BIWOŁ OGRAŁ DO JEDNEJ BRAMKI CASTILLO I OBRONIŁ PAS WBA

Dmitrij Biwoł (17-0, 11 KO) to prawdopodobnie najlepszy bokser wagi półciężkiej, choć brakuje mu chyba trochę mocy w ciosach. Dziś nad ranem czasu polskiego zdecydowanie pokonał Lenina Castillo (20-3-1, 15 KO) i obronił tytuł mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA.

Rosjanin od początku podchodził nogami pod rywala i szachował go bitym niczym z automatu lewym prostym. Pretendent starał się wciągać champion na mocną kontrę, lecz jego sporadyczne próby pruły powietrze. Dmitrij niby całkowicie kontrolował sytuację w ringu, lecz w czterech pierwszych rundach fajerwerków pomiędzy linami nie było. Po prostu bardzo techniczny i rzetelny boks. W piątej odsłonie Biwoł do prawego na korpus dodał kilka prawych sierpów i pojedynek zaczął nabierać rumieńców. Gdy Castillo pod koniec pierwszej minuty szóstej rundy w końcu ruszył odważniej do ataku, Biwoł przepuścił go i po odchyleniu strzelił błyskawicznym prawym sierpem, posyłając rywala na deski. Ten jednak szybko się poderwał i kontynuował potyczkę. Po przerwie Dmitrij powrócił do lewego prostego i systematycznego rozbijania przeciwnika.

I tak mijały kolejne minuty. Biwoł boksował w miarę bezpiecznie dla siebie, nie podejmował niepotrzebnego ryzyka, a jednocześnie w pełni kontrolował poczynania w ringu. Z jednej strony wiało więc nudą, z drugiej należało docenił znakomitą technikę mistrza. W jedenastym starciu pięściarz z Dominikany bardziej otwarty poszedł do przodu i nadział się na kilka kontr, lecz nie robiły one na nim większego wrażenia. Przynajmniej optycznie. Przegrywał jednak rundę po rundzie i przed ostatnią wiedział, że tylko nokaut może dać mu wygraną. Biwoł konsekwentnie boksował swoje i niezagrożony pewnie dowiózł zwycięstwo do końca.

Po ostatnim gongu sędziowie nie mogli mieć wątpliwości. Punktowali na korzyść Rosjanina 120:107 oraz dwukrotnie 119:108 i w sumie aż trudno znaleźć rundę, w której wypatrzyli przewagę pretendenta...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 13-10-2019 06:58:44 
Okropna walka. Owszem w 100% poprawna ale Biwol walczył cały czas tak samo- zero ryzyka nawet po lepszych momentach.

Lewy, lewy, lewy, gibanie, gibanie, lewy, lewy, lewy...

Facet umie boksować ale bez ambicji na cokolwiek więcej to będzie kibiców usypiał. Zresztą nie każdy da się ograć samym lewym x 5.

/Mnie dziś nie przekonał. Pół walki przesiedziałem na telefonie bo nic się nie działo a przecież miał takie możliwości bo rywal był nastawiony na defensywę i był o tempo wolniejszy.

'Nokdaun taki bardziej z przypadku. Dobre trafienie w tempo ale nawet sam Biwol chyba nie sądził że to wejdzie aż tak mocno. Nawet nie przycisnął po tym tylko znów to samo- lewy, lewy, gibanie, lewy, lewy, lewy, lewy, lewy x10
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 13-10-2019 10:16:31 
Bawol walczy bez ryzyka bo ceni zdrowie, to nie jest ulica a boks i bokserem jest znakomitym. Myśle ze jest najlepszym polciezkim, lepszym z całej czwórki post sobie Union. Moim zdaniem boksuje tak by nie wyglądać jak Adamek którego obecna twarz wyglada jak u czuba do tego ta paplanina. Rosjanin swoje zarobi, po kolei udowadnia swoją klasę bez potrzeby mordobicia jak Adamka z Briggsem, niedługo zacznie unifikować i te walki będą super ciekawe.
 Autor komentarza: Bromantan
Data: 13-10-2019 11:04:06 
Unifikować nie zacznie bo wszyscy pozostali mistrzowie plus solidni zawodnicy boksują na ESPN a Bivol DAZN czyli takich walk nie bedzie. Dlatego tez dostał słabego Castillo bo w półcieżkiej DAZN nie ma zbyt wielu dobrych zawodników. Bivol jest dobry ale faktycznie cholernie nudny do tego jest Rosjaninem w Stanach publiki ani na trybuny ani przed telewizor nie przyciagnie mysle ze bedzie teraz z nim to co ostatnio z Beterbijevem walka raz do roku z słabym zawodnikiem.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 13-10-2019 12:11:10 
Bivol to naprawdę dobry pięściarz ale ileż można obijać jeszcze bumów? Kiedy on dostanie zawodnika z wysokiej półki ?
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 13-10-2019 13:31:33 
Ludzie go stawiaja ponad Kowaliowa, a gosc bedac mistrzem i broniac pasa, broni go z gosciem z drugiej setki boxreca.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.