CANELO I NAGI KOWALIOW W LIMICIE, JUTRO DRUGIE WAŻENIE
Siergiej Kowaliow (34-3-1, 29 KO) i Saul Alvarez (52-1-2) stanęli na wadze przed jutrzejszą walką w Las Vegas, której stawką jest należący do Kowaliowa pas WBO. Rosjanin ważył dziś 176 funtów (jeden funt powyżej limitu wagi półciężkiej), a Meksykanin 174,5 funtów. Kowaliow najpierw ściągnął biżuterię, potem bokserki, w końcu dostał godzinę na zrzucenie wagi i zmieszczenie się w limicie. Po kilku minutach wrócił całkowicie nagi i osiągnął limit.
WSZYSTKO O WALCE CANELO vs KOWALIOW >>>
Co ciekawe, według informacji Dana Rafaela jutro odbędzie się drugie, poranne ważenie, podczas którego - w myśl klauzuli wprowadzonej do kontraktów na życzenie obozu Canelo - żaden z zawodników nie może przekroczyć 185 funtów. Przekroczenie limitu będzie skutkowało surową karą finansową.
Dodatkowe ważenie w dniu walki jest praktykowane przez federację IBF (można tutaj wymienić jako przykłady np. walki Jacobsa z Canelo czy Kowaliowa z Hopkinsem), ma ono chronić zawodników. W walce Canelo vs Kowaliow pas IBF nie znajduje się jednak oczywiście w stawce (inna sprawa, że federacja IBF wycofała się z dodatkowych ważeń w dniu walki podczas pojedynków unifikacyjnych). Jutrzejsze ważenie nie ma zatem nic wspólnego z przepisami federacji i jest wyłącznie kwestią ustaleń kontraktowych.
Canelo znowu na miesie.
Kowaliow jest duży, to jest kombinatorstwo, a nie żadna standardowa klauzula. Brak pełnego nawodnienia może dać o sobie znać w drugiej części walki.
Kowaliow stoczył w wadze półciężkiej kilkanaście walk o mistrzostwo świata. Klauzulę do 185 funtów miał dokładnie 0 (słownie: zero) razy. Jeśli Canelo chce być na pełnych zasadach mistrzem, to niech na pełnych zasadach taką walkę bierze, a nie kombinuje z jakimiś dodatkowymi zapisami kontraktowymi.
Ujmę to jeszcze prościej: Canelo bał się wziąć walki na normalnych zasadach, stąd takie kombinowanie.
Ładnie trzeba mieć nasrane żeby coś takiego napisać
Po co reagujesz, przecież trollom właśnie o to chodzi. Canelo Alvarez jest najlepszym pięściarzem P4P czy to się komuś podoba czy nie i w nocy to potwierdzi. On piszę swoją wielką historię.
- czy ktoś wie ile Kowaliow zwykle przybiera na wadze między momentem ważenia, a walką?
- czy takie praktyki jakie stosowali wcześniej Alvarez i Chavez jr. Czyli maksymalne wysuszanie się i nie wiem co jeszcze oni robili że mieli takie różnice kiedy wchodzili do walki. Zwłaszcza widok zombie Chaveza jr. z odwyku mi utknął w pamięci i to jak inaczej wyglądał w walkach. Czy takie praktyki są często stosowane? Ktoś zbiera takie informacje? Są jakieś normy? W sensie ja rozumiem, że każdy bokser Albo zdecydowana większość "robi wagę", mniej lub bardziej. Chyba Daniel Jacobs jeszcze dość dużo potrafi przytyć, ale więcej nie kojarzę. Chodzi mi o sytuację gdzie dany zawodnik ma bardzo duże różnice wagi. Poprawcie mnie jeśli palnę głupotę Ale coś pamiętam że kiedyś tu była gadka że oni potrafią przybrać nawet po 20 funtow (prawie 10kg chyba)
- to dużo.
Tak btw są jacyś rekordzisci? Który więcej nabierał masy Chavez jr. Czy Alvarez?
Paradoksalnie uważam też, że ta krótsza przerwa od poprzedniej walki powinna wpłynąć pozytywnie na Kowaliowa, który nie miał czasu na zbytnią refleksję, popadnięcie w codzienną rutynę i tę mityczną "wódę" pomiędzy walkami, nawet pomimo przyjęcia naprawdę ciężkich ciosów w walce z Yarde.
Nie będę oryginalny i stawiam na wygraną Canelo na punkty lub nawet przed czasem, ale to raczej ze zmęczenia Kowaliowa niż jakiegoś mega ciosu, który Canelo przeniesie nagle 2 wagi wyżej. Jestem bardzo ciekawy natomiast jak Meksyk poradzi sobie ze świetnym lewym prostym jaki ma Rusek. To naprawdę mocny cios, który cofa rywali w ich torach, rozbija akcje i frustruje, będzie ciekawie. Alvarez rozwinął się niesamowicie pod kątem defensywy dlatego tym bardziej będzie to ciekawe widząc jak rusza głową oraz skraca dystans broniąc się przed tym ciosem. All in all to naprawdę duże wyzwanie i szacunek dla tak hejtowanego przez tutejszy idiotów "rudego".
Tak btw są jacyś rekordzisci? Który więcej nabierał masy Chavez jr. Czy Alvarez?
*
*
*
Miałem kiedyś taki katalog ze wszystkimi punktacjami walk, które obejrzałem, screenami z wagami, jakimiś tam zapiskami z przedmeczowej polityki, ustaleń oraz swoich obserwacjami prowadzony od 2006 roku (ogólnie mała encyklopedia). Wszystko chuj trafił jak padł mi dysk w 2016 i od tego czasu zaliczam się do ludzi, którzy robią back upy zamiast do tych, którzy dopiero zaczną je robić. Przybieranie wagi powyżej 20 lbs to już naprawdę domena profesjonalistów z odpowiednim teamem, suplementacją, wiedzą i doświadczeniem lub młokosów, którzy są to w stanie robić na "hurra" wyniszczając przy tym jednocześnie organizm. Były dużo wyższe przykłady gości z niższych wag, ale poniżej takie przykłady.
Randomowy przykład młokosa, który był do niedawna jeszcze to w stanie robić to chociażby Munguia (+21,5 lbs), a to i tak nie wynik przed samą walką:
https://imgur.com/a/LhCjDYG
Przykład weterana z bardzo dużym zapleczem to Lemieux:
https://imgur.com/a/vtMTzl6
Ty uważasz, że klauzula limitu 185 funtów nie ma znaczenia, ale obóz Canelo uważa inaczej. Gdyby tak nie było, to by nie narzucali takiego zapisu w kontrakcie.
Canelo poszedł dwie (de facto jedną) kategorię do góry, spoko, szacun. Czy to oznacza, że może sobie do woli wprowadzać niestandardowe, korzystne tylko dla jego strony klauzule? Nie, to już czyste kombinatorstwo. Jakby się nie bał, to by takich klauzul nie było.