MICHAEL CONLAN: PISAŁEM DO PUTINA I PŁAKAŁEM W ŁAZIENCE

W najbliższą sobotę na gali Crawford vs Kawaliauskas w Nowym Jorku dojdzie wreszcie do wyczekiwanego rewanżu Michaela Conlana (12-0, 7 KO) z Władimirem Nikitinem (3-0). Irlandczyk wspomina w tym tygodniu w ciekawych wywiadach okoliczności pierwszej, budzącej wielkie emocje walki z Rosjaninem.

ŚRODKOWY PALEC W RIO >>>

Przypomnijmy, że podczas igrzysk w Rio w 2016 roku Conlan przegrał z Nikitinem kontrowersyjną decyzją sędziów, po czym pokazał im środkowy palec i ogłosił, że nigdy już nie będzie rywalizował w olimpijskim boksie.

- Po tym, jak pokazałem wiadomy znak sędziom, opuściłem wioskę olimpijską. Udzieliłem wywiadu CNN, które nazwało werdykt korupcją. Potem napisałem na Twitterze do Putina: ''Ile AIBA od Ciebie wzięła stary?''. To zrobiło furorę. A na koncu zamknąłem się przed światem w łazience i po prostu płakałem sam przed sobą - powiedział Irlandczyk.

Dodajmy na koniec, że Conlan miał się zmierzyć z Nikitinem w sierpniu w Belfaście, ale Rosjanin nabawił się kontuzji bicepsa i zastąpił go Diego Alberto Ruiz, którego Irlandczyk odprawił przed czasem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 10-12-2019 19:51:40 
Akurat oglądałem tamtą walkę na żywo i jakichś wielkich kontrowersji nie widziałem. Conlan robił dużo szumu, ale to Nikitin trafiał wyraźniejszymi ciosami. Werdykt mógł iść w obie strony.

Ciekawe co mu Putin odpisał, że aż się biedak zamknął i popłakał xD
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 10-12-2019 22:59:57 
putin: bój się bo nie znasz dnia ani godziny
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 10-12-2019 23:54:05 
Przypominam że "r"osja za swoje praktyki, została wyelyminowana z udziału w igrzyskach olimpijskich przez najbliższe cztery lata. Państwo to stworzyło i sterowało ogromną machiną korupcyjno-dopingową. Doping i korupcja są obecne na całym świecie, ale żadnemu innemu krajowi nie udowodniono w tej kwestii, działania na szczeblu aparatu państwa, na tak masową skalę, łącznie z zaangażowaniem służb specjalnych. Przypisywanie temu wydarzeniu "walki politycznej", albo umniejszanie takim zawodnikom jak Michael Conlan, jest rozmywaniem międzynarodowago skandalu i próbą (świadomą, bądź nie świadomą) zdjęcia odpowiedzialności z 'r'osji.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 11-12-2019 08:39:14 
Conlan to płaczek, który narobił szumu na cały świat po walce, która była bardzo wyrównana. Na olimpiadzie w Rio było co najmniej z 15 bardziej kontrowersyjnych wyników, w tym finały w 91 i +91 kg. Jeżeli Putin za coś zapłacił, to nie za Nikitina, a za zwycięstwo swego ochroniarza Tiszczenki nad Lewitem.
 Autor komentarza: Zawojda
Data: 11-12-2019 11:43:28 
Conlan jest twardym zawodnikiem, wchodzi odważnie w wymiany, wywiera presję, potrafi znokautować ciosem na korpus.

Nikitin to zawodnik jednego formatu. Niegodny medalu. Większość ciosów przestrzeliwał, posyłał cepy w oślep. Często nadziewał się na proste Conlana w odejściu. Uderzał głową. Dał się porozbijać. Wyraźnie walkę przegrał. Po werdykcie upadł na kolana z niedowierzania. To był skandal.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.