FRANKLIN PRZED POWROTEM: NABIERAM MIĘŚNI, POPRAWIAM TECHNIKĘ
Jermaine Franklin (19-0, 13 KO) kilka tygodni temu oznajmił, że czuje się najmocniejszym z prospektów wagi ciężkiej. Taką tezę trudno jest oczywiście racjonalnie obronić, gdyż 25-latek jeszcze niczym nikogo nie zachwycił, a jego opiekunowie bardzo ostrożnie podnoszą mu poprzeczkę przy doborze rywali.
5 października Amerykanin stanie naprzeciw Pavela Soura (11-1, 6 KO) podczas gali we Flint, w stanie Michigan. Co przed tą potyczką mówi mediom niepokonany "989 Assassin"?
- Pracuję nad sobą. Chcę zadawać mniej najmocniejszych ciosów, a postawić bardziej na ciosy proste, zbilansować swój boks bez napalania się na mocne ciosy. Będę coraz lepszy, bardziej techniczny. Moja waga też się zmienia, nabieram masy mięśniowej. Zobaczycie lepszą, ulepszoną wersję mnie. Przewiduję, że to będzie moja najlepsza walka na zawodowstwie. Jestem nowy w tym biznesie, ale wspinam się na szczyt - mówił Franklin.