SZPILKA POCIESZA ZIMNOCHA
Redakcja, Twitter
2019-11-23
Artur Szpilka (23-4, 16 KO) i Krzysztof Zimnoch (22-3-1, 15 KO) od kilku lat pozostają skonfliktowani. Ale dziś, po bolesnej dla Krzyśka porażce z niedocenianym trochę Krzysztofem Twardowskim (6-2, 4 KO), Artur pokusił się o ładny gest.
"Szczerze jest mi przykro. Mam nadzieję, że się z tego podniesiesz pomimo naszych spraw. Wiem jak to boli, tym bardziej po wszystkich perypetiach" - napisał Szpilka na jednym z portali społecznościowych.
Zimnoch i Szpilka mieli się spotkać 23 lutego 2013 roku, lecz "Szpila" trzy tygodnie wcześniej miał bardzo trudną przeprawę z Mike'em Mollo. Wygrał, ale był liczony i wycofał się wtedy z gali w Gdańsku, a Krzysiek już w pierwszej rundzie zastopował sprowadzonego w zastępstwie Damiana Trzcińskiego.
A Zimnoch musi okrzepnąć w cruiser i dalej próbować.
Zimnoch ma okrzepnąć?
To jest wrak człowieka! A co mówić o bokserze...!