HEARN MA NADZIEJĘ, ŻE WHYTE WYSTĄPI NA GALI JOSHUA vs RUIZ II
Promotor Dilliana Whyte'a (26-1, 18 KO), Eddie Hearn ma nadzieję, że afera dopingowa wokół jego podopiecznego wyjaśni się wystarczająco szybko, by Whyte mógł stoczyć pojedynek na wielkiej gali Joshua vs Ruiz II, która czeka nas 7 grudnia. Jak dziś informowaliśmy, chęć stoczenia rewanżu z Whyte'em zgłasza Joseph Parker, który przegrał z Brytyjczykiem w lipcu 2018 roku. W październiku Parkera czeka walka z Dereckiem Chisorą, a potem...
- Dillian powiedział mi, że jego prawnicy naciskają na UKAD (brytyjską agencją antydopingową - przyp.red.), by odbyło się przesłuchanie w wiadomej sprawie. Chciałbym, żeby Dillian zawalczył w tym roku w Arabii Saudyjskiej na gali Joshua vs Ruiz II. Trzeba naciskać, bo on może walczyć, ale musi oczyścić swoje imię, żeby mieć totalnie wolną głowę i nie przejmować się tą sprawą - powiedział Hearn. O Parkerze nie ma raczej w tej chwili mowy, gdyż Whyte chce przede wszystkim walki o mistrzostwo świata. A przed nią nie będzie zapewne po raz kolejny ryzykował.
Przypomnijmy, że przed lipcowym starciem z Kolumbijczykiem z Oscarem Rivasem Whyte wpadł na dopingu podczas badania UKAD. W jego organizmie wykryto dwie zabronione substancje, dopuszczono go jednak do pojedynku po przesłuchaniu przeprowadzonym przez UKAD i Brytyjską Komisję Bokserską (BBBofC). Jego rywala nie poinformowano natomiast przed pojedynkiem o całej sprawie. O wszystkim doniosły media, lecz stało się to po wygranej przez Whyte'a walce. Co ciekawe, druga organizacja antydopingowa, która badała w lipcu ww. zawodników - VADA - oświadczyła, że Brytyjczyk przeszedł kontrole (zarówno przed, jak i po konfrontacji z Rivasem) pomyślnie.