu i śmietniku historii jak Darek Michalczewski przyszywany mistrz w ciepłym kurwidołku - jego sprawa. Przecież nikt go nie zmusza do zgodzenia się na 50% Wildera.

Natomiast to jest warunek. Chce szanse na WBC i bycie kimś więcej - musi się na tyle zgodzić. To nie jest dyskusja, bo Wilder w tym aspekcie nie dyskutuje. Albo 50% albo wypad do UK.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 13:29:06 
Rafał

To jak to jest z Tobą, bo z jednej strony 50%, to dla Ciebie tylko trochę, ale z drugiej strony 1500 zł podwyżki powoduje, że zostajesz w firmie i jesteś zadowolony:-).
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 13:30:38 
@trashtalk

A to ja jestem Wilderem? Nie wiedziałem. Muszę zajrzeć w dowód osobisty.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-12-2019 13:30:45 
Trochowski aka Potworek z Tworek.

Pisz sobie dalej te wypociny. Żyjesz w swoim świecie w którym to ciosy w nerki się punktuje, wąsy świadczą o odporności psychicznej a Fury przegrał z Wilderem przez Ko tak jak Joshua przegrał z Ruizem w rewanżu przez dyskwalifikację.

Śnij dalej. Pisz nawet i 10 razy dłuższe posty. Nic to nie da. Tak jak i nie dało pisanie że Joshua nie wygra z mężczyznami i rówieśnikami xD A zapomniałem. On nie wygrał bo on nie boksował. On uciekał więc przegrał xD
 Autor komentarza: rocky86
Data: 15-12-2019 13:31:56 
Przyjmujac za prawdziwe kwoty zarobkow Wildera przedstawione przez eksperta, dojsc mozna do przekonania, ze z Wildera inwestycja jest taka jak z lotniska w Radomiu.

Swoja droga, dyskusja dot. unikania walki z Wilderem sprzed 2 lat, wtedy to Wilder dostal propozycje tych 30-40% i wtedy to Wilder zarabial za walki 1-2mln, a Joshua 15-25mln.
Swoja droga Joshua za pierwsza walke z Ruizem mial dostac 35mln.
Ostatnie zarobki AJ to 85mln (Ruiz 2), 35 mln (Ruiz1) I 35 mln (povietkin). Nawet jesli Wilder zarabial w kazdej z trzech ostatnich walk 15, to roznica nie wynosi 50% panie matematyku.

Hearn w czasie negocjacji o ktorych byla mowa slusznie podnosil, ze Wilder musi zwiekszyc swoja rozpoznawalnosc, jesli chce wiekszy kawalek ciasta, bo po prostu w innej opcji sie to nie kalkuluje.
Od tamtego czasu sporo sie zmienilo, bo Wilder zaczal walczyc z dobrymi zawodnikami Ortizx2 I Fury.
W tamtym czasie Wilder byl mistrzem Alabamy i nie ma co przystawiac jego dzisiejszej pozycji do sytuacji sprzed 2 lat i wyciagac z tego jakiekolwiek wnioski.

Stwierdzenie, ze Joshua potrzebuje Wildera, bo bez nie go nie zarobki nawet 2/3 z tego co zarobki za Wildera jest samo w sobie smieszne, bo pokazuje jak niewielka bedzie roznica w wynagrodzeniu AJ.
Wilder za walke z AJ zarobki pewnie ze 3-4 razy wiecej niz normalnie dostaje, a AJ pewnie wiecej jak za Ruiza nie zarobki, a nawet jesli wiecej to przy dobrych wiatrach do 100mln dojdzie, co tez jest watpliwe, bo przy podziale 50/50 oznaczaloby to, ze musieliby sprzedac ze 3mln subskrybcji, no ale czas pokaze.

