SPENCE JR: WALKA Z PACQUIAO W PRZYSZŁYM ROKU
Obaj bohaterowie sobotniej walki na szczycie wagi półśredniej mają w następnej kolejności chrapkę na starcie z legendarnym Mannym Pacquiao (62-7-2, 39 KO). Wczoraj ogłosił to Shawn Porter (30-2-1, 17 KO), dziś jego śladami idzie Errol Spence Jr (25-0, 21 KO).
PORTER: NIE BROOK I NIE KHAN, PO WALCE ZE SPENCE'EM CHCĘ PACQUIAO>>>
- Myślę, że jestem najlepszym zawodnikiem w kategorii półśredniej, ale i w całym boksie. To mój czas. Czas, aby to udowodnić. Czas jest wszystkim. Dostanę walki, w których muszę udowodnić, że jestem najlepszy na świecie. Chcę pokonać Shawna Portera, a potem chcę walki z Mannym Pacquiao. Myślę, że do naszej walki dojdzie już w przyszłym roku. Na pewno się to wydarzy. Fani tego chcą, jest tam zbyt wiele pieniędzy, zbyt wiele pasów na szali, aby do tego nie doszło - mówił Spence.
Manny Pacquiao piastuje obecnie pas WBA wagi półśredniej. Zwycięzca walki Spence - Porter będzie posiadaczem tytułów WBC i IBF.
Przydałaby się 4 walka Mannyego z Marquezem
Czwarta to już była, zakończona boleśnie dla Manny'ego :)