SZPILKA: TO BYŁA OSTATNIA WALKA W WADZE CIĘŻKIEJ, WRACAM DO CRUISER!

Artur Szpilka (23-4, 16 KO) po szybkiej czasówce na Fabio Tuiachu zapowiedział jeszcze w ringu, że to był jego ostatni występ w wadze ciężkiej. Kolejny krok to powrót po ponad dekadzie do limitu kategorii junior ciężkiej!

"Szpila" w lipcu 2009 roku w swoim debiucie na amerykańskim ringu znokautował w 80 sekund Jeremy'ego Maya. Potem miał jeszcze zaboksować z Wojciechem Bartnikiem, lecz odsiadka zahamowała jego karierę. Gdy wrócił, zaczął boksować już w wadze ciężkiej. Doczekał się nawet walki o mistrzostwo świata w styczniu 2016 roku, jednak po porażce trzy miesiące temu z Dereckiem Chisorą zrozumiał chyba, że musi poszukać innej drogi.

- To była moja ostatnia walka w wadze ciężkiej. Kolejną stoczę już w kategorii junior ciężkiej. Skoro taki Gołowkin robi wagę i kilogramy, to dlaczego ja miałbym jej nie robić? Następna walka odbędzie się jeszcze w jakimś umownym limicie, powiedzmy 95-96 kilogramów, a potem już kolejny pojedynek o jakiś pas w wadze junior ciężkiej. Chcę jak najszybciej wrócić i jestem gotów nawet jutro wylecieć do Hiszpanii na kolejny obóz. Zamierzam nieźle namieszać w limicie 90,7 kilograma - mówi Artur.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: garson
Data: 27-10-2019 00:08:08 
jasne - to samo było 3 lata temu głupie gadania gościa już nie ma - nie nakręcajcie od nowa...
 Autor komentarza: szagi
Data: 27-10-2019 00:15:14 
Ja bym zjadł smacznego hamburgera:)
 Autor komentarza: Zartan
Data: 27-10-2019 00:17:33 
Kogo dobrego mamy w tej junior ciężkiej? Bo już się mylą te kategorię po kilku głębszych :P
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 27-10-2019 00:19:27 
Wydaje mi się, że w studio chłopcy byli nieco skrępowani przy Pani prowadzącej.. Nie było tej takiej luźnej atmosfery, że tak powiem :P-D
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 27-10-2019 00:24:33 
Żarty żartami, ale odkąd do HW przeszli Usyk i Gassiev - CW nie jest już tak mocno obsadzona. Pewnie, są Briedis, Dorticos, Makabu, i może jeszcze ktoś (Kurdiaszow?), absolutnie poza zasięgiem Szpilki, ale poza nimi, w czołówce są pięściarze z którymi Szpilka ma szansę. W czołówce HW nie widzę nikogo takiego. Więc co by nie mówić, zejście do CW ma więcej sensu niż obijanie ogórków w HW, bo tam każde podjęcie jakiegoś wyzwania, skończy się jak te poprzednie próby.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 27-10-2019 00:30:30 
Zamierzam nieźle namieszać w limicie 90,7 kilograma - mówi Artur

To mi git humor poprawił.. Jego Cieślak zniszczy i to bardzo szybko..
 Autor komentarza: nyger1
Data: 27-10-2019 00:31:36 
al pierdolenie z tym zbijaniem wagi ,on ma zrobic wage na walke ,dzien pozniejn bedzie wazyl nawet 6-7 kg wiecej,juz moim zdaniem jest junior ciezki i to prawidlowy krok makabu to ten co z belllew walczyl i co masternak z bellew wygral ,przegral ?dorticios masternak wygral przegral ,szpilka troche wiekszy bedzie od nich io cios na junior ciezka ma w ciezkiej szans nie ma zadnych w junior ma bardzo duze,breidis z kazdym z nich szpilka 50/50 glowacki ,cieslak kudriaszow juz do mma przeszedl tak wiec waga spasowana do szpilki
 Autor komentarza: ckwilk
Data: 27-10-2019 00:38:34 
Ramirez82

Kurdiaszov to drugi Czakijew, jego bym nie liczył do czołówki(choć Szpilka z opuszczoną gardą może mieć problem).
Ale jest jeszcze ciekawy Okolie i czterech naszych: Głowacki,Cieślak, Włodarczyk i Masternak.
Cruiser po odejściu Usyka i Gassijeva stała się wyrównana.
Dla Szpilki to najmądrzejsza decyzja aby o coś jeszcze powalczyć.
Ma zatargi z Włodarczykiem i może być ciekawie.
Ale jeśli wystartuje do Cieślaka to będzie musiał zbijać wagę do lekkiej :)
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 27-10-2019 00:44:18 
Autor komentarza: ckwilkData: 27-10-2019 00:38:34

Kurdiaszov to drugi Czakijew, jego bym nie liczył do czołówki(choć Szpilka z opuszczoną gardą może mieć problem).

