POZNALIŚMY MISTRZÓW ŚWIATA NA ROK 2019 - ŻALOLOW KRÓLEM OLBRZYMÓW
Za nami ostatnie walki w Jekaterynburgu. Tak oto wyłoniliśmy mistrzów świata w boksie olimpijskim na rok 2019. My niestety wracamy z Rosji z jedną wygraną walką i sześcioma porażkami.
Na uwagę zasługuje złoty medal w wadze półciężkiej Bekzada Nurdauletowa. Kazach we wczorajszym półfinale posłał na deski Julio La Cruza i przełamał jego dominację, a dziś w dobrym stylu sięgnął po złoto. Po tym jak wczoraj Julio Castillo Torres został "przewieziony" przez sędziów z dużo lepszym Wasilijem Lewitem, dziś ekwadorski "ciężki" nie miał żadnych argumentów w starciu z Muslimem Gadżimagomedowem. Dodajmy jeszcze, że Rosjanina - na zdjęciu obok, mogliśmy podziwiać cztery lata temu w Kołobrzegu podczas Młodzieżowych Mistrzostw Europy. Wygrał wtedy złoto, pozostawiając już w 2015 roku po sobie świetne wrażenie. Poniżej prezentujemy Wam komplet dzisiejszych walk finałowych.
Kategoria -52kg:
Szachobidin Żoirow (Uzbekistan) vs Amit Panghal (Indie) PKT 5-0 [29:28, 29:28, 30:27, 29:28, 30:27]
Kategoria -69kg:
Andriej Zamkowoj (Rosja) vs Pat McCormack (Anglia) PKT 4-0 [20:18, 20:18, 20:18, 20:18, 19:19]
pojedynek został zatrzymany w połowie drugiej rundy po zderzeniu głowami i kontuzji Rosjanina
Kategoria -57kg:
Lazaro Alvarez Estrada (Kuba) vs Mirazizbek Mirzachalilow (Uzbekistan) PKT 2-3 [19:19#, 20:18, 18:20, 19:19#, 20:18]
pojedynek został zatrzymany w połowie drugiej rundy po zderzeniu głowami i kontuzji - sędziowie punktowali 2:1 i dwa głosy remisowe, ale obaj sędziowie typujący remis dali wskazanie na Uzbeka.
Kategoria -75kg:
Gleb Bakszi (Rosja) vs Eumir Marcial (Filipiny) PKT 5-0 [29:28, 29:28, 29:27, 29:27, 29:28]
Filipińczyk liczony w drugiej rundzie po lewym sierpowym.
Kategoria -63kg:
Andy Cruz Gomez (Kuba) vs Keyshawn Davis (USA) PKT 5-0 [30:27, 29:28, 29:28, 29:28, 29:28]
Kategoria -91kg:
Muslim Gadżimagomedow (Rosja) vs Julio Castillo Torres (Ekwador) PKT 5-0 [30:27, 29:28, 29:28, 30:27, 30:27]
Kategoria -81kg:
Bekzad Nurdauletow (Kazachstan) vs Dilszodbek Ruzmetow (Uzbekistan) PKT 5-0 [30:27, 29:28, 30:27, 29:28, 30:27]
Kategoria +91kg:
Kamszybek Kunkabajew (Kazachstan) vs Bachodir Żalolow (Uzbekistan) PKT 0:5 [27:30, 27:30, 28:29, 28:29, 27:30]
Często na forum piszecie, że ktoś od jednej czy dwóch ciężkich walk już nie jest tym samym pięściarzem i to jest prawda. A co z tymi chłopakami? Wiek nie ma za bardzo znaczenia jeśli chodzi o uderzenia w głowę (zdaje sobie sprawę z różnicy w długości tych walk, natomiast z drugiej strony często w długich pojedynkach w 3 rundy pada niewiele ciosów, intensywność walki jest o wiele większa w boksie olimpijskim).
Widowisko zdrowie...
Wydaje mi się, że przyszła generacja pięściarzy może być znacząco osłabiona z tego powodu, choć może się mylę, zachęcam do dyskusji.
Zupełnie się nie zgadzam. Na zawodowych ringach z tego co wiem, używa się 10 uncjowych rękawic, wedle zasad na amatorce 12 oz. Różnica jest, choć moim zdaniem niewielka, jeśli uważasz, że uderzenia są dużo słabsze w takich rękawicach, to powątpiewam, że kiedykolwiek solidnie oberwałeś.
Z tym brakiem nokdaunów i nokautów to trochę poszalałeś, bo kiedyś faktycznie rzadko kiedy się to zdarzało, dziś o wiele częściej. I to przypominam, że walki trwają 3 rundy...
Przykład proszę bardzo z przed kilku dni:
https://www.youtube.com/watch?v=HP_1WdDvxQw
Jeśli nie chce Ci się oglądać całego, to 4:35
Domyślam się, że kaski zdjęto właśnie po to, żeby nokautów było więcej, tylko że moim zdaniem to jest słabe działanie. Ludzie, którym zależy na zdrowiu, szybko odpuszczą i nie będą bawić się w żadne zawody, a reszta jest narażona na dużo większe obrażenia.
A boksowałem i w kasku i bez, na wielu zawodach byłem i naprawdę czuć ciosy nawet w kasku. Jedyne co może być uciążliwe, to jego przesuwanie się, co wkurwia i czasem blokuje widoczność (tak, wiem, że to zależy od kasku, ale to wcale nie jest takie rzadkie).
Może i jestem przewrażliwiony, ale po prostu obserwuje znajomych, którzy na amatorce zjedli zęby i naprawdę bywa różnie :)
Były mistrzostwa świata w amatorskim boksie. 365 zawodników, czyli ok. 350 walk. Ile było nokautów w całych mistrzostwach? Dokładnie 20, co daje ok. 6%. Z tego nokautów było chyba nie więcej, niż 5, bo zdecydowana większość to RSC, czyli przerwanie walki na skutek przewagi jednego z bokserów. Tymczasem w zawodowym boksie co 2 walka kończy się przed czasem. Różnica jest ogromna. Ja pamiętam czasy, gdy amatorzy walczyli bez kasków i w takich rękawicach, jak zawodowcy. Było jakieś 30% nokautów. Wprowadzili kaski i ta liczba spadła do jakichś 15%, ale dopiero wprowadzenie dużych rękawic okazało się decydujące dla radykalnego spadku walk kończących się przed czasem. Teraz zdjęto kaski i to niewiele zmieniło. Decydują rękawice, a nie kaski. Oczywiście jak bije taki Dżałołow, to może i "z liścia" znokautować, jak dobrze przyceluje.