NIESPODZIANKA W KALIFORNII: ANGULO POKONAŁ QUILLINA

Do niespodzianki doszło wczoraj w walce wieczoru gali w kalifornijskim Bakersfield. Były mistrz świata Peter Quillin (34-2-1, 23 KO) przegrał z innym (wydawało się, że jeszcze bardziej wypalonym) weteranem - Meksykaninem Alfredo Angulo (26-7, 21 KO), któremu sędziowie przyznali zwycięstwo niejednogłośną decyzją. Konfrontacja dwóch różnych stylów przyniosła spore emocje, a momentami było w ringu bardzo gorąco.

Początek walki nie zwiastował wojny. Angulo wolno poruszał się na nogach, a Quillin spokojnie boksował, zdobywając przewagę. W trzeciej rundzie Amerykanin zdecydował się jednak na walkę w półdystansie, co okazało się dużym błędem. Angulo przyjmował wiele ciosów z prawej ręki i przegrywał pojedynek, ale zahaczył lewym sierpowym i zaczynał łapać swój rytm.

Brak mobilności Quillina - który nie był już od pewnego momentu jego wyborem - dał o sobie znać w czwartej rundzie. Angulo trafił prawą ręką i lewym sierpowym pod koniec rundy, Amerykanin był wstrząśnięty i już do końca walki nie zdołał odzyskać kontroli.

Kolejne rundy to mieszanka przewidywalnych, ale konsekwentnych i skutecznych rajdów Angulo i momentów, w których Quillin boksował wystarczająco dobrze, by uniknąć poważnych kłopotów (zwłaszcza dwie ostatnie rundy). Generalnie jednak Meksykanin zdobył kontrolę i ranił rywala zwłaszcza w rundach szóstej i ósmej. Widzowie stanęli wyraźnie po stronie ''Perro'', zachęcając go do kolejnych ataków. Po ostatnim gongu dziesięciorundowej walki w limicie 168 funtów sędziowie punktowali 96-94 i 97-93 dla Angulo i 96-94 dla Quillina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MLJ
Data: 22-09-2019 16:51:21 
No rzekłbym spora niespodzianka. Myślałem że Quillin poradzi sobie przynajmniej na pkt, a tu wtopa..
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 22-09-2019 17:05:15 
A ja dosłownie 2 dni przed dowiedziałem się, że wraca Quillin i szczerze powiedziawszy sądziłem, że może to przegrać bo Angulo to twardy chłop, a Peter miał półtoraroczną przerwę, bo walki z Truaxem nie licze i poza tym byl to przereklamowany bokser.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.