BIWOŁ POZNAŁ W KOŃCU NAZWISKO RYWALA

Od jakiegoś czasu było wiadomo, że Dmitrij Biwoł (16-0, 11 KO) wystąpi tuż przed Aleksandrem Usykiem 12 października w Chicago. Teraz poznał nazwisko rywala.

Rosyjski technik w szóstej obronie tytułu mistrza świata wagi półciężkiej federacji WBA skrzyżuje rękawice z Leninem Castillo (20-2-1, 15 KO). Pięściarz z Dominikany na pewno nie ma takich umiejętności jak champion, ale potrafi mocno przyłożyć, o czym przekonał się między innymi Marcus Browne, który co prawda wygrał z nim wysoko na punkty, lecz w piątej rundzie znalazł się na moment na deskach.

- Cieszę się, że zaklepano już mi walkę i rywala. To dobry przeciwnik i nie mogę się już doczekać, by dać kibicom dobre widowisko - stwierdził Biwoł.

- To spełnienie moich marzeń. Moim zdaniem Biwoł należy do najlepszych bokserów bez podziału na kategorie, lecz wierzę przy tym, iż mam wszystko, aby go zaskoczyć i sprawić niespodziankę - odgraża się challenger.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 26-09-2019 20:49:21 
Tragedia.. już na początku kariery, miał lepszych rywali. Widziałem jedną walkę tego Castillo, nie wiem czy średniakiem go można nazwac.. dał caly dystans z Brownem, ale poza tym jego rekord jest nabity na jakichś bokserach z ostatnich miejsc boxreca.
 Autor komentarza: Zartan
Data: 27-09-2019 07:37:53 
Bivol dostanie kiedyś w końcu poważną walkę czy nie mają zamiaru mu jej dawać ?
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 27-09-2019 09:18:40 
O co chodzi z tym Biwołem? Nie chcą mu celowo prowadzić kariery?
 Autor komentarza: bloki1984
Data: 27-09-2019 13:26:17 
I ktoś jeszcze wątpi że póki co to Koval jest numerem jeden tej kategorii?

Po Canelo-Koval i Beterbijev-Gwozdyk może się dużo zmienić ale póki co to Krusher jest numerem jeden półciężkiej
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.