A tak swoja droga, to AJ za ostatnia walke zarobil wiecej niz Wilder w calej karierze. Nawet gdyby walka odbyla sie w UK I AJ zarobilby 55mln (a taka opcja byla na stole), to wciaz za jedna walke zarobilby +/- tyle co Wilder w calej karierze. To pokazuje kto ile wnosi do stolu. A te prestige WBC to sobie mozna w tylek wsadzic.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 13:33:39 
"Autor komentarza: BlackDogData: 15-12-2019 13:30:45
Śnij dalej. Pisz nawet i 10 razy dłuższe posty. Nic to nie da. Tak jak i nie dało pisanie że Joshua nie wygra z mężczyznami i rówieśnikami xD A zapomniałem. On nie wygrał bo on nie boksował. On uciekał więc przegrał xD"

Pies, jak widzisz, jedyne co Twój Joshua jak na razie z Wilderem ugrał tymi żądaniami o 30parę procent jest to, że w międzyczasie wjebał z Ruizem, jest w tej chwili bardziej rozbity i bardziej obnażony, a jego imidż w oczach fanów co do ewentualnej walki z Wilderem znacząco ucierpiał.

Wspaniałe umiejętności negocjacyjne hehe.

Oby tak dalej!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 15-12-2019 13:44:58 
Joshua ugrał 85 milionów zaraz po tej porażce.

Pasy odzyskał, kocha go jeszcze więcej kibiców a hejterów którzy wieszczyli że jest rozbity i obnażony i Ruiz go zje szlak trafił.

Tak więc owszem. Nadal jest w grze na pierwszej pozycji co byś tu nie wystukał. Ma znacznie więcej możliwości kasowych i ciekawych walk niż Wilder który zaraz może stracić pas...

Ale płacz sobie dalej. Płakałeś od walki z Whytem, przez walkę z Martinem po walkę rewanżową z Ruizem. Za każdym razem się myliłeś i dupa boli trolla.. Tyle w temacie.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 13:53:03 
"Autor komentarza: rocky86Data: 15-12-2019 13:31:56
Przyjmujac za prawdziwe kwoty zarobkow Wildera przedstawione przez eksperta, dojsc mozna do przekonania, ze z Wildera inwestycja jest taka
jak z lotniska w Radomiu."

Chyba tylko Ty byś doszedl do takiego przekonania, bo Wilder okazał się świetną inwestycją. Niedługo kolejne rozbicie banku z fury'm za 0,5 mln PPV
a potem być może trylogia
*
*


Swoja droga, dyskusja dot. unikania walki z Wilderem sprzed 2 lat, wtedy to Wilder dostal propozycje tych 30-40% i wtedy to Wilder zarabial
za walki 1-2mln, a Joshua 15-25mln.
Swoja droga Joshua za pierwsza walke z Ruizem mial dostac 35mln.
Ostatnie zarobki AJ to 85mln (Ruiz 2), 35 mln (Ruiz1) I 35 mln (povietkin). Nawet jesli Wilder zarabial w kazdej z trzech ostatnich walk 15,
to roznica nie wynosi 50% panie matematyku."

1. Joshua za Ruiza 1 dostał 30 mln
2. Za Powietkina także dostał 30 mln
3. Walki z Ruizem 2 nie porównuj do czasu obecnego ale gdy Wilder rozbije bank z fury'm w drugiej walce. Obecnie jest to wypaczenie
*
*
"Hearn w czasie negocjacji o ktorych byla mowa slusznie podnosil, ze Wilder musi zwiekszyc swoja rozpoznawalnosc, jesli chce wiekszy kawalek ciasta,
bo po prostu w innej opcji sie to nie kalkuluje."


Niesłusznie, bo Wilderowi się nie kalkulowała walka za 30% z Joshuą. Ma pas WBC, jest poważanym mistrzem, zarabia coraz lepiej, walczy w kolebce boksu.
Jemu nie opłaca się robić przysługi Hearnowi i dawać mu szansę walki o prawdziwy pas i dawać mu szansę zaistnienia w USA.
Hearn chciał darmowej szansy, Wilder się na nią nie zgodził. I słusznie.
*
*
"Od tamtego czasu sporo sie zmienilo, bo Wilder zaczal walczyc z dobrymi zawodnikami Ortizx2 I Fury.
W tamtym czasie Wilder byl mistrzem Alabamy i nie ma co przystawiac jego dzisiejszej pozycji do sytuacji sprzed 2 lat i wyciagac z tego jakiekolwiek wnioski."


