SKRÓT WALKI CANELO vs KOWALIOW W LAS VEGAS
Redakcja, Combate Space
2019-11-03
Wczorajsza walka w Las Vegas była partią szachów na najwyższym poziomie, która zakończyła się brutalnym nokautem. Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) zdetronizował Siergieja Kowaliowa (34-4-1, 29 KO) i został mistrzem świata WBO w wadze półciężkiej, choć całkiem niedawno wielu obserwatorów nie spodziewało się, że do takiego pojedynku może w ogóle dojść. Popatrzmy na skrót chłodnej egzekucji, jaką Canelo wykonał na Rosjaninie.
psy szczekają, karawana idzie dalej , Canelo zdecydowany numer 1 P4P
Nie zdziwię się jak kiedyś wylezie na światło dziennie co Canelobuterolo wpierdzielał przez całą karierę..
Kowaliow na emeryturę.
Sprawiał wrażenie osłabionego i pozbawionego jakiejkolwiek woli zwycięstwa.
Za to Alvarez bił jakby chciał Rosjanina złamać wpół.
Nokaut efektowny, ale Koval już nie miał w ogóle paliwa w baku.
https://www.youtube.com/watch?v=D49bvTftza4
Tam nie ma co dyskutować, Gołowkin wygrał wyraźniej niż w pierwszej walce.
Mogą sobie ustawiać taki pseudowynik, ale boks to sport dla ludzi a nie dla statystyk i ludzie pamiętają. Tak jak do dziś pamięta się kontrowersyjne zwycięstwo Lewisa z Kliczką, a nie patrzy na suchy wynik - tak i zawsze ludzie będą mówić, że z Gołowkinem to się Canelo zesrał a nie wygrał.
Za 50 lat też tak będzie. Boks to sport opowiastek, historii, legend, mitów - tu się tyczy wrażenie z walki a nie suchy wynik - liczy się pamięć kibiców.
Rudy od Gołowkina dostał łupnia
Zobaczyłem teraz to jeszcze raz i zdania nie zmieniam ... Kovaliov wyglądał tragicznie. Zero mocy, szybkości, nawet zaangażowania. Nikt mi nie wmówi że sam widok Canelo go sparaliżował."
Ja pierdolę człowieku, nie żadne "wyglądał" tylko takim go Canelo zrobił.
Nie było lewego prostego? Ależ był, tylko Canelo miał szczelną gardę i ni chuja nic nie dochodziło, w końcu się Kowaliow zniechęcił. Nie było silnego prawego prostego? Kilka razy był, ale była spora asekuracja, bo bomby Rudego mu aż świstały koło oczu po każdej próbie takiego prostego. W innych walkach rywale się dawali bardziej obijać.
Gołowkin też wziął kasę i się podłożył. Bo tak się składa, że choć moim zdaniem wygrał, to miał lima pod okiem w ich walkach - samo się kurwa stało? A niektóre bomby jakie przyjął - powinien leżeć, gdyby nie stalowa szczęka.
Człowieku trochę kurwa myślenia na litość Boską!
Gołowkin też se lima podbił sam?
Ja pierdolę ludzie, poziom kurwa zawodówki, czy Wy macie chociaż maturę? Bo zero myślenia.
Ale po co to przeklinanie i agresja ?
Nigdzie nie napisałem że był wałek. Nigdzie nie napisałem że się ktoś podłożył.
Walczy/gra się tak jak przeciwnik pozwala.
Ja wiem że Kovaliov jest jednowymiarowy, zawsze walczył tak samo i ciężko oczekiwać żeby coś zmienił. Po prostu nie spodziewałem się że będzie aż tak słaby.
Pozdrawiam i życzę więcej spokoju
Do tego jest mniejszy?
Albo w drugą stronę?
Przecież ten mniejszy słabiej bije, do tego o wiele bardziej odczuwa ciosy.
Ja rozumiem że gdyby to był GGG który ma ponoć moc w rękawicach, ale co to w porównaniu z Kowaliowem.
Dlaczego GGG nie pchał się do Kowaliowa?
Bo by tej walki nie wygrał, mimo że jest lepszy od Canelo i mocniej bije.
Nie ma wolnych z $10 aby Kowaliow wyszedł do walki jak to SpaceMan napisał:
"Kovaliov wyglądał tragicznie. Zero mocy, szybkości, nawet zaangażowania."
