CHARLO vs HARRISON II: GANGSTERSKA KONFERENCJA PRASOWA

Za niewiele ponad miesiąc, 21 grudnia w kalifornijskim Ontario dojdzie do wyczekiwanego rewanżu między mistrzem WBC wagi junior średniej, Tonym Harrisonem (28-2, 21 KO) i Jermellem Charlo (32-1, 16 KO), któremu Harrison niespodziewanie dla większości kibiców odebrał tytuł w grudniu zeszłego roku. Oto cytaty z ostrej konferencji prasowej, pełnej gangsterskich aluzji i autentycznej niechęci między zawodnikami.

- Czas na prawdziwą nawijkę. Symulowałeś kontuzję. Nie byłeś gotowy na to, co przygotowałem. Widziałeś zresztą, co zrobiłem z Cotą. Nie miałeś operacji, zostałeś za to znokautowany na sparingu przez DeAndre Ware'a (...) Nie jesteś na topowym poziomie. Wille Nelson cię pobił. W walce ze mną byłeś zraniony i uciekałeś, teraz też będziesz próbował, znam twój plan. Zaryzykuję życie, zrobię wszystko, żeby dostać to, czego chcę. Posadzę cię na tyłku, tylko lwy się liczą, tak było i będzie - powiedział Charlo.

- Za każdym razem, kiedy widzę tego gościa, on kogoś udaje. Przekonał ludzi, że jest jakimś gangsterem, twardzielem czy kimś w tym rodzaju. Zamknij mordę człowieku. W życiu nie widziałem takiego mięczaka (...) On gra w swoim teatrze. Ja nie potrzebuję ochroniarzy, on zawsze chodzi otoczony ochroną i mnie obraża. Gadasz, że jesteś Bloodsem (nawiązanie do jednego z największych gangów USA - przyp.red.)? Możesz mieć wokół siebie stu Bloodsów, gangsterów takich czy innych. Wszystkie pieniądze tego świata nie zrobią z ciebie prawdziwego gracza, jesteś zwykłą dziwką - odpowiedział Harrison, dolewając oliwy do ognia i pogłębiając chaos, jaki zapanował na konferencji.

Przypomnijmy, że w pierwszym pojedynku Harrison - namaszczony niegdyś na mistrza przez samego Emanuela Stewarda - boksował bardzo mądrze i technicznie, trzymając się planu taktycznego i kontrolując zapędy Charlo znakomitym lewym prostym połączonym z wyrafinowaną pracą nóg. Walka była mimo wszystko wyrównana i wynik mógł chyba pójść w obie strony, ale Charlo czuł się skrzywdzony werdyktem. Sędziowie punktowali 116:112 i dwukrotnie 115:113 - wszyscy dla Harrisona.

Federacja WBC zarządziła w styczniu natychmiastowy rewanż między Charlo i Harrisonem. Miał on się odbyć 23 czerwca, lecz Harrison na trzy tygodnie przed walką doznał kontuzji kostki i musiał poddać się zabiegowi. Charlo znokautował tymczasem sprowadzonego w zastępstwie Jorge Cotę. Następnie wyznaczono kolejną datę walki Charlo vs Harrison - tym razem 14 grudnia. Ostatecznie odbędzie się ona 21 grudnia i jest na co czekać, bo powinniśmy zobaczyć pokaz amerykańskiego boksu na najwyższym poziomie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 16-11-2019 12:03:57 
Charlo rzeczywiscie robi z siebie wieksza gwiazde niz nia jest. Dziwne bo zaden z braci nie pokonal wyraznie a wrecz mogli przegrac z Lara. Takie konferencjevdodaja smaczku alejavwole gdy ring jest obok zyvvia, nie ma po co mieszac. Kazdy z nich marzy o walce z Alvarezem o KASE a nie marny milion baksow.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.