WALLIN: NIE DBAM O TO, CO MÓWI JOSHUA, FURY NAJLEPSZY
Wybór Otto Wallina (20-0, 13 KO) na rywala Tysona Fury'ego (28-0-1, 20 KO) skrytykował sam Anthony Joshua (22-1, 21 KO). Ale blisko dwumetrowy Szwed nic sobie nie robi z tych głosów i zamierza sprawić niespodziankę.
Pojedynek odbędzie się 14 września w Las Vegas. Dla Tysona będzie to przepustka do rewanżu z Deontayem Wilderem (41-0-1, 40 KO) w przyszłym roku o pas WBC wagi ciężkiej. Joshua natomiast 7 grudnia w Arabii Saudyjskiej w rewanżu z Andym Ruizem Jr (33-1, 22 KO) spróbuje odzyskać pasy IBF/WBA/WBO.
- Nie dbam o to co mówi Joshua. Nie boksowałem jeszcze z największymi zawodnikami, ale miałem już z nimi do czynienia podczas treningów. Sparowałem właśnie z Anthonym Joshuą, Kubratem Pulewem, Adamem Kownackim czy Jarrellem Millerem i wiem, że należę do światowej czołówki. Wie to również Joshua po naszych sparingach - przekonuje Wallin.
- Spotkam się z najlepszym bokserem wagi ciężkiej. Uważam zresztą, że Fury jest w ogóle najlepszy. Nigdy nie mierzyłem się z nikim tak dobrym, lecz jestem na to gotowy. Fury zna wiele sztuczek, ma na rozkładzie fajne nazwiska, ale nie został jeszcze w pełni przetestowany. Wierzę w siebie i ciężką pracę jaką wykonałem - dodał niepokonany Szwed.
WILDER: W REWANŻU Z FURYM BĘDĘ BARDZIEJ OPANOWANY I CIERPLIWY >>>
Jeśli Fury pokona Wallina, a Wilder upora się 23 listopada po raz drugi z Luisem Ortizem (31-1, 26 KO), do wyczekiwanego rewanżu "Króla Cyganów" z Brązowym Bombardierem" dojdzie prawdopodobnie 22 lutego w Las Vegas.