Jest, bo jakbyś umiał myśleć dalekosiężnie, zrozumiałbyś, że w tych negocjacjach właśnie o to chodziło. O przyszłość. Walka o prymat i unifikację i zielony pas
WBC to walka która zwycięzcy da ogrom możliwości, których obecnie nie ma. Dlatego właśnie Wilder chciał 50%. Nie zrozumiałeś tego i dlatego się dziwiłeś.
*
*
"Stwierdzenie, ze Joshua potrzebuje Wildera, bo bez nie go nie zarobki nawet 2/3 z tego co zarobki za Wildera jest samo w sobie smieszne, bo pokazuje
jak niewielka bedzie roznica w wynagrodzeniu AJ."

Nikt tak nigdy nie twierdził. To był jeden z wielu argumentów całego stwierdzenia, a nie jedyny. Nie przeinaczaj i nie kłam.
*
*
"Wilder za walke z AJ zarobki pewnie ze 3-4 razy wiecej niz normalnie dostaje, a AJ pewnie wiecej jak za Ruiza nie zarobki,
a nawet jesli wiecej to przy dobrych wiatrach do 100mln dojdzie, co tez jest watpliwe, bo przy podziale 50/50 oznaczaloby to, ze musieliby
sprzedac ze 3mln subskrybcji, no ale czas pokaze."

No tak i co z tego?
*
*
"A te prestige WBC to sobie mozna w tylek wsadzic."

No gdyby tak było, to Joshui nie zależałoby tak bardzo na tej walce. Ja rozumiem, że Ty byś się zgodził na śmietnik historii i bycie zapamiętanym jako
miszcz w swoim kurwidołku jak Michalczewski, ale Joshua i Hearn chcą czegoś więcej.

Twoje kalkulacje są bezsensowne, bo wliczasz w kalkulację tylko 40% całości czy kalkulacje pieniężne a i je wliczasz błędnie, bo bez walki z Wilderem
Joshua łącznie w karierze zarobi jakieś 50 mln dolarów mniej niż gdyby wygrał z Wilderem i zarabiał za swoje walki jeszcze więcej + wypłata za Wildera.
Nie wliczasz do tego sensu statusu mistrza prawdziwego i sensu historycznego.
Co z tego, że dla Ciebie się to nie liczy i wolałbyś siedzieć w kurwidołku w UK, skoro dla Joshui się to liczy.

KLUCZOWE PYTANIE @rocky86 - rozmawiamy o tym jak Ty byś zrobił, czy o Joshui? Bo to, że Ty byś się nie zgodził na 50% w efekcie czego siedziałbyś w UK
nabijając walki na leszczach i został na śmietniku historii jak Michalczewski - fajnie, ale JOSHUA tego nie chce. I tutaj zaczyna się kolejny aspekt kalkulacji
jaki pomijasz.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 14:00:50 
" Autor komentarza: BlackDogData: 15-12-2019 13:44:58
Pasy odzyskał"

No tak, mało ważne WBO czy WBA. Niestety nie WBC
*
*
"kocha go jeszcze więcej kibiców"

Bzdura, obecnie ma dużo więcej antyfanów i powątpiewających w jego realną pozycję w HW
*
*
"a hejterów którzy wieszczyli że jest rozbity i obnażony i Ruiz go zje szlak trafił."


1. Szlag jeśli już 2. Nic nikogo nie trafiło
*
*
"Tak więc owszem. Nadal jest w grze"

Tak
*
*
"na pierwszej pozycji co byś tu nie wystukał."

