ME W ALCOBENDAS: WRACAMY Z DWOMA SREBRAMI I BRĄZEM
Elżbieta Wójcik i Aneta Rygielska przegrały dziś w finałach mistrzostw Europy w Alcobendas. O braku szczęścia może mówić Aneta, która była o włos od zwycięstwa. Kadra prowadzona przez Karolinę Michalczuk (na zdjęciu) wraca zatem do Polski z trzema medalami: dwoma srebrnymi i jednym brązowym, który wywalczyła Sandra Kruk. Możemy oczywiście mówić o dużym - mimo słabszej niż zwykle obsady mistrzostw - sukcesie Polek.
Oto relacje z walk Polek i komplet wyników walk finałowych.
75 kg: Elżbieta Wójcik przegrała 0:5 z Irlandką Aoife O'Rourke i zakończyła turniej ze srebrnym medalem.
Od pierwszych sekund w ringu leciały iskry. Obie zawodniczki próbowały ulokować mocne ciosy, niesione adrenaliną. Pierwsza sytuację uspokoiła Polka, cofając się i trafiając kilkoma niezłymi uderzeniami. Irlandka jednak bardzo ostro nacierała i spychała Elę do lin, za wszelką cenę wprowadzając element fizyczności. Wójcik miała swoje momenty - m.in. celne kontry prawym sierpowym - nie potrafiła jednak objąć pełnej kontroli.
Druga runda to festiwal klinczowania, przerywany rzadkimi momentami pojedynczych akcji. Polka robiła wrażenie lepszej technicznie, choć trochę brakowało jej timingu. Wściekłe natarcie Irlandki w ostatnim fragmencie tego starcia sprawiło, że Ela przyjęła kilka uderzeń przy linach.
Na początku trzeciej odsłony bardzo dobrze pracował prawy sierpowy Wójcik, która wreszcie utrzymywała walkę w dystansie. Niestety znów dała się zepchnąć kilka razy na liny, gdzie traciła siły i przewagę. Irlandka bombardowała korpus i zadawała serie na górę - często mało precyzyjne, lecz efektowne. Do ostatniego gongu trwała wojna między linami. Sędziowie zdecydowali się przyznać zwycięstwo Irlandce, która zdołała narzucić Polce swój styl walki.
64 kg: Aneta Rygielska przegrała 2:3 z Włoszką Francescą Amato i musiała się pogodzić ze srebrnym medalem, który patrząc obiektywnie jest bardzo ważnym osiągnięciem.
Rygielska rozpoczęła w swoim stylu, szachując zwodami i pięknym tańcem między linami. Dwukrotnie trafiła kombinacją lewy prosty-prawy prosty, ale w drugiej połowie rundy dała sobie narzucić styl walki Włoszki, wpadała z ciosami i kilka razy została skontrowana oraz trafiona w zwarciu. Pod koniec pierwszego starcia zdołała jednak trafić niezłym lewym sierpowym spod lin.
Druga runda to naprawdę dobry początek Polki, która trafiła prawym po zwodzie, ale potem niepotrzebnie wdała się w wymianę. Walka stała się niestety dość chaotyczna i pełna klinczowania. Na szczęście Aneta kilka razy wyrwała się ze zwarć i trafiła ciosami z obu rąk. Pod koniec rundy zdołała natomiast ulokować jeszcze kombinację z dystansu. Włoszcze brakowało precyzji, starała się to nadrabiać nieustanną agresją.
W trzeciej rundzie rozgorzała ostra walka, Polka zachowała sporo sił i trafiała bezpośrednim prawym, zdobywając kontrolę nad pojedynkiem. Wreszcie zaczął też regularnie dochodzić celu lewy prosty. Technika i przygotowanie fizyczne Rygielskiej imponowały, choć w końcówce nie ustrzegła się kilku bardzo mocnych kontr rywalki. I to mogło nawet zadecydować o końcowym wyniku. Niestety sędziowie przyznali zwycięstwo - dość kontrowersyjnie - Francesce Amato.
WYNIKI FINAŁÓW MISTRZOSTW EUROPY W ALCOBENDAS:
48 kg: Demie-Jade Resztan (Anglia) vs Julia Czumgalakowa (Rosja) - 0:5
51 kg: Buse Naz Cakiroglu (Turcja) vs Jelena Sawieliewa (Rosja) - 5:0
54 kg: Karina Tazabekowa (Rosja) vs Lacramioara Perijoc (Rumunia) - 2:3
57 kg: Karriss Artingstall (Anglia) vs Irma Testa (Włochy) - 0:5
60 kg: Mira Potkonen (Finlandia) vs Maiva Hamadouche (Francja) - 5:0*
64 kg: Aneta Rygielska (Polska) vs Francesca Amato (Włochy) - 2:3
69 kg: Angela Carini (Włochy) vs Darima Sandakowa (Rosja) - 0:5
75 kg: Elżbieta Wójcik (Polska) vs Aoife O'Rourke (Irlandia) - 0:5
81 kg: Elif Guneri (Turcja) vs Wiktoria Kebikawa (Białoruś) - 3:2
+81 kg: Zenfira Magomedalijewa (Rosja) vs Tatiana Szewczenko (Ukraina) - 5:0
* - z całą pewnością najlepsza walka mistrzostw, w której legenda boksu olimpijskiego pokonała zawodową mistrzynię świata po wielkiej wojnie.