FIODOR ŁAPIN O POWROCIE ARTURA SZPILKI: ZA KRÓTKA PRZERWA
Były trener Artura Szpilki (22-4), Fiodor Łapin uważa, że powrót Polaka do ringu po niedawnej przegranej przez nokaut jest zbyt wczesny. Przypomnijmy, że już 26 października w Sosnowcu Szpilka zmierzy się z Włochem Fabio Tuiachem (29-6, 16 KO).
ŁAPIN MOCNO BRONI TRENERA SZPILKI >>>
- Wiadomo, że przede wszystkim decyduje zawodnik. Decyduje trener, decydują promotorzy. Ja bym swojego zawodnika nie wypuścił, powiem w taki sposób. Za krótka przerwa pomiędzy tak ciężką porażką a następną walką, przede wszystkim przygotowaniami. Po prostu takie jest moje zdanie - powiedział Łapin w rozmowie z TVP Sport.
Przypomnijmy, że Artur Szpilka na początku tego tygodnia udał się do Hiszpanii, gdzie wraz z trenerem Romanem Anuczinem przygotowuje się do powrotu na sosnowieckiej gali Knockout Boxing Night 8. Debiut duetu Szpilka-Anuczin na lipcowej gali w Londynie zakończył się brutalną porażką Polaka już w drugiej rundzie pojedynku z Dereckiem Chisorą.
Szpilka po kolejnym cięzkim k.o. powinien dać sobie spokój z boksem.
Jak chce walczyć to w junior ciężkiej.
Tam nie biją tak mocno a wiadomo, że Szpilka jest dziurawy.
Widocznie Szpilka wychodzi z założenia że to tak jak pojechać na ustawkę i dostać wp...
Tyle że tutaj płacą.
On chyba liczy że pokona 2 ogórków i dostanie jakąś kasową walkę...
Już byś odpóścił temu Szpilce.