CHAZZ WITHERSPOON OSTATECZNIE RYWALEM USYKA W SOBOTĘ?
Jak podają źródła amerykańskie, rywalem Aleksandra Usyka (16-0, 12 KO) w jego debiucie w wadze ciężkiej będzie prawdopodobnie w najbliższą sobotę 38-letni Chazz Witherspoon (38-3, 29 KO), który zastąpi złapanego na dopingu Tyrone'a Sponga (14-0, 13 KO).
Mierzący 193 centymetry Witherspoon - kuzyn byłego mistrza świata Tima Witherspoona - był kiedyś niezłym zawodnikiem, ale od czasu porażki z Sethem Mitchellem w kwietniu 2012 roku było o nim cicho. Wrócił do boksu w lipcu 2014 roku i zanotował serię ośmiu zwycięstw (w tym siedmiu przed czasem) nad przeciętnymi w najlepszym wypadku rywalami. W swojej ostatniej dotychczas walce, w marcu tego roku pokonał Santandera Silgado, znanego polskim kibicom m.in. z błyskawicznej porażki z Krzysztofem Głowackim.
Przypomnijmy, że Usyk ma naprawdę dużego pecha jeśli chodzi o rywali szykowanych na jego debiut w królewskiej dywizji na gali w Chicago. Przez długi czas mówiło się Carlosie Takamie, ale pochodzący z Kamerunu weteran podpisał kontrakt z grupą Star Boxing, której szefem jest Joe DeGuardia, co oddaliło szansę na organizację walki z Ukraińcem. Potem najpoważniejszym, a w końcu oficjalnie ogłoszonym jako rywal kandydatem był wspomniany już, znakomity swego czasu kickbokser Tyrone Spong, który wypadł w ostatniej chwili. Cóż, kibice będą zatem pewnie musieli pogodzić się z Chazzem Witherspoonem...
Jak by nie było od 2014 nie przegrał żadnej z walki.