HANEY MISTRZ 'W ZAWIESZENIU' - CAMPBELL I FORTUNA O WAKUJĄCY PAS
Federacja WBC wymyśliła głupie pasy i wpadła we własne sidła. Tak oto w wadze lekkiej zrobiło się ogromne zamieszanie.
Po kolei. Prawdziwy mistrz - Wasyl Łomaczenko (14-1, 10 KO), dostał status Franchise Champion, dzięki czemu nie musi toczyć obowiązkowych obron.
Devin Haney (24-0, 15 KO) został ogłoszony nowym mistrzem, choć w rzeczywistości championem był/jest Łomaczenko. Ale większy problem pojawił się teraz. Haney nabawił się poważnej kontuzji barku i musiał przejść operację. Czeka go dłuższa przerwa. Włodarze WBC nadali mu więc tytuł "Mistrza w zawieszeniu". Czyli w każdym momencie będzie mógł wrócić i zaboksować z marszu o tytuł.
Javier Fortuna (35-2-1, 24 KO) - obowiązkowy challenger dla Haneya, został wyznaczony do pojedynku o wakujący pas WBC. A razem z nim do takiej walki wyznaczono Luke'a Campbella (20-3, 16 KO). Wkrótce obozy Fortuny i Campbella rozpoczną negocjacje.