Zanim Mateusz Masternak postanowił spróbować swych sił w kwalifikacjach olimpijskich, wcześniej miał dwie letnie oferty od ciekawych zawodników. I obaj ci zawodnicy boksowali w przeciągu kilkunastu godzin.
Arsen Goulamirian (25-0, 17 KO) obronił po raz pierwszy tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBA. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ. A teraz o drugim niedoszłym rywalu "Mastera".
Jai Opetaia (19-0, 15 KO), kuzyn Tima Cahilla, wielkiej gwiazdy australijskiego futbolu, to również mistrz świata juniorów z 2011 roku i olimpijczyk z Londynu (2012). Dziś naprzeciw niego stanął inny Australijczyk, były pretendent do pasa WBA, doświadczony Mark Flanagan (24-8, 17 KO). I choć Flanagan słynie z twardości, to szybko został skruszony przez 24-letniego mańkuta.
Opetaia rzucił rywala na deski w trzeciej rundzie, potem w siódmej, obijał go dalej w ósmej i w przerwie przed dziewiątą porozbijany Flanagan pozostał na stołku w narożniku. Tym samym Jai obronił regionalny pas WBA Oceania w limicie 90,7 kilograma. Miejcie na niego oko...