Kierowałem swój wpis bardziej do tych którzy twierdzą, że był wałek. Niech mi oni odpowiedzą, czy bardzo niewiele mniejszy inny radziecki zabijaka Gołowkin też się podłożył? Sam sobie zrobił te lima pod okiem, czy może jednak Canelo mu je zrobił? Nie wspominając o kilku bombach po których normalny zawodnik na pewno by leżał, Gołowkin ma iron chin.
Kowaliow wcale nie był słabszy niż normalnie, on po prostu nie potrafi bić się w półdystansie, jego repertuar wobec Canelo był zdecydowanie za słaby. Lewe proste szły po prostu na gardę i nic Kowaliowowi nie dawały. Prawy? Jest różnica otwierać się z prawym z takim zawodnikiem jak ostatnio, a otwierać się z prawym na takiego wręcz małego Tysona jak Canelo bo tak wczoraj walczył. Każde otwarcie Kowaliowa to świstające mu koło oczy bomby które mogły go powalić.
Canelo był bardzo dynamiczny i silny i szybki.
Inną sprawą jest, że moim zdaniem Meksyk na mur beton sie szprycuje, ale to inna bajka.
"Kierowałem swój wpis bardziej do tych którzy twierdzą, że był wałek. Niech mi oni odpowiedzą, czy bardzo niewiele mniejszy inny radziecki zabijaka Gołowkin też się podłożył? "
Czy GGG opłacało się stoczyć jedną czy dwie najbardziej kasowe dla niego walki?
I liczyć jeszcze na trzecią?
Lima pod oczyma? Boks to nie szachy.
Inny przykład na który teraz wpadłem chcąc obstawić remis.
Za remis płacą x20, a za dyskwalifikację x100.
Dlaczego Gołota obijał Bowe po jajach?
Bo obstawiając (nie samodzielnie) swoją dyskwalifikację kwotą $100.000 mógł zgarnąć 10.000.000
Widać się opłacało skoro skończył tak samo walkę drugą...
Nie da się ukryć, że Kowaliow to zapewne największy skalp w rozkładzie rudego. Rusek został pokonany uczciwie, przez KO, w przeciwieństwie do przekrętów z GGG. Clenbuterol zadawał mniej ciosów w walce, ale bił mocno i celnie. W końcowych rundach przyniosło to efekt.
Trzeba jednak podkreślić że krótki okres od czasu walki z Yarde, dał się Siergiejowi we znaki( A trzeba przyznać że w Moskwie rusek sam omal nie został znokautowany), po tak ciężkim boju 2 mies., to bardzo niewiele. Rusek zaczął słabnąć, na rundę czy dwie przed KO, co.... widać było w walce- rudy zaczął wtedy wyraźnie dominować.
Co do kart punktowych, to były one naciągane pod Canelo, dać dwie pierwsze rundy rudemu... cóż. Sędziowie najwidoczniej dają dychy rudemu, nawet jeśli trafi tylko kilkoma ciosami na rundę, ale trafi z duża precyzją... niestety tak stronniczo punktują.
Czy walka była ustawką?
- Nie jeśli weźmiemy pod uwagę, jak walczył rusek- starał się boksować, rzadziej używał prawej ręki by chronić szczękę. Nie zgodzę się z faktem że wziął on kasę, i powiedziano mu by bił słabo- to brzmi absurdalnie.
- Tak, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt że Rusek musiał walczyć już w listopadzie, bez możliwości negocjacji innego terminu, oraz jeśli weźmiemy zapisy kontraktowe- odnośnie drugiego ważenia. Te praktyki, miały ewidentnie zminimalizować ryzyko przegranej rudego.
Tak to widzę, jeśli ktoś się z czymś nie zgadza, no to słucham.
Z porównaniem do małego Tysona muszę się zgodzić. Tak to wyglądało, Kovaliov bał się zadać cios bo zaraz leciała petarda z pełną siłą.
Co może wydawać się śmieszne, bo primo to Canelo poszedł do Kovala, a nie odwrotnie,
a sekundo rudy nie ma opinii jakiegoś turbo punchera
Placz dalej dziwko , ja sie smieje a ty placzesz , o to chodzi elo gownie xD
Placz dalej dziwko , ja sie smieje a ty placzesz , o to chodzi elo gownie xD
Jesteś zwykłym śmieciem :) i ban nadchodzi dziecko specjalnej troski
komentarz na poziomie takiej dziwki jaką jesteś xD bez pozdrowień leszczu xD
Rudy psychofanie. Poszczekaj sobie poszczekaj bo to jedyne co ci pozostało... w życiu prywatnym jesteś zwykłym śmieciem to w internecie próbujesz być kimś. Nawet mądrze odpisać nie potrafisz ,po prostu jesteś zbyt głupi na inteligętny komentarz :) A tfu patologio
Otrzyj umęczone łyse czoło z potu oraz zapluty monitor i powiedz, że ruda qrva zawsze wygrała uczciwie a z FMJ zrobili na rudym wałek...Spuścizna Canelo...qrva, spuszczam się na taką spuściznę. Ten sport już dawno zdechł za sprawą skurwiałych sędziów, nadętych bufonów - mitomanów, którzy wierzą, że wygrali bo im taki wynik wydrukowali chuje na kartach punktowych, pseudopromotorów i innego barachła. Nie wspomnę już o zakłamujących rzeczywistość n aiwniakach, którzy wierzą, że ich idol wygrał uczciwie...
