DUBOIS ŻAŁUJE, ŻE NIE MOŻE DOJŚĆ DO WALKI JOSHUA vs LEWIS
Mistrz Wielkiej Brytanii wagi ciężkiej, 21-letni Daniel Dubois (12-0, 11 KO) żałuje, że konflikt na linii Anthony Joshua-Lennox Lewis nie zostanie rozstrzygnięty za pomocą walki między brytyjskimi mistrzami świata królewskiej dywizji dwóch różnych pokoleń.
JOSHUA: NIE MA MIEJSCA DLA FRAJERÓW! TYLKO GANGSTERSKIE GÓWNO >>>
- Szkoda, że Joshua i Lewis nie mogą rozstrzygnąć sporu między linami. To po prostu bokserzy, którzy mają swoje zdanie i ego. Jak każdy. Są dorosłymi facetami i mogą mówić, co tylko im się podoba. Nie zwracam na to zbytniej uwagi, ale taka wymiana zdań jest czasem dobra, bo boks to irytujący biznes i każdy ma tutaj z kimś zatarg - powiedział Dubois.
DUBOIS: NAJLEPSZE DOPIERO PRZEDE MNĄ >>>
- Nie wydaje mi się, by konflikt między Lennoxem i AJ'em był poważny. Lennox to dla mnie jeden z dziesięciu najlepszych ''ciężkich'' w historii. Udowodnił to zdobywając dwukrotnie tytuł linearny i pokonując każdego, z kim się zmierzył. Pomścił swoje porażki i skończył karierę u szczytu - dodał ''DDD''.
Przypomnijmy, że niecały miesiąc temu Dubois pokonał w świetnym stylu Nathana Gormana i wywalczył wspomniany tytuł mistrza Wielkiej Brytanii. Niedługo po walce stwierdził, że już w przyszłym roku może sięgnąć po pas mistrza świata. Kolejną walkę stoczy 27 września w Londynie. Rywalem będzie Ghańczyk Ebenezer Tetteh (19-0, 16 KO). Stawka pojedynku to tytuł mistrza Wspólnoty Brytyjskiej.
Ale do rzeczy, chciałem się o to dziś spytać ale nie ma właściwego tematu (chodzi o walkę Ruiz-Joshua). Więc spytam tu. Czy ktoś z forum się wybiera, czy ktoś sprawdzał ceny itd? Bo chciałbym sobie wyskoczyć z ładniejszą połówką, w grudniu będziemy mieli czas, tylko : ile to by mogło kosztować? Taki wypad na około 2 tygodnie.
Co do 20 lepszych...To jest opinia Twoja i masz do niej prawo. Ale co do faktow i Olivera to pan McCall przegrał rewanż, w jaki sposób to nie ma znaczenia. Po prostu przegrał. W boksie glowa jest tak samo ważne jak pięści. Lanox zakonczyl nie karierę jako mistrz, slawny, bogaty i zdrowy a Oliver nadal boksuje z tego co slysze, i nie ze chce tylko musi bo nie potrafi inaczej na utrzymanie zarobic. Jedyne dobre w tym jest to ze Oliver swietnie potrafi defensywe i nie daje sobie krzywdy zrobic. Także jeszcze raz kto jest wygranym? No właśnie.
Data: 27-08-2019 18:09:50
Z wszystkim się zgadzam oprócz tego "Lennox to dla mnie jeden z dziesięciu najlepszych ''ciężkich'' w historii.", wymieniłbym 20-tu lepszych. Sorry, ale nad Lennoxem wisi "Atomowy Byk".
Z 20-stu lepszych od Lewisa? Nie przesadzaj. Tak jak irytuje mnie Lewis swoimi podjazdami pod AJa, tak miejsca w top 10 HW chyba nie można mu odebrać? Choć np. widzę w rankingu boxreca jest dopiero na 16 miejscu, podczas gdy taki Władimir jest 9... to jakiś żart chyba.
Autor komentarza: Champion20
Data: 27-08-2019 18:19:01
Bez jaj nie porównujmy legendy Lennoxa który toczył wojny i pokonywał legendy do takiego pionka AJ który męczy się prawie z każdym napotkanym rywalem KO i to do 6 rundy
Pomyliłeś artykuły bystrzacho! Nikt tu nie porównywał AJa z Lewisem...
Data: 27-08-2019 18:25:55
Autor komentarza: SiemionX
Sorry, ale nad Lennoxem wisi "Atomowy Byk".
A z tym się zgadzam, nie wiem jak mogli McCalla dopuścić do tego rewanżu, przecież psychicznie był w rozsypce. Przed walką wszystko było ok, a rozsypał się dopiero w ringu? Dziwna sprawa i na pewno Lewis nie powinien szczycić się wygraną nad takim rywalem.
