OBÓZ KOWALIOWA CHCE PRZESUNIĘCIA TERMINU WALKI Z CANELO
Wielka walka najlepiej obecnie zarabiającego boksera na świecie - Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO) - z mistrzem świata WBO wagi półciężkiej, Siergiejem Kowaliowem (34-3-1, 29 KO), może się odbyć 2 lub 9 listopada podczas gali w Las Vegas, ale obóz Rosjanina chce, by pojedynek został przesunięty o kilka tygodni.
KOWALIOW WSPIERA YARDE: JESTEŚ WSPANIAŁYM ZAWODNIKIEM >>>
36-letni Kowaliow w ostatnią sobotę znokautował Anthony'ego Yarde w Czelabińsku i jeżeli miałby przystąpić do listopadowego pojedynku z Canelo, musiałby rozpocząć obóz przygotowawczy już w przyszłym tygodniu. Ludziom ''Krushera'' zależy zatem, by czempion otrzymał więcej czasu na regenerację sił po ciężkiej walce.
Rosjanin może za walkę z Canelo otrzymać w okolicach dziesięciu milionów dolarów. Początkowo oferowano mu trzykrotnie, a potem dwukrotnie mniej, dlatego do skutku nie doszła wrześniowa konfrontacja Alvarez vs Kowaliow. Teraz rodzi się pytanie, czy transmitująca ewentualny pojedynek Rosjanina z Meksykaninem platforma DAZN, z którą Canelo wiąże gigantyczny kontrakt na 365 milionów dolarów, zgodzi się na kolejne przesunięcie terminu walki swojej supergwiazdy.
Jesli juz ,to co najwyzej przedostatnia.
Nawet ruski bardziej się szanuje, mimo kwoty którą mu zaproponowano.
Ja pierdolę...
Chyba dobrze swiadczy o tym, ze chce wiecej czasu na przygotowania, a nie jechac po wyplate..
Robicie z Canelo jakiegos wielkiego terminatora, ktorym nie jest..
A kim jest Koval w porównaniu do Rudego i pieniędzy jakie generują jego walki? Jeśli telewizja nie przesunie terminu to kto na tym najwięcej straci? Telewizja, Rudy czy sam Koval? Ruski nie jest już najmłodszym sportowcem i przewiduję że chce jeszcze dobrze zarobić a gdzie i z kim zarobi lepiej niż z Rudym? Chce więcej czasu żeby Rudy go nie ośmieszył i jak już ma przegrać to przynajmniej chciałby postawić jakiś opór. Nie ulega wątpliwości że Rusek chce pieniędzy i ma w dupie zaszczyt wygranej nad zawodnikiem z niższej kategorii. Jeśli ty widzisz to inaczej to najwyraźniej jesteś na tyle tępy żeby uważać boks zawodowy za sport a nie biznes.
Na miejscu Kowala wbijałbym w siebie całą aptekę przed walką, bo obóz Canelo zadba, żeby nie było testów.
Widać zbyt tępy jestes żeby zauważyć że ten artykuł ma mało wspólnego ze sportem a więcej z jego stroną biznesową. Mimo że artykuł jest o kasie i problemach organizacyjnych to i tak zarzucasz mi słabe czytanie boksu, czysta tępota, a wyzywając kogoś od buraków bo nie ma się argumentów świadczy o twoim IQ pustego dzbana. Nie mamy o czym rozmawiać, nie ten poziom.
Sugerujesz mi, ze wyzywajac cie od buraka swiadczy o moim IQ, ale to Ty pierwszy mnie wyzwałeś, co pokazuje, ze nie potrafisz prowadzic kulturalnej konwersacji, co swiadczy o tym jak jestes ograniczony. Piszesz posty, ktore nic nie wnoszą to ciezko mi twierdzic, ze nie jestes trollem. Pusty dzban? No ku*wa, teraz wiem z jakim gówniakiem mam do czynienia, ile ty masz lat? 18? 20? To forum coraz bardziej zostaje oblegane przez jakichś speców, które boks śledzą od kilku miesięcy do roku, to jest straszne.