kazdy cisnie czyli nicki ktore nigdy tu nie byly widzanie, pewnie wszystko to twoje konta gowienku xD
Jeśli chodzi o mój nick, to poluźnij. Jestem na tym forum od 2003r., czyli jak jeszcze wsadzałeś palec we własne gówno i oblizywałeś
;-)
Obydwoje jesteście zwykłą patologią, dlatego usuńcie się stąd...
ta sytuacja, napięta jest groźna
będzie solówa,kontry też słowne
niektóre ostre, inne łagodne
emocje sięgają, prawie zenitu
to obstawiamy, nie żałuj kwitu
jeden tak z drugim,wylewa pomyje
drugiemu pociśnie, to myśli że żyje
słabe to qurwa, naprawdę kiepskie
jedno wam powiem, to pseudo-gangsterskie
prawie rodzina, szermierki na pięści
to co ja czytam, się w głowie nie mieści
mam obrzydzanie,będę haftował
nie sweter nie szalik, rzygać próbował
no proszę nie można, tak nie wypada
ta wasza wymiana, to istna zagłada
Się rozpętała, gówno to burza
tu zawitała,niezła rozróba
Panowie na forum, się młócą szaleją
od tego odoru,niektórzy tu mdleją
Płytkość jest straszna, poważnie brodzicie
czy wy naprawdę, nic nie widzicie
no sorry no qurwa,ja nie rozumiem
tą waszą gadką, normalnie się truję
czuję tak lipnie i oczy mnie bolą
merytorycznie, wódka tak z colą
na dobry początek, w ramach pokoju
czas wreszcie uprzątnąć, tą kupę gnoju
teraz powaga,najlepsza to chwila
ona by tutaj, robotę zrobiła
dawać koledzy, przekazujemy
sobie tak znakiem, pokój bez ściemy
nie żadne pięści, czy jakieś obelgi
tylko życzliwe treści, na wieki
i Amen na koniec, jak to w pacierzu
czy warto tak polec, to przecież bez sensu
Się rozpętała, gówno to burza
tu zawitała,niezła rozróba
Panowie na forum, się młócą szaleją
od tego odoru,niektórzy tu mdleją
Hehe masz rację... Ale tutaj jest tyle chamstwa że człowieka aż szlak trafia...
o kolejne gowno sie polawilo, prawdziwy wysyp dziwek, wygrana Canelo boli widze xD
Powiedz mi to śmieciu prosto w oczy. Poniedziałek- środa- piątek prowadzę treningi w Krakowie. Chcesz to daj maila to się umówimy. Zobaczymy czy będziesz taki odważny jak staniemy twarzą w twarz...
W porządku, chciałem Ci tylko delikatnie zwrócić uwagę na ten błąd ;) W sumie to większość ludzi go popełnia, ale to akurat nic, bo ten cały samqualis nawet jednego zdania nie zbudował poprawnie(a jestem tu na orgu 8 lat).
No zobaczymy, może w realu też chojrak i przyjmie zaproszenie, które mu wysłałem ;)
Pewnie jakbym tu teraz wstawił swoją fotkę to męska część orga powiedziełaby szacun, damska pytała o mój nr tel"
o kurwa leje hahahahhaha ten tekst przejdzie do historii tego portalu bo bedzie wklejany wszedzie xD
jakbys tu teraz wstawil swoja fotke to 99,9% orga posrala by sie i poszczala ze smiechu xD
Typowy przykład leszcza co w życiu realnym jest zwykłym nieudacznikiem,ponirzanym, gnębionym... zwykły oszołom. jedyne co mu zostało to przyurować do normalnych ludzi zza ekranu monitora bo w oczy to by nawet bał by się spojrzeć... Pyskaty... szkoda słów na tego pajaca,to jest typ bez honoru i godności...