Dlatego się zastanawiam, bo na pewno miałby Szpilę czym uwalić do snu. Zresztą już ktoś wyżej napisał, że Kurdiaszow do MMA idzie.
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 27-10-2019 01:09:38 
"Następna walka odbędzie się jeszcze w jakimś umownym limicie, powiedzmy 95-96 kilogramów, a potem już kolejny pojedynek o jakiś pas w wadze junior ciężkiej."

Czyli bez walki w cruiser chce dostać walkę o pas?? To tak nie działa. No chyba, że słowem kluczem jest tu "jakiś", np. WBF, WBU, IBA, IBC (skróty podobne do tych prestiżowych, ale nic poza tym). Bez wejścia do rankingów w cruiser to chyba nawet o EBU mu nie dadzą od razu.
Decyzja i tak dziwna, on już jest ukształtowanym zawodnikiem pod HW, to trzeba było siedzieć w cruiser. Teraz on już tam ani kasy nie zarobi ani pasków nie zdobędzie i straci na popularności.
Jeżeli w HW jest powiedzmy około 30-40 miejsca to w cruiser będzie 20-25 i czy to coś zmienia?
A o zdrowie wcale lepiej nie zadba, bo w HW trafiali go albo mocno ale kilka razy i było po walce, albo zbierał niewiele to tu może średnie ciosy zbierać przez 10 rund jeszcze osłabiony robieniem wagi.
Zna w ogóle kto taki przypadek, że w tym wieku po tylu latach w HW ktoś udanie przeniósł się do cruiser?
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 27-10-2019 01:10:35 
Sama walka Szpilki tragedia albo raczej TRAGEDIA.
Namówiłem towarzystwo by obejrzeć tą walkę z ciekawości po Price vs Chisora. Tak z nudów i żałuję.
Jako osoba oglądająca boks od lat pewne schematy rozumiem natomiast nowy kibic widząc takie coś reaguje po prostu salwą śmiechu i obrzucania boksu błotem. I nawet ciężko to obronić. Próbowałem tłumaczyć że to walka na powrót, że tak to było zaplanowane że gość nie był mocny. Ale obronić coś takiego? Nie da się. I kibice oglądający boks od czasu do czasu mają rację. To była po prostu kpina i żenada nie warta nawet wyśmiania które wszyscy temu "spektaklowi" zaserwowali.

Co do pomysłu o wadze cruser powinienem napisać "a nie mówiłem". Wiele lat wstecz wykłócałem się o to z różnymi userami. I teoretycznie powinienem się cieszyć że poszedł po rozum do głowy natomiast na dzień dzisiejszy to nic nie znaczy.
Obecnie po takich perypetiach pomysł z wagą junior ciężką to tylko i wyłącznie PRZEDŁUŻENIE MĘCZARNI SZPULKI I PRZEDŁUŻENIE ZARABIANIA NA NIM.
Facet w Hw jako marka nie znaczył już nic. Mógł tylko dawać się obijać. W junior ciężkiej nie osiągnie o wiele więcej ale zawsze jest to jakiś wabik.
Wiadomo. Zmiana kategorii = kilka walk na "rozgrzewkę", zdobycie miejsc rankingowych itd. A więc Szpilka i promotorzy będą mieli wymówkę żeby zorganizować mu kilka słabszych walk na które kręcić nosem nie będzie można. W końcu musi się zaadaptować.
I w ten oto sposób upadającą "gwiazdkę" jeszcze trochę podoją.

Można się rozwodzić dlaczego Szpilka i w junior ciężkiej nie zrobi kariery ale to nie temat na dziś. W każdym bądź razie to chwyt marketingowy jak i przybieranie do 102 kg Adamka po łomocie od Vitalija by stać się mocno bijącym prawdziwym ciężkim.
Krok mający na celu wykorzystanie resztek pozostałych po masakrach w Hw.
Taki krok miał sens w momencie 1 czy 2 porażek maksymalnie. Dziś Szpilka to rozbitek z Hw.
Ale niech próbuje. Młody jest a zapewne rok jak nie lepiej spędzi na walkach z gorszym sortem. Więc zarabiać będzie dalej a o to chodzi/
 Autor komentarza: fanamator
Data: 27-10-2019 02:58:27 
Dlaczego Artur słucha orgowych ekspertów zamiastcswoich propotorow? W HW są pieniądze, mistrzem nie będzie ale dobre wałki może mieć i dobrze zarobić a o to chodzi. Czy każdy jest mistrzem?
 Autor komentarza: fanamator
Data: 27-10-2019 02:48:20 
Siemiox Ty o rankingi się nie bój, walczy o pas nazwisko A szpilek je ma
 Autor komentarza: Callisto
Data: 27-10-2019 03:42:00 
Arti w żadnej kategorii i to żadnego sportu walki nigdy mistrzem nie będzie, no chyba że bierzemy pod uwagę to całe FAKE MMA, bo brakuje mu po prostu talentu, psychiki wojownika, ringowej inteligencji, ciosu, obrony oraz choćby dyscypliny by nad tymi mankamentami móc pracować.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.