PASCAL O WALCE Z JACKIEM: TO MOŻE BYĆ WALKA ROKU
Jean Pascal (34-6-1, 20 KO) w grudniu 2017 roku, po wygranej walce z Ahmedem Elbialim, ogłosił zakończenie kariery. Kanadyjczyk rodem z Haiti nie wytrwał jednak w swoim postanowieniu długo i była to świetna decyzja.
37-latek w sierpniu bieżącego roku w bardzo dobrym stylu pokonał Marcusa Browne'a i niespodziewanie wszedł w posiadanie pasów WBC Silver oraz interim WBA wagi półciężkiej. 28 grudnia Pascal stanie w szranki z Badou Jackiem (22-2-3, 13 KO) i zapewnia, że będziemy świadkami ringowej wojny, z której wyjdzie zwycięsko.
- Obóz przebiega świetnie. Czuję, że ta walka będzie wojną. 28 grudnia to będzie wielka noc dla mnie i mojej rodziny. Święta Bożego Narodzenia w tym roku przyjdą trzy dni później - mówił Pascal.
- Jack udowodnił już, że nie ma problemów z wymianą ciosów, tak samo jak ja. Jeśli będzie wierny sobie i pójdzie na wojnę, tak jak ja, to może to być walka roku. Dla mnie to walka życia, obiecuję więc dać z siebie wszystko. Kiedy masz 37 lat i zostajesz mistrzem, zaskakując, wszystkich, to nie masz miejsca na błędy. Trenuję, aby wygrać i wygram - dodał pewny siebie bokser z Kanady.