MICHAEL CONLAN: PISAŁEM DO PUTINA I PŁAKAŁEM W ŁAZIENCE
W najbliższą sobotę na gali Crawford vs Kawaliauskas w Nowym Jorku dojdzie wreszcie do wyczekiwanego rewanżu Michaela Conlana (12-0, 7 KO) z Władimirem Nikitinem (3-0). Irlandczyk wspomina w tym tygodniu w ciekawych wywiadach okoliczności pierwszej, budzącej wielkie emocje walki z Rosjaninem.
Przypomnijmy, że podczas igrzysk w Rio w 2016 roku Conlan przegrał z Nikitinem kontrowersyjną decyzją sędziów, po czym pokazał im środkowy palec i ogłosił, że nigdy już nie będzie rywalizował w olimpijskim boksie.
- Po tym, jak pokazałem wiadomy znak sędziom, opuściłem wioskę olimpijską. Udzieliłem wywiadu CNN, które nazwało werdykt korupcją. Potem napisałem na Twitterze do Putina: ''Ile AIBA od Ciebie wzięła stary?''. To zrobiło furorę. A na koncu zamknąłem się przed światem w łazience i po prostu płakałem sam przed sobą - powiedział Irlandczyk.
Dodajmy na koniec, że Conlan miał się zmierzyć z Nikitinem w sierpniu w Belfaście, ale Rosjanin nabawił się kontuzji bicepsa i zastąpił go Diego Alberto Ruiz, którego Irlandczyk odprawił przed czasem.
Ciekawe co mu Putin odpisał, że aż się biedak zamknął i popłakał xD
Nikitin to zawodnik jednego formatu. Niegodny medalu. Większość ciosów przestrzeliwał, posyłał cepy w oślep. Często nadziewał się na proste Conlana w odejściu. Uderzał głową. Dał się porozbijać. Wyraźnie walkę przegrał. Po werdykcie upadł na kolana z niedowierzania. To był skandal.