Nie. Jest na 3 obecnie
*
*
"Ma znacznie więcej możliwości kasowych i ciekawych walk niż Wilder"

Nie, jest odwrotnie. Wilder ma możliwości trylogii z furym, kasowych walk z Ruizem i parę innych.
Joshua nie ma w tej chwili z kim walczyć - każda bardziej kasowa walka to zgoda na warunki Wildera (50%) i mierzenie się z Wilderem (na 90% utrata pasa)
,fury'm (na 90% utrata pasa) czy np. Dubois (50% szans na utratę pasa)
*
*
"Płakałeś od walki z Whytem, przez walkę z Martinem po walkę rewanżową z Ruizem. Za każdym razem się myliłeś i dupa boli trolla.. Tyle w temacie."

Nie. Myliłem się co do Ruiza 2 i Martina. To moje 2 pomyłki od dawna, ale i tak byłem blisko w tym sensie, że Joshua został obnażony o czym wiele razy pisałem.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 14:12:54 
Hearn już od 2 lat twierdzi, że Wilder nie zasługuje na więcej jak 30-parę procent.
Jak na razie z tych stwierdzeń ma tylko tyle, że walki jak nie było tak nie ma i nie będzie, póki nie zgodzi się na 50%. Czas leci, 2 lata zleciały- i Wilder teraz tym bardziej się na to nie zgodzi.

Niech Hearn dalej czeka :)

Nie dość, że zarobi co najmniej 50 milionów dolarów mniej, niż gdyby zgodził się na 50% i wygraliby z Wilderem, przez co potem mieliby bardziej kasowe walki, to jeszcze śmietnik historii dla Joshuy jest coraz bliżej. Minie parę lat, Wilder odejdzie na emeryturę, fury to samo i Joshua zostanie drugim Darkiem Michalczewskim - znanym tylko wśród ludzi w UK, w USA znanym z tym, że przyjechał, obskoczył wpierdol i z pokorą wrócił 'królować' do siebie pod opieką w swoim kurwidołku :)
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 15-12-2019 14:27:08 
Rafał, ale Ty nie pisz takich głupot, że AJ nie ma z kim walczyć, bo ma. Jest Usyk, jest Fury, jest rewanż z Whyte'm. Jeszcze trochę i młode wilczki na czele z Dubois będą gotowe.

Poza tym, to Wilder jest starszy, więc czas działa na korzyść AJ'a.
 Autor komentarza: trochowski
Data: 15-12-2019 14:41:07 
"Autor komentarza: trashtalkData: 15-12-2019 14:27:08
Rafał, ale Ty nie pisz takich głupot, że AJ nie ma z kim walczyć, bo ma. Jest Usyk, jest Fury, jest rewanż z Whyte'm. Jeszcze trochę i młode wilczki na czele z Dubois będą gotowe.

Poza tym, to Wilder jest starszy, więc czas działa na korzyść AJ'a."

1. fury'emu będzie musiał zapłacić 50% jak Wilderowi i z nim raczej przegra. Czyli z nim walka odpada przy obecnym podejściu Hearna i Joshuy
2. Zostają Usyk, Whyte. Poza Usykiem, zostają średnio kasowe walki z Whyte'm, Pulewem i temu podobnymi frajerami, które szybko zostaną zbojkotowane jako nabijanie rekordu zamiast bić się z Wilderem.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-12-2019 14:45:37 
AJ to jest swiatowa marka
Joshua ma kontrakty reklamowe z takimi swiatowymi potentami jak:JD,Jaguar,Brithish airways,Hugo Boss,Lucozade,William Hill,Skysports,itd.W sumie z jedenastoma firmami.
Samych reklam ma wiecej niz Alabamus widial na oczy
Wilder w porownaniu do AJ jest tylko pariasem
Nieuk trochowski,ze swoimi 150zlotymi polskimi moze zakrzykiwac i zaklamywac rzeczywistosc,ale jej nie zmieni.Joshua jest krolem,a Wilder jego giermnkiem
Ewentualnie paziem,w futrze i dziurawych portkach:)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.