TRENER CAMPBELLA: ŁOMACZENKO JEST SZYBSZY, ALE MOŻEMY GO ZNOKAUTOWAĆ

W minioną sobotę, na dokładnie dwa tygodnie przed walką Luke'a Campbella (20-2, 16 KO) z Wasylem Łomaczenką (13-1, 10 KO), zgodnie z regulaminem WBC obaj zawodnicy przeszli kontrolne ważenie.

Pojedynek będzie się toczył o pasy WBC, WBO i WBA wagi lekkiej, w której górny limit wynosi 135 funtów, czyli 61,2 kilograma. Doskonały Ukrainiec już w weekend miał prawie wagę, notując 62,2 kg. Anglik ma trochę więcej do zbicia - 64,25 kg. W sobotę obaj muszą zmieścić się w limicie 63 kilogramów, ale przecież Łomaczenko już zszedł poniżej tej granicy. Przypomnijmy jeszcze, że będzie to starcie dwóch mistrzów olimpijskich.

- Ten facet jest świetny, ale można go pobić. Prawdopodobnie będziemy od niego wolniejsi, za to po naszej stronie będzie siła oraz warunki fizyczne. O wszystkim może zadecydować "timing". Luke bije bardzo mocno jak na standardy wagi lekkiej i jego ciosy będą robiły swoje. Wierzę, że możemy wygrać to przez nokaut - przekonuje Shane McGuigan, szkoleniowiec Campbella.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 20-08-2019 14:04:56 
Zarówno Łomachenko jak i jego big brother z wagi ciężkiej Usyk mogą przegrać wyłącznie ze zdrowiem lub fizycznością rywala, a tak to nie ma na nich bata, gdyż obecnie to prawdziwa liga mistrzów.
 Autor komentarza: TheCook
Data: 20-08-2019 14:42:21 
Moze i bije mocniej , ale jak sam zauwazyl bedzie duzo wolniejszy , a refleks unikow Lomy stoi na niewyobrazalnym poziomie. Wydaje mi sie ze nie sila , a sprytem i szybkoscia na chwile obecna da sie pokonac Wasyla
 Autor komentarza: impactor
Data: 20-08-2019 15:20:14 
Co najśmieszniejsze to Łoma może przegrać jedynie z jakimś faularzem, bo nie chce mi sie wierzyć, że technicznie jest ktoś od niego lepszy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.