DMITRIJ BIWOŁ: CHCĘ POZOSTAŁYCH PASÓW WAGI PÓŁCIĘŻKIEJ

Dmitrij Biwoł (17-0, 11 KO) od dawna domaga się walk unifikacyjnych w wadze półciężkiej, a do kategorii super średniej jest również gotów zejść, o ile pojawi się ciekawe nazwisko. Po wygranej nad Leninem Castillo (20-3-1, 15 KO) w kolejnej obronie pasa WBA znów rzuca rękawice najlepszym.

- Niektórzy mogą mówić, że jestem nudny, ale ja robię co muszę i wygrywam kolejne walki. Jeśli ktoś uważa, że może mnie pobić, to zapraszam. Jestem gotowy na każdego. To zwycięstwo przybliżyło mnie do starć o pozostałe tytuły. Chcę spotkać się z wygranymi z walk Kowaliowa z Canelo oraz Gwozdyka z Beterbijewem - stwierdził Biwoł.

- Dmitrij pokazał świetne wyszkolenie i umiejętności. Teraz chcemy pozbierać pozostałe tytuły w wadze półciężkiej - wtrącił Wadim Korniłow, menadżer Rosjanina.

- Te dwie potyczki interesują mnie najbardziej, ale jeśli się nie uda, mogę również polecieć do Wielkiej Brytanii na starcie z Joshuą Buatsim. Podobają mi się tamtejsi kibice - dodał Biwoł.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 14-10-2019 19:36:22 
To trzeba podejmować wyzwania, a nie na takim etapie kariery klepać kotlety z drugiej setki boxreca, albo walki z rywalami, poprzednich rywali, których już pokonał. To jakis paradoks. Jak tak dalej pojdzie to przespi najlepsze lata kariery jak Beterbiev.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.