WASILEWSKI: ZAWSZE LEPIEJ SIĘ DOGADAĆ, NIŻ SIĘ KŁÓCIĆ
Trwa potężne zamieszanie związane z występem Adama Balskiego (13-0, 8 KO) na sobotniej gali KnockOut Promotions w Sosnowcu. 28-latek wiąże przyszłość z występami w grupie Andrzeja Wasilewskiego, ale cały czas o ważnym kontrakcie z Balskim przekonuje Mariusz Grabowski.
Ciekawie i równie skomplikowanie wygląda kwestia usankcjonowania sobotniej gali. Otóż pieczę nad imprezą ma sprawować związek zagraniczny, nie polski.
- Co do sytuacji prawnej nie mam najmniejszych wątpliwości. Sprawa ma jednak kilka istotnych trudnych obszarów - mówi Andrzej Wasilewski w rozmowie z Super Expressem.
Co ciekawe, Andrzej Wasilewski nie zamyka się na możliwość współpromowania Balskiego razem z szefem grupy Tymex Boxing Promotion.
- Udowadniałem wielokrotnie, że jestem otwarty na każdy wariant. Przez 20 lat pracy w zawodowym boksie potrafiliśmy się dogadywać z Donem Kingiem, Klausem-Peterem Kohlem, Sauerlandem, Warriors Boxing, Alem Haymonem, Eddiem Hearnem i innymi grupami. Jestem zdania, że zawsze lepiej się dogadywać, niż się kłócić.
Na ten moment nie jest jeszcze pewne, czy zobaczymy Balskiego podczas gali w Sosnowcu.
Panie Balski:Pokory i Skromności.Przeprosić i wracać na ring a nie się kłócić.Schowaj pan dumę do kieszeni i wracaj pan do swojego promotora!
W biznesie rzadko masz klarowne sytuacje czarne i białe, w większości jesteś na szarym obszarze więc musisz patrzeć na ogół sytuacji. Pamiętaj również że w sądzie prawda nie zawsze wygrywa.
Co do tej sytuacji to nieznany szczegółów tutaj i tylko mozemy gdybac, np. jakby p. Grabowski był taki pewny to sam by skarżył i na odwrót A widać nie jest do końca tak jak przedstawiane.
Pamiętam kilka spraw spornych w polskim boksie, w których Wasilewski nie chciał się dogadać, tylko po prostu postawił na swoim. To jest zawodowy prawnik (i to chyba dobry), więc wie, kiedy ma mocne argumenty, a kiedy nie ma.