KUDRIASZOW ZABOKSUJE PRZED LEBIEDIEWEM

Dmitrij Kudriaszow (23-3, 23 KO) po czerwcowej porażce z Ilungą Makabu zaczął rozważać starty w MMA. Póki co nic z tego nie wyszło, więc rosyjski bombardier kategorii junior ciężkiej wraca na ring.

Trzy dni temu informowaliśmy Was o zaplanowanej na 21 grudnia gali w Krasnojarsku. Głównym daniem będzie starcie wracającego z bardzo krótkiej sportowej emerytury Denisa Lebiediewa (32-2, 23 KO) z wciąż zaliczanym do czołówki Thabiso Mchunu (21-5, 13 KO). Wcześniej między linami pokaże się właśnie "Rosyjski Młot".

Nie podano jeszcze oficjalnie nazwiska rywala Kudriaszowa. Ogłoszono natomiast, iż będzie to niepokonany pięściarz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 04-11-2019 14:20:04 
Typowy fizol, ale jego walki są pełne emocji, pewnie z tej mąki chleba nie będzie niemniej jest w stanie dawać efektowne pojedynki na zapleczu wagi junior ciężkiej.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 04-11-2019 16:35:54 
Niepokonany pięściarz? Może Balski? hehehe
 Autor komentarza: Clevland
Data: 04-11-2019 16:55:43 
W przypadku Kudrioaszowa podobnie jak Balskiego wychodzi brak kariery amatorskiej.
Nie musieli skupiać się na obronie bo wszystkich przewracali aż do momentu jak na zawodostwie trafili na mocnych przeciwników.
 Autor komentarza: holy
Data: 05-11-2019 08:21:54 
Bycie amatorem nie jest najważniejsze. Historia boksu pokazuje, że jak ktoś ma talent, to i bez podstaw z boksu amatorskiego sobie poradzi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.