Siemiox jeśli Ciebie stać jechać to myślę że stać Ciebie również sprawdzić te informacje bez obwieszczenia wszem i wobec że chcesz. Jeśli pojedziesz mam nadzieję że będziesz miał super bilety i swietnie się bawił.
Jeszcze nie wiem czy mnie stać, nawet nie sprawdzałem, dlatego pytam! Po prostu zakładam, że to są koszty jak do każdego innego kraju albo porównywalne. Jeżeli to by miało być np. 10.000-15.000 zł to wiadomo, że mnie nie stać. Tzn., nie wiadomo, bo skąd ma być wiadomo, ale mnie po prostu nie stać. Nie zapłacę tyle.
Domyślam się, jednak żadnego porównywania ich nie dostrzegłem :)
Z 20-stu lepszych od Lewisa? Nie przesadzaj.
W całej historii HW, bo o tym chyba gadamy, no bez problemu, bez żadnego problemu. Tylko podam też takich, którzy boksowali na pocz. stulecia i których teraz trudno by było nawet zaliczyć do HW, np. Marciano. Wiadomo o co mi chodzi, porównujemy na zasadzie takiej, że tamci mieliby dostęp do dzisiejszego warsztatu. Wtedy bez problemu podam 20-tu. W sumie ~10-15 to podam z czasów od Alego i dalej. Może źle to widzę, ale dla mnie Lennox nie był nikim szczególnym, tak jak np. Tyson, Ali. Był dobry, trafił w swój czas, był pracowity, ale błysku Łomaczenki czy Rigo tam nie widzę.
W sumie to wcale nie znam HW sprzed Alego, sprzed lat 60-ych, więc ciężko mi o mistrzach z tamtej epoki się wypowiadać...
Ale może rzeczywiście z tym top10 to przesada, już nawet pomijając wielkich z ostatniego półwiecza, takie ikony jak Louis, Marciano, Johnson miejsce w top 10 muszą mieć. Ali, Foreman, Liston, Frazier? I już robi się ciasno dla Lewisa...
Co do 20 lepszych...To jest opinia Twoja i masz do niej prawo. Ale co do faktow i Olivera to pan McCall przegrał rewanż, w jaki sposób to nie ma znaczenia. Po prostu przegrał. W boksie glowa jest tak samo ważne jak pięści. Lanox zakonczyl nie karierę jako mistrz, slawny, bogaty i zdrowy a Oliver nadal boksuje z tego co slysze, i nie ze chce tylko musi bo nie potrafi inaczej na utrzymanie zarobic. Jedyne dobre w tym jest to ze Oliver swietnie potrafi defensywe i nie daje sobie krzywdy zrobic. Także jeszcze raz kto jest wygranym? No właśnie.
Zgoda i nawet z tym nie dyskutuję, zwycięzcą życiowym i nie tylko jest Lennox, Olivier jest ćpunem itd. ale mi chodziło tylko o tamten czas. A wtedy było tak, McCall wygrał, to nie był lucky punch, na tym poziomie nie ma czegoś takiego, ale nawet gdyby, w tej walce nic takiego nie było, McCall był lepszy, pod każdym względem!!, on był nawet lepszy szybkościowo i siłowo, przepychał Lennoxa jak chciał. A rewanż to była kpina. Walka, której nie było. Skoro tak wypomina się w rekordzie Floydowi to i owo to bym bardziej tej walki nie powinno się LL liczyć. Bo tej walki realnie nie było. I to nie wina LL, on podjął wyzwanie. Jednak nie nie trafił na przeciwnika.
Ali, Foreman, Liston, Frazier? I już robi się ciasno dla Lewisa...
Robi się bardzo ciasno. Bo zgoda, trudno byłoby pokazać 15-tu jednoznacznie lepszych od LL, ale bez problemu można pokazać 15-20 nie gorszych. Czyli wyjdzie tak, że miałby miejsce np. 10-30 ex aequo z innymi. No bo jak to wyjaśnić, kto był lepszy : LL czy Floyd Paterso, Joe Louis czy Gene Tunney. Oczywiście przy założeniu, że mieliby dostęp do dzisiejszego warsztatu. Choć prywatnie to uważam, że i bez tego by dali radę. ;)
Co do dyskusji czy Lenox to pierwsza, druga czy nawet trzecia dziesiątka to popatrzę w ten sposób na tyle lat boksu i tyle tysięcy pięściarzy...Ten jest w czołówce czy chcemy czy nie
Walka bokserska (czy jakakolwiek inna) może rozstrzygnąć wyłącznie, kto lepiej walczy. Ale nie, kto miał rację.