PREZYDENT WBO - JOSHUA MA 180 DNI NA WALKĘ Z USYKIEM
Redakcja, Twitter
2019-12-08
Jeszcze przed tym pojedynkiem wiadomo było, że zwycięzca rewanżu Anthony'ego Joshuy (23-1, 21 KO) z Andym Ruizem Jr (33-2, 22 KO) będzie zobowiązany do dwóch obowiązkowych obron - z ramienia federacji WBO i IBF. Pierwszy głos w tej sprawie zabrał Paco Valcarcel, prezydent World Boxing Organization.
AJ wygrał wyraźnie na punkty (119:109 i 2x 118:110), odzyskując tym samym pasy IBF/WBA/WBO królewskiej kategorii. Jeśli chce zachować tytuł WBO, musi spotkać się z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO). I dostał na to dokładnie 180 dni!
"Teraz pora na obowiązkowe obrony" - napisał Valcarcel i zapowiedział, że do czerwca musi dojść do konfrontacji dwóch mistrzów olimpijskich z Londynu, w wadze ciężkiej (Usyk) i super ciężkiej (Joshua).
Ciekawa sytuacja ale do czerwca może się wszystko zmienić a sam Bułgar czeka na walkę z AJ chyba o pas IBF.
Po tym co zobaczyłem wczoraj AJ byłby faworytem. Usykowi bardzo ciężko byłoby obskoczyć Joshue, a AJ nie musiałby walczyć z takim respektem, bo mógłby ryzykować i korzystać z przewagi siły i masy. To byłaby bardzo ciężka walka dla Saszy.
A jeśli chodzi o te obowiązkowe obrony. To te federację robią takie cyrki że głowa mała. Jednym pozwalają unikać obowiązkowych obron przez dłuuuugi czas, a w przypadku zunifikowanych mistrzów nie mogą się dogadać co do kolejności i mistrzowie mogą tracić swoje pasy bez walk. Jprdl. Co za debilizm. I niech by teraz Joshua musiał stracić jeden z pasów na rzecz drugiego i np. o IBF zawalczy Pulew z Kownackim i Kownacki niech to wygra. Mi jako kibicowi nie sprawi to satysfakcji..
Chociaż nie wiem jak to będzie może się jakoś dogadają z AJ