JEDYNA WALKA AMATORSKA NA GALI W GROZNYM
Trudne zadanie stoi przed młodym wychowankiem Arkadiusza Lewandowskiego - Jakub Grudziński zmierzy się z Achmatem - to jeden z trzech synów prezydenta Czeczeni Ramzana Kadirowa. W kraju tym, nie tylko synowie (poza wspomnianą trójką, dzieci ma jeszcze z innymi żonami), pojedynki w różnej formie są 'chlebem powszednim' i póki co próżno szukać kogoś, kto nie potrafi się 'bić'.
Prezydent Czeczenii ma 'fioła' na punkcie tych walk. Za wygrane walki zawodnicy otrzymują samochody, mieszkania itp. Sam stoi w narożniku, żywiołowo dopinguje. Finansuje wyjazdy do Brazylii, tym którzy przygotowują się do ważnych pojedynkówi.
Ogólnie w Czeczenii sporty i sztuki walki są tak oczywiste, że chyba na palcach jednej ręki można policzyć ilu Czeczenów nic nie trenuje!
- We wtorek w ambasadzie załatwiamy ostatnie formalności i wylatujemy do Moskwy, a to dopiero połowa drogi do Groznego - relacjonuje nam trener Arkadiusz Lewandowski - podczas zawodowej gali będzie to jedyne starcie amatorskie, transmitowane przez tamtejszą telewizję.
Jakub urodził się do boksowania - dodaje trener - ma smykałkę i porządne uderzenie, niewspółmierne do swego wieku. Dodatkowo ma dobrze ukierunkowana psychikę, więc liczymy na świetne doświadczenie, bez względu na wynik walki, choć wiadomo, że liczymy na wygraną, ale na terenie walecznej Republiki Czeczenii, będzie to nad wyraz trudne. Na tą chwilę nie wiadomo czy nawet będziemy mogli być na wadze - czyli "Witaj nieznane". Na pewno podzielimy się wrażeniami po powrocie.